Cypisek i Rysio III - Lusia zostaje z nami

Super

ja bardzo pozytywnie tych ludzi odbieram :mrgreen:

Ja też podczytuję i trzymam kciuki za całokształt:)

dilah pisze:Super ja bardzo pozytywnie tych ludzi odbieram

Dziewczyna przemiła. Tylko tak jak rozmawiałyśmy trochę martwi mnie ten balkon na parterze niezabezpieczony. Ale porozmawiam z Państwem osobiście i zobaczymy.

Ja sądzę, że nie można ich odrzucic z tego powodu, mieli kota nie uciekł im, wiedzieli jak go pilnować, w przypadku Mani wspomnieli o szelkach.

Oczywiście nie ma mowy żeby z tego powodu odrzucić fajny dom. Tylko porozmawiam z nimi o tym.

magdaradek pisze:Oczywiście nie ma mowy żeby z tego powodu odrzucić fajny dom. Tylko porozmawiam z nimi o tym.

też miałam taki zamiar Madziu, ale to było jak mała Mania była "na mnie" teraz tak na prawdę Ty decydujesz :ok:

No to super :ok:

Widocznie tylko nasza Mania była zaczarowana :roll:

Aniu, ale jeszcze nic nie przesądzone.
Państwo przyjdą poznać Manię osobiście. Przez telefon Pani naprawdę robi dobre wrażenie, mam nadzieję że zaiskrzy

magdaradek pisze:Aniu, ale jeszcze nic nie przesądzone.
Państwo przyjdą poznać Manię osobiście. Przez telefon Pani naprawdę robi dobre wrażenie, mam nadzieję że zaiskrzy

Ale chociaż masz jakieś zainteresowanie, a o naszą Mańkę, nie było nawet pół telefonu

Melduję się ja, odzyskana z zaświatów za pomocą czarnego diablęcia

Magda czy mogę prosić o aktualny stan zakocenia i zaprosienia bo strasznie długi ten twój wątek

oleska222 pisze:Melduję się ja, odzyskana z zaświatów za pomocą czarnego diablęcia

Magda czy mogę prosić o aktualny stan zakocenia i zaprosienia bo strasznie długi ten twój wątek

Olesia

u nas wiele się nie zmieniło, czyli mamy dwa nasze ukochane cudowne koty: Cypiska i Rysia :1luvu:

dwa prośki Benia i Tutka :1luvu:

a teraz tymczasowo u nas Mania

widzę, że u Ciebie Stefana też już nie ma

bo że Hesia odeszła to pamiętam...
a Salsa jest bossska :1luvu:

Magda Stefan zabrał się dwa tygodnie po Heni, masakra... Kiedyś Ci napisze na privie... Nic mu nie było, a tu nagle go sparaliżowało tak że na tylnych łapkach nie mógł stanąć. Jakoś go z tego weci z moją mamą wyprowadzili ale potem już było coraz gorzej... Do tego przez ostatni rok prawie stracił wzrok i dużo zębów też poszło... Był już bardzo stary po prostu

Ale jest też druga strona tej historii, która mi do tej pory nie daje spać po nocach... Kiedyś Ci napisze.

Czy Ryś jest nadal tak czarująco szurnięty czy trochę spoważniał...?

Rysio jest najmądrzejszym, najbardziej kontaktowym i najinteligentniejszym kotem na całym świecie!!! :1luvu:

Ukochany kot mojej córki, który śpi jej nad głową i ciumka ucho

kot, który świetnie wie czego chce i dokładnie jeszcze to pokaże

Jego świrowanie w tej chwili polega na tym, że nie lubi się nudzić i każe wymyślać sobie różne zabawy :twisted:

niestety z powodu przeprowadzki nie mamy już antresoli, na którą tak lubił wskakiwać i aportować myszki

dlatego chciałabym zamontować półeczki, żeby sobie wchodził wyżej, tylko takie zwykłe są nieładne, te które zamontowałaś Salci są śliczne, ale jeśli są z papieru...to boję się że Ryśka nie utrzymają bo go strasznie roztyłam :oops:

A Cypisek z kolei jest kotkiem tak łagodnym, tak wrażliwym i takim pierdółką kochanym :1luvu:

najlepszy wujek dla tymczasów oraz kotek, który rozmawia z człowiekiem. Szczeka na ptaszki, lapie muchy i rozproszony zapomina co robił wcześniej :twisted:

nie lubi się przytulać i raczej jest obok człowieka, ale tak naprawdę bardzo tego człowieka potrzebuje :twisted:

kotek, który ma swój świat i mówimy że jest trochę autystyczny :mrgreen:

Mania pojechała do domu

To ludzie, z którymi już wcześniej korespondowała dilah i którzy to ludzie cały czas czekali aż Mania będzie do adopcji. Pani dziś przyjechała, serce jeszcze bardziej zabiło do Maniusi i cóż było robić - Mania zamieszka w Aleksandrowie Łódzkim

Bądź szczęśliwa kotuniu :1luvu:

Cypisek i Rysio III - Lusia zostaje z nami

Kto przegląda forum