Zbieraczka ma dość cz6.Dwa koty usunięcie ząbków ;(

Badania krwi dobre, a jego stan zły.
Sika na stojąco - może USG ?

Brak pomysłów

Miraclle pisze:Badania krwi dobre, a jego stan zły.
Sika na stojąco - może USG ?

Brak pomysłów

Dziś będziemy mu robić na pewno usg testów na pp nie maja , wczoraj próbowaliśmy zbić tą pierniczoną temp....

Z tego co kojarzę przy PP chyba są smrodliwe kupki.

Biedactwo mocne :ok:

Miraclle pisze:Z tego co kojarzę przy PP chyba są smrodliwe kupki.

Biedactwo mocne

Miałam pp kilka lat temu to paskudztwo

tak jest przy tym biegunka mam Toffika który ledwie z tego wyszedł , przechodził to strasznie

ale dał radę krew mu leciała gurą i dołem a taki smród gnijące mięso

..Tylko nie to..

**Adopcje: 12 >>**

Lidka, u mnie tak kalici się objawiła. Wysoka gorczka i bolesność kota. Jedna z kotek leżała do góry brzuszkiem by odbarczyć sobie stawy. Kilka dni koty leżały praktycznie bez ruchu z powodu wielkiej bolesności. Tolfa nie podziałała. Dostawały metacan. Jeśli była i tolfina podawana to co 12 godzin + pakowanie kropłówek nawet podskórnych celem obniżenia temp. Nie robiłam okładów-, robiłam kroplówki. I tak wsio zaraz wyparowywało. Nadżerki pokazały się dopiero w 5 dniu. Jak wydawało się,że ok zaczyna być. Po wysokiej goraczce był spadek na 37 coś tam i to było groźne dopiero. Dwa koty na czas nie dostały sterydu i zmiany antybiotyku bo wet...No cóż nie musi mi wierzyć. I tej dwójki nie udało się uratować.

walcz koteczku!!! :ok:

jak Chłopczyk, Lidziu :?:

Wróciliśmy od weta temp . spadła dostał zastrzyki jutro znów do weta ..

Za Chłopczyka mocno :ok:

Dzięki Chłopczyk spi reszta broi ..Małe ganiają się jak ....wariaty ...Jutro wyniki kału Chłopczyka .
Miałam dziś mocz od Inki tej z pod śmietnika ma stan zapalny pęcherza , ma jakis lek ...Zaraz mi cos nie pasowało bo jej mocz miał taki ostry zapach , w wynikach nie ma tragedii ....

U nas nie ciekawie , Chłopczyk o 1 w nocy dostał ataku padaczki trzymało go bardzo długo , zsikał mi się na kołdre tak nim rzucało

jak dragawki mineły strasznie krzyczał bardzo długo to wszystko trwało ...Potem nie mógł się odnaleźć nawet zapomniał jak sie wchodzi na drapak :cry:

.Nie mogłam mu podać czopika Luminalu za wielki itd ...nie wiem co grane ręce opadają ....Ale dziś ładnie rano zjadł zostało mi tylko podsuwać mu to co lepsze.....Dziś do weta a mnie tak wszystko boli wyszło mi łażenie w samej bluzie ...

Wyniki moczu kotki z pod śmietnika ma lekarstwo ma stan zapalny pęcherza

Taizu dziękuje za 150zł...dla zwierzaków..

o matko, co mu jest

Lidziu, a wet co na te objawy padaczkowe?
Bożena ma spore doświadczenie z takimi kotkami, może napisz do niej, zawsze może pomóc naprowadzić co i jak z tym robić, trochę mnie nie było, a tu taki klops...