Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

barbarados pisze:Widziałyśmy . Jeszcze chyba nie wykańczamy , bo Ewy nie ma . No chyba , że w ramach niespodzianki

Jak nie ma - jak nie ma :mrgreen:

Sesja zdjęciowa z wujkiem w tle.
I jak ja mam Anastazję oddać jak taka kluska moja jest? Póki co Anastazja tak dała na imię jej nowa właścicielka. Jak zostanie to zmienie na ...
Nowym właścicielom proponowałam imione czekam na co się zdecydują

Zrobilam kopiuj i wklej bo na fonie siedze

Pienkne ci kluskowie som :piwa:

Widać że Kajtek zainteresowany. :ok:

Ewa L. pisze:
Widać że Kajtek zainteresowany.

no .pacza coby zjeść :mrgreen:

A 4 to Anastazja?

A jakie będą cudne jak otworzą ślepka :1luvu:

Kluseczki

I tak jest w rzeczywistosci. Jak maluchy sa wazone rano to przychodzi siada obok i wacha sprawdza itd. W nocy spi kolo budki i pilnuje. Jak sie dra to sprawdza czy Zolza blisko jest.

Ja wam dam zjesc.

Tak 4 to Anastazja moja liliowa kotka. Mysle nad zostawieniem jej ale to dopiero jak urosnie bede mogla stwierdzic. Poki co bedzie rezerwacja. Bede musiala zlamac serc nowej wlascicielce.

Jeszcze kilka dni i kluski otworza oczka. Czekam niecierpliwie. Ale wszystkie jak sa male maja niebieski ocza.

basidrak20 pisze:Jeszcze kilka dni i kluski otworza oczka. Czekam niecierpliwie. Ale wszystkie jak sa male maja niebieski ocza.

Pamiętam jak przyszła Pola jakie miała granatowe oczka a teraz ma zielone.

To wolny kocurek bedzie chyba pregowany

Niebieskie ślepka i liliowe futerko . Kto sie jej oprze ? :mrgreen:

Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Kto przegląda forum