Jak dla mnie to jest ładny, chociaż już stary i wygląda jak typowy kundelek

Wzięłabym go, ale strasznie się boję, mogłabym go mieć u siebie na czas szukania mu domku, ale nie wiem jak się za to zabrać i kogo poprosić o pomoc. Moi znajomi się ze mnie śmieją, że obchodzi mnie los jakieś przybłedy, wiec wydarzenie na fb niewiele pomoze

Ten pies patrzy prosto w serce dosłownie.
Moze znacie jakąś starsza panią, która jest samotna

Chetnie zakupie mu wyprawkę, dowiozę go gdzie trzeba a i czasem podesle jakas sumkę w ramach pomocy

wiem, że wam tu spamuje, ale serce mi sie kraja jak mysle ze ma isc do bidula