kuba.kaczor13 pisze:Będę w domu ok 20 napiszę co tam słychać
Kurczę, nie było mnie w internetach 48 h, a tu takie wieści o Chemii przekształconej w Adopcję
Gratulacje! I wielki podziw dla Ciebie i Żony, że się zdecydowaliście 
I kciuki za Perełkę i Fukusię, coby dziewczyny szybko wspólny język znalazły 
No i czekamy na zdjęcia i filmiki, jak to się dziewczyny wspólnie bawią - zabawy dwóch kotów i ich wzajemne inne interakcje to kupa radości

Jedna mądra kociara mi poradziła, żeby nowego przybysza traktować na równi z rezydentem - żeby rezydent nie był zaniedbywany. Czyli najpierw witasz się z Perełką, potem z Fukunią i głaski też po równo muszą być, jak w socjalizmie
