InkaPigulinka - teraz ja :) 33

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 06, 2013 19:12 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

barbarados pisze::1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Inuś

:piwa: :piwa: :piwa:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 19:13 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

Hej Inusia!
Jak tam dzionek minął?
U nas pada deszczysko :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 06, 2013 19:18 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

Alyaa pisze:Ineczko, czy u Ciebie wszystko w porządku??? W radiu mówili, że Wasze miasto zalało i martwię o Ciebie i Fasolkę.
Ogryzek

Wręcz przeciwnie, nawet w kranach było sucho.
Wczoraj rzeczywiście z wielkim hukiem walnęła jedna z większych rur w centrum miasta. Podobno przerażąjąco to wyglądało. Co najbardziej wkurzające - w tym miejscu awarie zdarzają się kilka razy w roku, a wciąż dyżurne wyjaśnienie brzmi: bo te rury kładziono 40 lat temu i niechlujnie. Skończyło się to tym, że przez jakiś czas w rurach miałam suszę. Koło domu Fasolki sytuacja na pewno podobna do naszej, ale nie wiem, jak w pracy Dużej Fasolki.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 19:20 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

kussad pisze:Inusiu jak Twoja Duża dojechała do pracy - od rana słyszę o awarii u Was :| :ok: :ok: :ok:

Spokojnie dojechałam - mój tramwaj nie jeździ w rejonie awarii

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 19:21 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

MB&Ofelia pisze:Ineczko! nie zalała cię niedobra woda? Bo się martwiamy o cię. Wysyłamy ci łótkę, jak będzie za dużo wody do przypłyń do nas.
Książniczka Ofelia i Mała Ciorna Carmen

Obrazek

To wsiadamy i płyniemy :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 19:22 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

Lilka Mrau pisze:Obrazek

Obrazek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 19:24 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

Myszolandia pisze:Hej Ineczkowy Słodziaku :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 19:24 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

ula-misia pisze:Cześć dziewuszki obydwie :lol: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

:piwa: :piwa: :piwa:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 19:26 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

Ewa L. pisze:Hej Inusia!
Jak tam dzionek minął?
U nas pada deszczysko :(

U nas padało, ale przestało.
Przestało padać, jak wróciłam do domu. Najbardziej lało, jak wysiadłam z tramwaju

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 19:28 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

U nas do południa było sucho - polatałam od rana i pozałatwiałam parę rzeczy to było ok.
Po południu zaczęło padać i wiać i pada do tej pory.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 06, 2013 19:29 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

Nie lubię wiatru, deszczu i innych uroków jesieni

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 19:31 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

Ja lubię pod warunkiem że siedzę w domu ale jak wiemy niestety tak się nie da.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 06, 2013 19:34 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

Ja takiej pogody nie lubię bezwarunkowo

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 06, 2013 19:53 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

MaryLux pisze:
Alyaa pisze:Ineczko, czy u Ciebie wszystko w porządku??? W radiu mówili, że Wasze miasto zalało i martwię o Ciebie i Fasolkę.
Ogryzek

Wręcz przeciwnie, nawet w kranach było sucho.
Wczoraj rzeczywiście z wielkim hukiem walnęła jedna z większych rur w centrum miasta. Podobno przerażąjąco to wyglądało. Co najbardziej wkurzające - w tym miejscu awarie zdarzają się kilka razy w roku, a wciąż dyżurne wyjaśnienie brzmi: bo te rury kładziono 40 lat temu i niechlujnie. Skończyło się to tym, że przez jakiś czas w rurach miałam suszę. Koło domu Fasolki sytuacja na pewno podobna do naszej, ale nie wiem, jak w pracy Dużej Fasolki.



właśnie o tym słucham w tv :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76645
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 06, 2013 19:54 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 33

MaryLux pisze:Nie lubię wiatru, deszczu i innych uroków jesieni


a jak to jest złota jesień? słoneczna iciepła
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76645
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paulusek i 13 gości