Czteropak ma już 8 tyg. Zdjęcia nowe są :)

[basidrak20]

Pierwszy dzień Zołzy w domu wyglądał tak
kici kici chodź = przyszedł kajtek,
kici kici masz = Kajtek
Kajtek podchodził - parskała, syczała itd
podchodzę do kotki - zwiewa więc mówie do niej Franco
Wieczorem przyszła do TŻa i dała się pogłaskać ajak wyciągalam rękę to uciekła - więc powiedziałam Zołzo wredna - i tak zostało

Pierwsza wizyta u weta - czemu ma takie okropne imię - powiedziałam bo wredna jest. Wetka się zdziwiła. Druga wizyta - już wiem czemu takie imię , pasuje do niej idealnie. Nie dała sobie zastrzyku zrobić, a paste na odrobaczenie wypluła tzn. opluła wszystkich dookoła ;D

[Stefa35]

O kurcze a tak niewinnie wygląda. Jednak pozory mylą

[basidrak20]

O kurcze a tak niewinnie wygląda. Jednak pozory mylą

PRAWDA

[ab.]

A tak niewinnie wygląda

[basidrak20]

Bo wygląd to nie wszystko
Ab miała okazję zobaczyć na żywo. I przekonać się jak jest

[ab.]

Troszkę się tylko wyginała i odwracała, ale poza tym grzeczna była

[Stefa35]

Może troche się jej pozmienia jak urodzi. Jeju pamiętam jak było 30 dni a teraz już tylko 3 zostały,jak ten czas zasuwa

[basidrak20]

Ja pamiętam jak ją na krycie wiozłam - jakby tydzień temu....
Obserwuje uważnie brzuszek czy coś tak się rusza. Czasami mam wrażenie jakby się ruszało ale juz sama nie wiem.
Na wszelki wypadej jutro napstrykam fotmi brzusia - jakby był konkurs na kocie brzuszki

[vivien]

Czy w razie czego hodowcy Zołzy i wet ci pomogą przy porodzie?
Zastanawiam się czy karmienie Zołzy w miejscu gdzie ma rodzić jest dobre. Zwykle te dwie czynności nie idą w parze

[Stefa35]

O to świetny pomysł jest z tym brzusiem bo potem to już tylko fotki maluszków a takie to ja wciąż mogę oglądać:). Vivien a dlaczego?

[basidrak20]

Jedzonko jest przed budką, kuweta będzie przy drzwiach.
Z hodowcą Zołzy nie mam kontaktu. Wet - bez komentarza.
Mam za to hodowców w Szczecinie którzy mi pomogą. Gdyby nie to to bym się martwiła.
Pojadę też w poniedziałek do moich weterynarzy porozmawiać rano, niech mi powiedzą kiedy mam się denerwować i co zrobić zaraz po porodzie. Aby też nie nadwyrężać innych hodowcó - choc pewnie jak zacznie Zołza rodzić to pierwsze co zadzwonie po kogoś.
Dam radę muszę, jest też wet czynny całą dobę więc w razie czego będę jechać.
I się zaczełam denerwoać !!

[ab.]

Dasz radę jesteś dzielna dziewczynka

[Stefa35]

My cie będziemy wirtualnie wspierać ale na pewno dasz sobie radę,chociaż ja też bym się denerwowała z racji mej niewiedzy

[vivien]

Na wszelki wypadek uprzedziłabym wetów i hodowców, że może być gorąca linia w najbliższym czasie - żeby odbierali twój telefon. Jeśli zaprzyjaźniony hodowca u ciebie w mieście przyjął już wiele miotów to chyba najpierw dzwoniłabym do niego. Z wetami to różnie bywa.

[basidrak20]

Mam hodowców którzy mają już hodowle wiele lat. Mam Pania Prezes mojegi klubu w razie w. Mam na kogo liczyć Weta oczywiście też uprzedzę a jak