alessandra pisze:Jak stoimy z kasą ?(...)
Przepraszam, chciałam sprawdzić w domu i napisać ... ale zapomniałam zabrać danych do logowania

Będę mogła sprawdzić jutro w pracy.
Jeśli wszyscy się zgodzą i skarpetka trafi do Jeżurkowa, to się bardzo ucieszymy

Nie chciałabym dzielić skóry na niedźwiedziu

, ale skarpetka zostałaby przeznaczona na rehabilitację Słoneczka. Jutro jedziemy z nim i Zołziną do lecznicy, żeby omówić dalsze leczenie. Prawdopodobnie Słoneczko przez dłuższy czas będzie brał nivalin (nie będzie ucieszony, bo to oznacza zastrzyki przez kilka miesięcy

). Poza tym witamina B - dziś przyszła specjalna dla zwierzaków, w syropku. Smakowała obu jeżom

No i rehabilitacja ... ale to już bez kosztów. Konsultację dostał w prezencie, piłeczkę do ćwiczeń równoważnych ukradł psom
A to słoneczkowy rozpaczliwiec po "bieżni wodnej" :
