Duduś,biało-niebieski,mądry kot.W domku!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 25, 2013 7:56 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Dzięki :1luvu: , ale nie mam takich możliwości :cry: .Wetka konsultowała się z kimś z Lublina, pisałam o tym i powiedziano jej, że leki są OK, ale że mam mu zwiększać odporność i że trzeba się uzbroić w cierpliwość.Choroba była bardzo zaawansowana, usłyszałam, że jeszcze kilka dni na wolności i Duduś mógłby nie przeżyć.Naprawdę strasznie to wyglądało.Nie ma uszkodzonej rogówki, a takie było podejrzenie, problemem jest mała produkcja łez, zespół suchego oka.Cały czas mu te oczka nawilżam.Za kilka dni wybiorę się z nim do lecznicy i wetka go obejrzy.Nie chcę go nosić za często, bo on się bardzo boi, że wróci na wolność, to dla niego stres.Naprawdę mogę zostawić szeroko otwarte drzwi, a Duduś nawet nie podejdzie.Kocisko bardzo się wycierpiało, teraz jest mu dobrze, nie chce tego stracić.Moja siostra go bardzo lubi,on jej się nie boi, pozwala brać na ręce i głaskać, ale jeśli go woła, Duduś nerwowo się oblizuje i sam nie podejdzie.Bo a nuż go zabierze?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 25, 2013 9:24 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

A to po nas chyba było widać, że go nie zabierzemy, bo się bardzo nie bał ;) Chociaż na rękach u mnie nie posiedział, od razu zwiał, kiedy go wzięłam, żeby skontrolować masę ;)
Ja uwielbiam patrzeć, jak koty bawią się laserkiem, u mnie tylko Niunia niestety, chłopaki mają w nosie :( A u Ciebie laserek to hicior, zresztą na równi z tunelami, rzeczywiście :)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12781
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 25, 2013 10:06 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

On u mnie też nie posiedzi na kolanach, na rękach owszem, ale kiedy stoję 8O Nie wiem, co to za różnica.To, że się boi widać po oblizywaniu się.W żadnym wypadku nie chowa się w kąt, tak nie jest.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 25, 2013 10:26 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Kupiłam wczoraj cztery saszetki, dwie dobre, dwie takie sobie.Zapłaciłam 11 zł.To dla Dudusia zapas na jeden dzień, pod warunkiem, że będzie jeszcze trochę suchej.Nie przesadzam.Taniej wychodzi mi mięso, raz dziennie dostają.
Obrazek
A to jeszcze nie to, co chciałam pokazać, ale...
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 25, 2013 11:37 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Duduś :lol: Ta jego mina ;)
A myszka z tyłu, to ta nowość od pani Izy? Czemu tych myszek jeszcze nie ma na Bazarku? ;)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12781
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 25, 2013 16:40 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Nie, Kasiu, to nie myszka od p.Izy tylko taka stara, sizalowa.Tę od p.Izy muszę znaleźć, pewno jest gdzieś pod kanapą.
Odwiedziła nas dzisiaj sroka7, bardzo było miło :lol: Duduś został wygłaskany za wszystkie czasy.Dostałam też fanty na bazarek i karmę dla psów, bardzo dziękuję :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 25, 2013 16:47 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

W związku z tym, że mało jeszcze jestem obeznana z ludźmi i kociskami na forum staram się powoli wszystkich poznawać.
Temat Dudusia był jednym z pierwszych które zaczełam czytac- od deski do deski i cały czas podczytuję :)
Uwielbiam tego kociaka :1luvu:

Duduś jest przepięknym kotem, A Pani wspaniałą osobą! oby więcej takich !

życzę wszystkiego dobrego.

ps. Brawo za oczka :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Pt paź 25, 2013 16:59 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

A, witamy :lol: Miło nam bardzo :lol:
Duduś jest fajnym kotkiem, niezwykłym, nie ma takiego drugiego.Jest bardzo mądry, to go bardzo wyróżnia.
Na forum obowiązuje forma "ty", tak jest wygodniej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 25, 2013 17:05 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

ehhh gdybym tylko mogła pozwolić sobie na wzięcie kotka chorego ..... (mam na uwadze względy finansowe i swoją czasowość) to sekundy bym sie nie zastanawiała.

Ja jestem osobiście pod wrazeniem. Wiem że były i wzloty i upadki ale warto było! Duduś ma śliczne oczka :) Bardzo sie ciesze ze jest lepiej - o niebo lepiej

i mocno trzymam kciuki :ok:

Będe śledzić bazarek :roll:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Pt paź 25, 2013 17:36 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Tak dla wyjaśnienia.Duduś w tej chwili nie kosztuje wiele, jeśli chodzi o leczenie.Ma tylko zakrapiane oczka żelem nawilżającym, kosztuje on 13 zł i starcza na trochę.Nie jest to uciążliwe, bo Duduś jest łatwy w obsłudze, Katia80 to widziała.Jedzenie ma posypywane beta-glucanem.Tyle.
Na początku było koszmarnie, na kartce zapisywałam, co po kolei podałam Dudusiowi i było to dosłownie co kwadrans.
Duduś wychodzi na prostą, ale jest kosztowny, jeśli chodzi o jedzenie.Je dużo i chyba dobrą karmę, taką mam nadzieję.Głównie mięso, ale i puszki, suchą karmę, biały serek, żółtko jaja od czasu do czasu.Nadal ma syndrom pustej miski i wciąż jest głodny.On naprawdę "zjadał " już mięśnie, nie miał na sobie grama tłuszczu.Potrafi mi jeszcze wygrzebywać z kosza na śmieci torebki foliowe, w których było zapakowane mięso, ale to minie.Dzisiaj po raz pierwszy zostawił kilka chrupek w miseczce 8O To do niego niepodobne.Po mokrej karmie miseczki jednak są wylizane.
Nie ogłaszam go jeszcze, chociaż się przymierzam,czekam aż oczka będą zdecydowanie lepsze.Rzadko miewam koty chore, ale trafiają się i do DS-ów idą dopiero po wyleczeniu.Wyjątkiem był Zuś, domek jednak bardzo nalegał na przyjazd kota, była to już końcówka kuracji, nic poważnego.
Taki dość długi pobyt kota w DT ma swoje dobre strony.Duduś się zmienia.Na początku myślałam, że MUSI być jedynakiem, dzisiaj jednak nie upierałabym się przy tym.Może być sam i fantastycznie zniesie dłuższą nieobecność opiekuna, ale inny kot nie będzie mu przeszkadzał.Nie twierdzę, że się zaprzyjaźni, że będą spać na jednym posłanku, to wydaje mi się mało prawdopodobne, ale nie będzie agresji.Będą się za to razem bawić.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 28, 2013 6:17 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Duduś robi się coraz fajniejszy, czuje się bardzo zadomowiony, wyluzowany.Uwielbiam patrzeć jak się bawi.Mnóstwo czasu spędza na balkonie, obserwuje ulicę, a tam tyle się dzieje :lol: Nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o...apetyt.On zje wszystko.Dałam mu kawałeczek chleba i zjadł ze smakiem.On musiał naprawdę głodować :cry: Nie chcę go utuczyć, ale dobre jedzenie to podstawa.Wczoraj wsunął śmietankę i żółtko jajka, miseczki były wylizane.Jest jedynym kotem, który lubi gotowanego kurczaka z rosołem.Ten rosół gotuję kotom i psom pod hutą, trochę zostawiam Dudusiowi.Rosół jest tłusty, gęsty, esencjonalny, oprócz kości kulinarnych daję do niego kurze łapki.Psy bardzo je lubią.
Obserwuję wciąż oczka Dudusia i idzie ku lepszemu.Coraz rzadziej już łzawią po jedzeniu, to też postęp.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 29, 2013 11:58 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Wyrzucałam resztkę ziemniaków z wczorajszego obiadu.Duduś zainteresował się koszem na śmieci, dostał więc kawałek ugotowanego ziemniaka.Smakował mu 8O
Nie głodzę go.Raniutko dostał miskę suchej karmy, a po około godzinie miskę mokrej.Potem jeszcze były chrupki na kłaczki, a Duduś jest głodny.Skłamałabym, gdybym napisała, że jest tłusty.Nie jest, jest po prostu duży i ubity.Wieczorem będzie mięsko, taniej wychodzi niż saszetki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 29, 2013 12:14 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Ehhh, moje kocury też przeszukują kosze na śmieci. Niewiele tam znajdą, najwyżej woreczki po mrożonych porcjach dla nich. Ale szukają dzielnie ;)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12781
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 29, 2013 19:45 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Odwiedziła nas dzisiaj p.Iza.Dawno nie widziała Dudusia, mówiła, że jest przepiękny i że nie wygląda na kota, który aż tyle waży.Miała go na rękach i jęknęła :lol: Jej zdaniem oczka ma normalne, niebo a ziemia w porównaniu z tym, co było.A Duduś się bał i uciekł na balkon.On się naprawdę boi, że go ktoś zabierze, że wróci na parking.Nie wróci.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 30, 2013 11:40 Re: Duduś, biało-niebieskie chore cudo.Potrzebne wsparcie!

Szykuję się do wyjazdu pod hutę, jest papranie w rosole, oddzielanie mięsa od kości, krojenie nerek i kiełbasy dla psów, wszystko w asyście kotów, przede wszystkim Dudusia.Dostał oczywiście miseczkę rosołu z mięsem, ale potem próbował się dostać do psiej kiełbasy.To nie jest kot, to worek bez dna.On musiał być dużym kotem, schudł bardzo na wolności i stąd ta luźna skóra u niego.Teraz się wypełnia, powolutku nawet łapki stają się grubsze.Kolej na ogon, bo jakoś nie pasuje do niego, taki za cienki :mrgreen:
Po tym długim i nerwowym weekendzie zabiorę go do lecznicy do kontroli.Teraz już będzie można dokładnie zbadać oczka.Wczoraj oglądałyśmy z p.Izą zdjęcia Dudusia, kiedy zjawił się u mnie.To był obraz nędzy i rozpaczy :cry: .
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56175
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości