Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro" & Diego

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw paź 31, 2013 20:16 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Wiesz Basia my też zauważamy sporo rzeczy dopiero teraz... chyba musieliśmy ochłonąć :)

Mila ma taki śmieszny wzorek ... pod ogonem :oops: może kiedyś uda mi się cyknąć Jej takie zdjęcie co by bylo widać
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Czw paź 31, 2013 20:17 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

My mamy ząbki wybrakowane... 3 i pół :)

M. Mówi że zachłanna jest i z paluchami wcina :)

Fajnie grucha w trakcie jedzenia :D
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Czw paź 31, 2013 20:17 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Co do wzorków.... na uszku ma plamke ... też ją całkiem niedawno zauważyłam :P
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Czw paź 31, 2013 20:20 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Miraclle pisze::smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3:
Padłam :ryk:


Milka wulkan energii :mrgreen: urosła ? 8O Okrąglutka :mrgreen: kawał z niej koteczki :mrgreen:
Obłędne ma łatki na grzbiecie. czemu ich nie zauważyłam jak byłam :roll:




Czy urosła? ciężko mi powiedzieć ale okrąglutka się zrobiła to fakt. We wrześniu na początku pobytu u nas ważyła około 3,5 kg. początkiem października z transporterem ważyła 4,9 kg.

Koleżanka w pracy jak zobaczyła jej fotkę to stwierdziła że nareszcie można powiedzieć że sie Mila domyła... :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Czw paź 31, 2013 20:21 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Obrazek

:1luvu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Czw paź 31, 2013 20:24 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Powaga łatki jak by inne 8O
Pewnie po domyciu i przytyciu widać je w całek okazałości :mrgreen:

Bialuteńka jest :mrgreen:


Ciekawe co by M powiedział jak by go Milka w nocy po ramieniu zębami szczypała :ryk:
Kubuś tak robi jak chce suche w nocy.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw paź 31, 2013 20:27 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

hahahaha świetny jest !

Mila budzi nas dwoma sposobami:
1. mrukaniem (koniecznie musi pod kołdre wejśc -która najpierw my mamy wysoko podnieść- po to by zrobić tam kółeczko i położyć się a poduszce)
2. zapaszkiem kupy :/

Tej nocy mnie zaskoczyła.... nudziła się chyba i podeszła bardzo blisko do mojej twarzy (chciała mnie obudzić ale ostro udawałam że śpie) i niuchała noskiem po mnie... ale to nic... wdmuchiwała mi nosem powietrze do buzi... myślałam że padne ze śmiechu
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Czw paź 31, 2013 20:29 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Obawiam się że Mila poszła spać z MOIM facetem.... tak nie może być! ide zaprowadzić porządki. Toż to do mnie się ma tulić w nocy! (jedyna okazja przytulania bo w dzień mnie gryzie :/ )

Życzymy spokojnej, całej przespanej :) nocki

Dobranoc
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Czw paź 31, 2013 20:55 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Dobranoc :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Tofiś jak chce mnie obudzić to paca mnie po szyi w nocy :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt lis 01, 2013 10:03 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Mila nie dała nam pospać jakoś szczególnie długo... po 7 już się panience strasznie nudziło i pykała nas nosem.

Jestem zdziwiona bo mimo że była kupa to nie było jej czuć w mieszkaniu... tylko przy sprżataniu kuwety.

Ogólnie doszlismy z M. do wniosku, że Milka jest jeszcze za młoda żeby docenić kolanka i tulasy. Ona lubi się tulić tylko i wyłącznie w nocy. W dzień próby głaskania u mnie kończą się gryzieniem a u M. uciekaniem. Mil musi być wybawiony ale nie wygłaskany....
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Pt lis 01, 2013 12:59 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Mnie tam standardowo Tofi budzi nad ranem. Później idzie spać, a ja nie bardzo mogę zasnąć.
Ostatnio nawet na śniadanie musze go budzić bo śpi w najlepsze :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt lis 01, 2013 20:34 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Może jej się w końcu zaczyna wszystko układać w brzuszku i nie będziecie musieli wietrzyć mieszkania po każdej kupce :D

Do tulasów pewnie też się za niedługo przekona - na razie właśnie jest młodziutka, woli brykać, niż się miziać :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie lis 03, 2013 10:31 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Ehhh czytałam u Villena, że jego kotek uracza go "pachnącymi bombami"- śmiałam się.....

Teraz wydaje mi sie to mało śmieszne - Mila puszcza tak śmierdzące cichacze, że aż na wymioty zbiera :)

Kupsztale przestały rozprzestrzeniać zapach po mieszkaniu, cieszyliśmy się że nie trzeba juz wietrzyć mieszkania no i masz babo placek - wietrzenie nadal uskuteczniamy .....
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Nie lis 03, 2013 10:57 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

O rany, no to macie przeboje :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie lis 03, 2013 11:24 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Bazarek spodniowy :arrow: viewtopic.php?f=20&t=158001

Na razie na tyle mam siły hahaha ... nie no wrzuce może jeszcze ksiązki....


A z zapachami mamy .... oj mamy .... choć przebojami bym tego nie nazwała :roll:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sebans i 878 gości