

Mimo najlepszej opieki oczka się rozpaprały, nie ma wprawdzie tragedii, ale rewelacji też nie

Nic to, leczymy, a Filutkowi nic a nic to nie przeszkadza je i szaleje, szaleje i je, będzie ktoś miał z niego pociechę
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości