Salem 11, na pewno jest gdzieś ten Twój kot, kot Tobie przeznaczony.Fajnie, że chcesz pomóc kotom piwnicznym

Mój pierwszy tymczas, rudy Edzio był dorosłym, wiejskim kocurem.Nigdy nie miałam już takiego kota, mądrego, gadającego ( tak!), pięknego.Mieszka w Warszawie.Zanim trafił do mnie jadł, co upolował, nawet do stodoły mu w pewnym momencie nie pozwolono wchodzić.Nie był wykastrowany, był brudny, poraniony w walkach z kocurami.Zadbałam o niego, doprowadziłam do dobrego stanu i żadna adopcja nie była dla mnie taka trudna.
Maniusia, cudowny kotek mieszkający u Conchity znaleziona została w śmietniku, większość jednak zgarniałam z ulicy, z działek.Z działki pochodzi piękny, bielutki Wojtuś, o lekko przedłużonym włosie.Pojechał do Lublina prosto z działki, Duża go uwielbia.Żaden z kotów nie wrócił na wolność.
Zobacz te bezdomne, wiejskie kotki
viewtopic.php?f=1&t=157819.Przepiękne.
P.Iza zrobiła kilka zdjęć, ale baterie padły i jest ich niewiele, część nieostrych.To pierwsze też, ale cudne
