Przepraszam

w świetle dnia dopiero się ujawnił problem, wieczorem jeszcze się cieszyłam odwaloną robotą
A widzę, że i Ty też bardzo poważnie podchodzisz do sprzątania. U mnie było to samo - wszystkie rzeczy z jedynej szafy w przedpokoju out i upychanie od nowa co się wcześniej nie mieściło... Przez szorowanie podłóg na KarateKida, czuję mięśnie, o których istnieniu nie wiedziałam... a zbytnia nadgorliwość została ukarana rozkwitem pięknej alergii

no, bez sensu. Kaj miał rację, nie ma to jak swojski smrodek..
Zaczęłam się zastanawiać jak (czym?) podtuczyć psa

Kaj całkiem sporo je (więcej niż zalecane dawki białka dla nerkowców, bo ma dobre wyniki badań), 2 razy dziennie, a przytyć nie chce. Chciałabym by ważył te 4 i
PÓŁ kilo

zima idzie... Spróbuję przejść na gorszą jakościowo, bardziej tłustą wołowinę. Może 3 michy powinien dostawać, hymm