Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

[wibryska]

ale cudnie tyle pięknych bazarków zapraszamy

[skarbonka]

zapraszam też na bazarek, który ufundowała nam Kochana ultra75
co prawda troszkę już wisi lecz poszewka z Peru,
która została jest tak śliczna więc mam nadzieję, że się sprzeda

[wibryska]

zapraszam też na bazarek, który ufundowała nam Kochana ultra75
co prawda troszkę już wisi lecz poszewka z Peru,
która została jest tak śliczna więc mam nadzieję, że się sprzeda

a jaki jest link do tego bazarku ?

[wibryska]

skarboneczko może napisz w jednym poście wszystkie aktualne bazarki
będzie łatwiej do nich dotrzeć
gdyby ktoś chciał w ten sposób pomóc w uzbieraniu na kolejne worki karmy dla bezdomniaczków Izy

[skarbonka]

skarboneczko może napisz w jednym poście wszystkie aktualne bazarki
będzie łatwiej do nich dotrzeć
gdyby ktoś chciał w ten sposób pomóc w uzbieraniu na kolejne worki karmy dla bezdomniaczków Izy

dziękuję Kochana
tak właśnie uczynię

[skarbonka]

zapraszam też na bazarek, który ufundowała nam Kochana ultra75
co prawda troszkę już wisi lecz poszewka z Peru,
która została jest tak śliczna więc mam nadzieję, że się sprzeda

a jaki jest link do tego bazarku ?

tu link
viewtopic.php?f=20&t=156615

a tu jedna z poszewek w nowym domu i jak widać wszyscy zadowoleni

[wibryska]

jakie cudeńka przy tej podusi

[skarbonka]

jakie cudeńka przy tej podusi

dokładnie

[skarbonka]

dzięki nieocenionej pomocy i pamięci malogosiab :1luvu:
która nadal jest z nami i walczy, o lepsze jutro dla stada pomimo że jej 3 wirtualne
kotki Martin[*] Puchacz[*] i Dominik[*]
już dawno odeszły i niestety prawdopodobnie wszystkie tragicznie
malgosiab nadal jest tutaj ,
a jej wpłata 100zł pozwoliła Izie w sobotę zakupić grubą folię budowlaną, oraz taśmę mrozoodporną
czyli wszystko to co niezbędne do renowacji kocich schronień przed zimą

[skarbonka]

w tym roku tylko jedna budka uległa zniszczeniu i to nie za sprawą ludzi ale borsuka
starego, schorowanego borsuka, który w niej zamieszkał i niestety poczynił w środku duże szkody,
przebił ściankę działową pomiędzy sypialniami bo mowa tutaj, o podwójnej ciepłej styropianowej sypialni
należącej kiedyś do Zivy[*] i Blusi[*] , a obecnie do Niedźwiedziej Rodzinki i 2 podrzuconych kociaków
na szczęście w tym miejscu są jeszcze dwie budki: poczwórna drewniana,
oraz druga ciepła styropianowa podwójna sypialnia, więc koty maja się gdzie schować
gorzej, że lokator z dołu czyli borsuk zadomowił się na dobre i nie chce opuścić terenu
ale chyba żaden kotek nie chciałby już takiej pachnącej sypialni

[skarbonka]

dzięki materiałom udało się w niedzielę przygotować do zimy dwie podwójne sypialnie,
które zostały dodatkowo zabezpieczone folią budowlaną i podklejone taśmą mrozoodporną
dostały też do wnętrza cieplutkich, grubych i świeżych polarków
te budki i kilka innych są w terenie zielonym, wymagają renowacji bo są nadal cieplutkie i solidne,
ale dzikie zwierzęta pouszkadzały folie,
trzeba je teraz zabezpieczyć żeby śnieg czy deszcz nie dostawały się pod spód uszkodzeń
z zabezpieczonych w niedzielę budek korzysta Zulu, Niusia, oraz kotka z kociakiem

dużo jeszcze pracy pozostało do wykonania
robione jest i będzie w miarę możliwości i pogody..
potrzeba nam Kochano polarków
tam gdzie były kupowane w ubiegłym roku jest obecnie problem z ich kupnem
bo nie ma ich tyle co potrzeba,a raczej są ich śladowe ilości

[skarbonka]

oprócz sporej ilości zaginięć w tym roku
w ostatnim czasie znów zaginęły kolejne koty..
Iza jest w trakcie wyjaśniania sprawy, ale tutaj potrzeba czasu,
rozmów z ludźmi, szukania punktu zaczepienia i obserwacji
tego czego nie uda się ustalić trzeba niestety się domyślać
bo koty nie przychodzą na posiłki,
a były zawsze i to bardzo bardzo punktualne

[skarbonka]

Kochani za radą wibryski
zbieram w jednym miejscu wszystkie nasze bazarki

viewtopic.php?f=20&t=156615

viewtopic.php?f=20&t=157744

viewtopic.php?f=20&t=157766

viewtopic.php?f=20&t=157773

viewtopic.php?f=20&t=157768

zapraszamy do pomocy

[wibryska]

malogosiab - bardzo dziękujemy za pomoc

skarbonko dziękujemy za tyle ważnych informacji
Iza ma teraz dużo dodatkowej pracy przy budkach, mam nadzieję, że chociaż trochę lepiej się czuje
chociaż te nowe zaginione koty na pewno bardzo ją martwią

polary bardzo potrzebne do kocich budek

czyli teraz też borsuk ma swoją budkę
byłam ciekawa co je i niestety może zjeść też kota
przynajmniej tak wyczytałam w wikipedii:

Borsuk jest oportunistycznym wszystkożercą,
łatwo przystosowującym się do zasobów pokarmowych w okolicy siedliska - jego dieta obejmuje wiele roślin i zwierząt.
Dżdżownice stanowią najważniejsze źródło pożywienia borsuka; do ważnych należą także duże owady, małe i młode ssaki
oraz przy nadarzającej się okazji ptaki, padlina, zboża i owoce.
Ssaki, na które poluje to m.in.zające i, szczury, myszy, norniki, ryjówki, krety i jeże
oraz przydomowe zwierzęta znajdujące się na terenie łowieckim borsuka tj,koty królik.
Do owadów zalicza się chrząszcze, w tym biegaczowate i gnojarzowate, gąsienice, komarnice oraz gniazda os i trzmieli.
Ze zbóż preferuje: pszenicę, owies, kukurydzę oraz sporadycznie jęczmień.
Do owoców, które zjada należą: dojrzałe jabłka, gruszki i śliwki, które same spadną na ziemię,
jeżyny, borówki, maliny, truskawki, żołędzie, buczynę i dzikie bulwy roślin z rodzaju Arum.
Sporadycznie zjada także ptaki gniazdujące na ziemi, żaby, ropuchy, traszki, węże, jaszczurki, ślimaki,
grzyby i zieleninę - koniczynę i trawy - zwłaszcza w zimie i podczas suszy.

cytat pochodzi stąd:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Borsuk

może można by poprosić kogoś z nadleśnictwa o pomoc
w złapaniu i przetransportowaniu go w jakieś właściwe dla niego miejsce ?

tym bardziej, że tam są koty i te podrzucone kociaki

[skarbonka]

rozmawiałyśmy z Izą na ten temat, borsuk jest tam już od pewnego czasu
(Iza przez dłuższy czas próbowała go stamtąd wykurzyć lecz cały czas wracał,
raz nawet nie zareagował i nadal siedział w budce)
i nic się nie wydarzyło
to bardzo stary i schorowany osobnik, prawdopodobnie może być to jego ostatnia zima,
dlatego właśnie wybrał sobie takie ciepłe i wygodne miejsce - by odejść..
poza tym korzysta także z jedzenia, które tam Iza zanosi, a więc chyba znalazł sobie taki dom spokojnej starości