S.K.Niekochane XXIII- zapraszamy do naszego schroniska

pracuje jutro do 15ej w grafiku aler nie iwem czy dam radę w ogóle przyjść ze względu na zbliżające się święto, mamy jak to w tego typu pracy dużo roboty do weekendu wieć będę na bieżąco jutro wiedzieć czy mnie puszczą czy dalej pracuję. Aparatu jakby co nie będę mieć, ma komórce prawie nic nie mam tyle w sumie.

Maluchy są urokliwe... istne Halloweenki z nich :1luvu:

Mamaja, dzięki za dostarczenie

Nie ma za co,szkoda ze nie było czasu na nic wiecej ,niż przekazanie Halloweenków...z ręki do ręki

Czy wiecie,ze z Roździeńskiego na wysokości Ikei do schronu jechałam 30 minut? :evil:

halbina- ogromne tenks dla Cię za zaopiekowanie sie małymi, tym bardziej ,że znów nowe chore do nas trafiają

nie mam sił dzis wklejac, jest jedna nowa biało-bura mała bieda i biało-bury podrostek w dobrej kondycji

domek znalazła mała trikolorka

poza tym dzis Pistacja była gwiazda w przedszkolu
pojechalismy szkolic maluszki i spisała sie rewelacyjnie :ok:

to przekochana kicia jest

biała- 470/13
od
tricat 29 10
ok 4 mies

BAJADERKA

Dziewczyny sorki,ze mnei nie było ostatnie dni,ale turbina w aucie nam siadła i bylismy uziemieni.;/;/
W przyszły czw juz bede!

w sobotę mamy normalnie schron?

457/13

466/13 albo 467/13

Obrazek

469/13

470/13

471/13 i 472/13 (nie wiem który jest który...)

Obrazek

473/13

474/13

AgaPap, będzie opis :kotek:

a my tak prywatnie znów 1 listopada napiszemy, że minął kolejny rok, czwarty... nasz z niekochanymi :kotek:

tylko tak mniej nas ostatnio trochę chyba, przepraszamy niekochane

['] ... dla tych wszystkich

Mamaja4, jak Ty je nazwałaś? Bo mnie po głowie biega: Wiedźmin i Wiedźma... choć malutka jest bardzo grzeczna... ale tak Halloweenowo... Maluchy już się oswoiły ze stadkiem, zaczynają się tulić do wszystkiego i biegać po wszystkim. Korzystają z kuwetki :-)

Gracjan bez zmian. Gula objęła całą szyję, ale nadal je i jest aktywny, więc wciąż z nami.
Mix rosyjska przesiedziała na szfkach kuchennych ze dwa tygodnie, nawet do miski nie schodziła, do kuwety też nie zawsze... ale w końcu się przełamała, jest już z nami, choć wyraźnie nie przepada za kotami, za podrostkami zwłaszcza, ale za to na mój widok tańczy i zachęca do głaskania... jednak jest nadwrażliwa i o byle co straszy łapą i podgryza, na szczęście dość delikatnie. To kotka dla spokojnej osoby, która da jej czas.
W długowłosej pingwince Artice jestem beznadziejnie zakochana... nie wiem, jak ją oddam...
W te dni porobię zdjęcia i zacznę ogłaszać. Wasze "Niekochane" pozdrawiają z Zabrza!

halbina

noo, dziewczyny, cztery lata-jak to zleciało
obyście były z nami jak najczęściej i jak najdłużej :ok:

halbina- dzięki za wieści i za zaopiekowanie sie smarkaczami

tym bardziej ,ze znów rano dziś zastałam dwie kolejne małe zapyziałe biedy

maciaszku, zróbmy po kolei z tym numerami, to pierwsze to chłopak 471/13, drugie kotka 472/13
oba na antybiotyku

te co sa niżej tez sa w leczeniu, czarny to chłopak, biało-bure nie wiem, muszę sprawdzić

domki znalazło dziś kilka milusińskich ale to zanim przyszłam chyba? oraz Agda jedna mała podrostka co była u nas kilka dni w tej klatce o był Gordon wcześniej :wink:

pełno mamy zasmarkańców lub milusińskich z posklejanymi oczkami tudzież sraką i to te najmniejsze..
dużo miziaków i kotów, które nie powinny być w schronisku/ na kociarni bo sobie po prostu nie poradzą..

Kuurna,po prostu szkoda,ze się nie mieszka w domu(w sensie-wolnostojącym) i nie można kogoś jeszcze przygarnać...

straszny mamy wysyp zasmarkanych brudasów. Brudne, śmierdzące smarem i wszystkie milutkie i mruczące :roll:

.
Nowoprzybyłe cudo z rudym ogonkiem jest tak brudne, że wygląda ja kocurek trikolorek, ale jest duża szansa, ze po wyszorowaniu znikną odcienie szarości i zamieni się w pięknego białego kocurka z rudym ogonkiem

.

Strasznie mi żal niewidomej Ciri, całe dzieciństwo spędziła w klatce, siedzi tam od sierpnia

.

S.K.Niekochane XXIII- zapraszamy do naszego schroniska

Kto przegląda forum