POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -zgasł :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 06, 2013 18:43 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

Najwazniejsze,zeby rudzielec zaczal sam jesc z wlasnej woli...,za to trzymam kciuki... :|

Czarna puma

 
Posty: 1363
Od: Pt cze 28, 2013 21:46
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lis 06, 2013 18:55 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

Siedzę nad strzykawką w której mam pastę odrobaczającą i boję się ją podać Płomyczkowi. On jest taki słabiutki. Z robalami żyć nie może, ale boję się żeby mu ta pasta nie zaszkodziła dodatkowo.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Śro lis 06, 2013 19:02 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

to może w mniejszych dawkach? pewnie i tak to niewielkie, co? trzymamy kciuki nadal :) :ok:
Obrazek

Anneke_

Avatar użytkownika
 
Posty: 309
Od: Czw mar 28, 2013 15:24
Lokalizacja: Poznań miasto doznań :)

Post » Śro lis 06, 2013 19:15 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

Cairo, zakładając, że ufasz temu wetowi, który przygotował te dawki (w sensie że miał pod opieką koty "trzy ćwierci do śmierci" i wyzdrowiały), to podaj. Tylko potem obserwuj żeby kupa była, bo jak nie to po 2-3 h trzeba podać parafinę, żeby wybite robactwo wylazło. Jak kot jest bardzo zarobaczony, to może go to zabić.
Płomyku :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lis 06, 2013 19:22 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

Hmm, ja niestety parafiny nie posiadam. Gdzie się ją kupuje, ile i w jaki sposób się podaje? Od wczoraj rana Płomyczek ma paskudną biegunkę.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Śro lis 06, 2013 19:24 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

cairo pisze:Hmm, ja niestety parafiny nie posiadam. Gdzie się ją kupuje, ile i w jaki sposób się podaje? Od wczoraj rana Płomyczek ma paskudną biegunkę.


W aptece, strzykawką do pysiulka. Najlepiej spytaj, farmaceuta powinien wiedzieć, jak miałam problem z rozwolnieniem u Perełki to fajnie poradziła jak dawać Nifuroksazyd.

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 20:18 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

Mam parafine mogę oddac, mieszkam obok ikea, nie wiem czy to daleko od Ciebie, jak coś pisz pw pod adres.
gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz...

Obrazek Obrazek

Jafusia

 
Posty: 805
Od: Pon sie 11, 2008 13:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 06, 2013 20:22 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

Czy jest sens podawać parafinę kiedy kot ma biegunkę? Może warto zadzwonic do weta i zapytać?
Thompson [*]

vienna2

 
Posty: 40
Od: Pon cze 22, 2009 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 20:32 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

vienna2 pisze:Czy jest sens podawać parafinę kiedy kot ma biegunkę? Może warto zadzwonic do weta i zapytać?


Może Nifuroksazyd? 100 mg jest na receptę, ale 200 mg już nie. Jak Perełka była malutka i ważyła ok. 1 kg to wetka nam zaleciła 1/4 tabletki 2 razy dziennie. Dla Płomyczka możesz dać pół od razu, skoro ma silną biegunkę :(

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 20:42 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

Parafinę podaje się , gdy martwe robale zatkają kota - nie przy biegunce. Odrobak chyba powinien być podany w dawce uwzględniającej biegunkę.Szybka perystaltyka jelit skróci czas wchłaniania trucizny.
Szczerze - bardziej od robali obawiałabym się folii - tej , która jeszcze nie wyszła.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 06, 2013 20:46 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

Spilett pisze:
vienna2 pisze:Czy jest sens podawać parafinę kiedy kot ma biegunkę? Może warto zadzwonic do weta i zapytać?


Może Nifuroksazyd? 100 mg jest na receptę, ale 200 mg już nie. Jak Perełka była malutka i ważyła ok. 1 kg to wetka nam zaleciła 1/4 tabletki 2 razy dziennie. Dla Płomyczka możesz dać pół od razu, skoro ma silną biegunkę :(


Osobiście nie podawałabym niczego, poza preparatem na odrobaczenie. Jest szansa, że 'na fali' tej biegunki łatwiej pozbędzie się martwych robaków, bo jest ich pełno, nie wiadomo ile żywych ile martwych. Kiedy padną wszystkie najważniejszą sprawą bedzie ich szybkie wydalenie. Ważne żeby dostał płyny i elektrolity, bo będzie tracił wodę - no i oczywiście żeby coś jednak zjadł. Może warto mu podsunąć pod nosek różne alternatywne przekąski: mięso wołowe, indyka, puszkę, convalescent? Nie wiem co tam jeszcze dziewczyny mają...
Thompson [*]

vienna2

 
Posty: 40
Od: Pon cze 22, 2009 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 20:48 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

izka53 pisze:Parafinę podaje się , gdy martwe robale zatkają kota - nie przy biegunce. Odrobak chyba powinien być podany w dawce uwzględniającej biegunkę.Szybka perystaltyka jelit skróci czas wchłaniania trucizny.
Szczerze - bardziej od robali obawiałabym się folii - tej , która jeszcze nie wyszła.

Słusznie.

Folia, która blokuje jelita oznacza operację - a w tym stanie kota słabo to widzę. Ale może będzie dobrze.
Thompson [*]

vienna2

 
Posty: 40
Od: Pon cze 22, 2009 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 21:12 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

Parafinę kupiłam na wszelki wypadek, gdyby robale nie wyszły. Wcisnęłam mu trochę drobno posiekanej wołowiny i za godzinę dam jeszcze trochę, a w okolicach północy wcisnę tą pastę odrobaczająca.

On ma biegunkę, ale nie taką, że co chwila biega do kuwety, tylko chodzi dwa razy dziennie, ale kupy są płynne.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Śro lis 06, 2013 21:19 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

cairo pisze:Parafinę kupiłam na wszelki wypadek, gdyby robale nie wyszły. Wcisnęłam mu trochę drobno posiekanej wołowiny i za godzinę dam jeszcze trochę, a w okolicach północy wcisnę tą pastę odrobaczająca.

On ma biegunkę, ale nie taką, że co chwila biega do kuwety, tylko chodzi dwa razy dziennie, ale kupy są płynne.



Fajnie gdyby sie dało zmieszać tą wołowinę, czy inne mięsko z siemieniem lnianym, działa osłonowo na jelita i zapobiegnie ewentualnemu zatwardzeniu po zjedzeniu wołowiny. Ale to tylko taka luźna sugestia..:)

Możliwe, że biegunka jest spowodowana też brakiem stałego pokarmu. On tak słabo je..:-/, niestety.
Thompson [*]

vienna2

 
Posty: 40
Od: Pon cze 22, 2009 22:17
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 21:25 Re: POZNAŃ Płomyczek-rudy mały szkielecik -walka o życie :(

:ok: :ok: :ok: za Płomyka :ok: :ok: Niech wyjdzie co ma wyjść a kot zdrowieje i się zaokrągla :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości