brak funduszy na sterylizacje

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lis 01, 2013 17:28 Re: brak funduszy na sterylizacje

*anika* pisze:Prowera w przypadku podejrzenia ciąży (czyli od czasu porodu wystarczy że kotka chociaż raz była na dworze, w ciągu ostatnich 2 miesięcy) to BARDZO NIEBEZPIECZNY pomysł.

Prowera jest szkodliwa dla kociąt i płodów, bardzo prawdopodobne też że kotka nie będzie mogła normalnie urodzić, jeśli zacznie brać proverę... nigdy nie wiadomo. Poza tym może nabawić się przez nią guzów, jak nie teraz to za kilka lat.



tak wiem, dlatego pisze że chyba że jest w ciąży to nie
jeżeli podaje się provere przez okres jakiś do sterylizacji to co do guzów ie ma to zaczepia bo i tak ma być ta macica usunieta.
gdy u mnie UM ie miało kasy też dawałam tabletki by dotrzymać do stycznia na kase od UM
fajnie że zalazła się kasa dla kotki :) ale kocurka też warto wykastrować, jak co zrobi się bazarek a kocura.
Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
- Albert Schweitzer

inusia00111

 
Posty: 877
Od: Wto kwi 17, 2012 11:20
Lokalizacja: Tczew

Post » Pt lis 01, 2013 18:09 Re: brak funduszy na sterylizacje

inusia00111 pisze:
*anika* pisze:Prowera w przypadku podejrzenia ciąży (czyli od czasu porodu wystarczy że kotka chociaż raz była na dworze, w ciągu ostatnich 2 miesięcy) to BARDZO NIEBEZPIECZNY pomysł.

Prowera jest szkodliwa dla kociąt i płodów, bardzo prawdopodobne też że kotka nie będzie mogła normalnie urodzić, jeśli zacznie brać proverę... nigdy nie wiadomo. Poza tym może nabawić się przez nią guzów, jak nie teraz to za kilka lat.



tak wiem, dlatego pisze że chyba że jest w ciąży to nie
jeżeli podaje się provere przez okres jakiś do sterylizacji to co do guzów ie ma to zaczepia bo i tak ma być ta macica usunieta.
gdy u mnie UM ie miało kasy też dawałam tabletki by dotrzymać do stycznia na kase od UM
fajnie że zalazła się kasa dla kotki :) ale kocurka też warto wykastrować, jak co zrobi się bazarek a kocura.

Chodziło mi o guzy listwy mlecznej!
Te mogą się pojawić, nawet po krótkotrwałym przyjmowaniu hormonów.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 01, 2013 18:35 Re: brak funduszy na sterylizacje

hmmm... o guzach listwy mlecznej jeszcze nie słyszałam
moja wet mówiła, że to większego znaczenia nie ma jak przez sterylizacją stosuje się tabletki bo i tak macica do usunięcia, ale o tych guzach nie wspominała.
Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
- Albert Schweitzer

inusia00111

 
Posty: 877
Od: Wto kwi 17, 2012 11:20
Lokalizacja: Tczew

Post » Pt lis 01, 2013 18:39 Re: brak funduszy na sterylizacje

inusia00111 pisze:hmmm... o guzach listwy mlecznej jeszcze nie słyszałam
moja wet mówiła, że to większego znaczenia nie ma jak przez sterylizacją stosuje się tabletki bo i tak macica do usunięcia, ale o tych guzach nie wspominała.

ale się zdarzają ;) i to wcale nie rzadko - mogą pojawić się po kilkunastu latach, a one (guzy listwy mlecznej) niestety w 90% są złośliwe = powodują przerzuty do płuc oraz odrastają obok, jeśli nie zostaną dobrze z zapasem wycięte. A jak już będą przerzuty do płuc to w zasadzie nie ma czego ratować. Najczęściej.

Dlatego - hormony tylko jeśli nie ma innego wyjścia. A i tak trzeba mieć zawsze na uwadze, że szkodzą.

Ja kilka lat temu na osiedlu wyłapałam miot kociąt, u których w wieku 4 miesięcy (wszystkie to były kocice) pojawiły się guzy na całych listwach mlecznych. Okazało się że musiały się nażreć provery, którą ktoś wyłożył, aby jakaś kocica ją zjadła... No niestety. Dobrały się do tego kocięta i mamy taki efekt. Przypuszczenia były od weterynarzy, do których te kocięta trafiły. Ani ja nie wykładałam tej provery ani nie widziałam jak kocięta ją jadły. Wiem tylko od kogoś, że jedna z osób dokarmiających wtedy koty na osiedlu karmiła koty proverą - osoba ta chciała, żeby jedna kotka, która tam przychodziła na karmienie nie zachodziła w ciążę.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 01, 2013 18:49 Re: brak funduszy na sterylizacje

jeżeli sie już daje jakies leki to trzeba pilnować.. ktoś był nierozsądny
moja mama w pracy ma taka przybłędę... jest tam już szmat czasu, ale zawsze te małe były, to kotce dawaliśmy provere, by doczekała sie stycznia a zabieg od UM. dostawała je chyba pół roku, ale raz też ie dopilnowali i kocięta były. ale tak by był jeszcze jeden miot ale dzięki tabletką ie było ... a maluchy i tak wpadały pod pociąg...
Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
- Albert Schweitzer

inusia00111

 
Posty: 877
Od: Wto kwi 17, 2012 11:20
Lokalizacja: Tczew

Post » Pt lis 01, 2013 19:31 Re: brak funduszy na sterylizacje

inusia00111 pisze:
*anika* pisze:Prowera w przypadku podejrzenia ciąży (czyli od czasu porodu wystarczy że kotka chociaż raz była na dworze, w ciągu ostatnich 2 miesięcy) to BARDZO NIEBEZPIECZNY pomysł.

Prowera jest szkodliwa dla kociąt i płodów, bardzo prawdopodobne też że kotka nie będzie mogła normalnie urodzić, jeśli zacznie brać proverę... nigdy nie wiadomo. Poza tym może nabawić się przez nią guzów, jak nie teraz to za kilka lat.



tak wiem, dlatego pisze że chyba że jest w ciąży to nie
jeżeli podaje się provere przez okres jakiś do sterylizacji to co do guzów ie ma to zaczepia bo i tak ma być ta macica usunieta.
gdy u mnie UM ie miało kasy też dawałam tabletki by dotrzymać do stycznia na kase od UM
fajnie że zalazła się kasa dla kotki :) ale kocurka też warto wykastrować, jak co zrobi się bazarek a kocura.


To nie jest tak, że kasa się znalazła, bo cały czas zbieramy na różne koty. Kocurka też pomożemy wykastrować, bo nie zostawię tak młodej osoby samej z problemem, ale każdy bazarek czy wpłata na rzecz Operacji Zabieg jest naprawdę bezcenny i pomaga działać skuteczniej.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt lis 01, 2013 19:33 Re: brak funduszy na sterylizacje

Tu z działu "Weci polecani"
viewtopic.php?f=22&t=78225

A tu link do strony organizacji pomagającej zwierzetom w Sosnowcu:
http://www.nadziejanadom.org/?content=o-nas

Tu wątek dziewczyn z Sosnowca-napisz u nich na watku, może coś doradzą Ci?
viewtopic.php?f=1&t=157172&p=10219815#p10219815
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt lis 01, 2013 21:20 Re: brak funduszy na sterylizacje

justi, masz pw :)
Obrazek

bona_46

 
Posty: 119
Od: Czw wrz 29, 2011 23:01
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt lis 01, 2013 21:42 Re: brak funduszy na sterylizacje

bona_46 pisze:justi, masz pw :)

Nie jestem pewna czy już może odbierać pw - użytkownicy od iluś postów (5? 10?) dopiero mogą pisać i odbierać (?) pw. Chyba że tylko nie mogą pisać ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 02, 2013 7:33 Re: brak funduszy na sterylizacje

Justi ma już 8 postów-już może pisać i odbierać PW :D
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lis 02, 2013 11:19 Re: brak funduszy na sterylizacje

już dawno odbieram i piszę:P

justi13793

 
Posty: 13
Od: Wto cze 11, 2013 20:30

Post » Śro lis 06, 2013 13:37 Re: brak funduszy na sterylizacje

inusia00111 ze sterylizacią kotki już mi ktoś pomaga więc możemy zrobić ten bazarek dla kocurka lub na jakieś podstawowe szczepienia kotów:)

justi13793

 
Posty: 13
Od: Wto cze 11, 2013 20:30

Post » Śro lis 06, 2013 14:00 Re: brak funduszy na sterylizacje

justi13793 pisze:inusia00111 ze sterylizacią kotki już mi ktoś pomaga więc możemy zrobić ten bazarek dla kocurka lub na jakieś podstawowe szczepienia kotów:)


Z kocurkiem też pomoże Ci Operacja Zabieg. Została też zadeklarowana wpłata na ten cel.

Udało Ci się już znaleźć lecznicę ? :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Śro lis 06, 2013 16:04 Re: brak funduszy na sterylizacje

Niestety we wszystkich klinikach sterylizacja 180 a kastracja 90.

justi13793

 
Posty: 13
Od: Wto cze 11, 2013 20:30

Post » Śro lis 06, 2013 16:59 Re: brak funduszy na sterylizacje

justi13793 pisze:Niestety we wszystkich klinikach sterylizacja 180 a kastracja 90.


A dzwoniłaś do pani doktor Eweliny Pałys, którą polecają na forum ?

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości