PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lis 02, 2013 23:24 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

dziękujemy :1luvu:

u nas to miauków nawet ja się nie doproszę, nafoszone, ofukały mnie i koniec :evil: osiem łap obrażonych :evil:

wszystkie Luny takie humorzaste? :mrgreen:

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Sob lis 02, 2013 23:35 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Chyba tak :D moja musi mieć specjalny nastrój - jeden jest do głaskania. Wtedy mogę tylko głaskać, jak przytulę albo podniosę, to mam tradycyjny wpi*rdol :D inny do siedzenia na kolankach, rzadko się już zdarza, ale bywa. Wtedy siedzi i mogę miziać tylko za uszkiem. Jak nie, to wpi*dol. I tak parę innych humorków :D

Najlepiej jest zawsze rano - tylko wtedy przytaszcza tyłek do łóżka, włazi albo pod kołdrę, albo kładzie się na mnie i mogę ją wygłaskać, jak mi się podoba. Chyba w nocy jej trochę samotnie, musi nadrobić ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob lis 02, 2013 23:46 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Bellemere pisze: to mam tradycyjny wpi*rdol
u mnie foch, zawija oguna i sobie idzie :roll: z resztą jeszcze obrażona za dokocenie :twisted:

Bellemere pisze:Najlepiej jest zawsze rano - tylko wtedy przytaszcza tyłek do łóżka, włazi albo pod kołdrę, albo kładzie się na mnie i mogę ją wygłaskać, jak mi się podoba. Chyba w nocy jej trochę samotnie, musi nadrobić ;)
my też, my też :mrgreen:

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Sob lis 02, 2013 23:52 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Ach, powinien jej przejść foch za dokocenie i jeszcze Ci będzie wdzięczna :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie lis 03, 2013 9:34 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Bellemere pisze:Chyba tak :D moja musi mieć specjalny nastrój - jeden jest do głaskania. Wtedy mogę tylko głaskać, jak przytulę albo podniosę, to mam tradycyjny wpi*rdol :D inny do siedzenia na kolankach, rzadko się już zdarza, ale bywa. Wtedy siedzi i mogę miziać tylko za uszkiem. Jak nie, to wpi*dol. I tak parę innych humorków :D

Najlepiej jest zawsze rano - tylko wtedy przytaszcza tyłek do łóżka, włazi albo pod kołdrę, albo kładzie się na mnie i mogę ją wygłaskać, jak mi się podoba. Chyba w nocy jej trochę samotnie, musi nadrobić ;)


Matko, Luna jest dresem :ryk: :ryk: :ryk:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 03, 2013 10:27 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Hm. Może w tym też coś jest... :ryk:
Taka księżniczka dresów. A fe, nie chcę mieć kota dresa, uznajmy, że to kot ninja :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie lis 03, 2013 10:55 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Luna dresiara :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Ómarłam
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 03, 2013 10:59 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Nie, ona nie może być dresiarą, widziałaś na poprzedniej stronie zdjęcie? Dresiara nie założyłaby takiego pięknego kapelusika! Ona jest ksienszniczkom!

Nie chcę kota dresa :ryk:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie lis 03, 2013 11:05 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Może być ksienrzniczkom labo krulowom

Skrócić o głowę!
Obrazek
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 03, 2013 11:07 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Luna jest po prostu szefem mafii :)

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 03, 2013 11:09 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Milena_MK pisze:Luna jest po prostu szefem mafii :)


A jak przynoszą jej końską głowę do łóżka to mówi "dziękuję za śniadanko" :twisted:
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 03, 2013 11:11 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Królowa i szef mafii :ryk:

Oj Luna, co z ciebie wyrosło :ryk:

(raczej by powiedziała - dziękuję za zabawkę, mięsa nie jadam :D )
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie lis 03, 2013 11:12 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Obrazek
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 03, 2013 11:17 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

no i teraz mnie olśniło, dlaczego Luna nie je mięsa. Jak prawdziwy szef mafii po prostu myśli, że chcesz ją otruć! Co innego zapakowane w tackę gotowe jedzenie lub np. suche. Ona liczy, że jak dajesz jej mięcho to najpierw Ty musisz zjeść i jak nie padniesz z zatrucia, to wtedy ona się chwyci :P

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 03, 2013 11:19 Re: PomyLuna cz.II - bo czarne koty przynoszą szczęście

Doooooooobre! :ryk:

To lecę po tego królika jednak :ryk:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości