Tytek -Lumpek Po Amputacji Bardzo Dziękujemy :) foto

Dorciu a co zrobiłaś z uszkami

Przypominam o zmianie czasu, moooże jutro dłużej pośpimy.

Chyba że kotunie już się przestawiły na czas zimowy :mrgreen:

Basiu terapia prima sort ,fajniej by było co masz zrobić dziś zrób jutro..lub wcale :mrgreen:

Tak ,Gosia jest w ciężkiej sytuacji :cry:

gdyby miała pracę w Radomiu nie wydawała by 500 na przejazdy

jedzie prawie 3 godziny ,jest w pracy na 17.30..wychodzi o 5 rano w domu jest na 8-9 po
czym wychodzi znów o 14.... :cry:

strasznie mi jej żal
kupiła buty za 15 zł,rozleciały się po tygodniu

zaniosłam jej te które zostawiłam sobie od
kotinowej córci ,jak się ucieszyła..
Wstyd mi bo nie raz chciało by się po narzekać ,po użalać się nad sobą :oops:

ale ja popatrzę na nią to milczę.

Mam dziś dzień głodu ,straszne chce mi się jeść ,ciągle :oops:

i żrem i żrem i..żrem :oops:

to pewnie z radości że małe tak dokazują

że malutek tak szaleje

że udało się ,mogę już chyba odetchnąć ,bo chyba mogę :?:

Limuś ,uszka poszły do barszczyku czerwonego.

zmiana czasu mi nie pomoże ,tu rządzą psie pęcherze :twisted:

gotuje jeszcze kuraka i podam na nos.

U mnie też rządzą pecherze i żołądki :roll:

idę sobie ,idę póki mam jeszcze siłę zad podnieść i przenieść na łóżko :wink:

koty już wyspane

dobrej nocki :kotek:

Dobranoc

W świecie zwierzaków nie ma przesunięcia czasu i wysypiania się. Moje pół nocy biegają jak stado hipopotamów, jak nie dam jeść to zrzucają różne przedmioty ze stołu i mebli, a teraz..... niewiniątka zasnęły smacznie i jakby ktoś na nie spojrzał w życiu nie uwierzyłby w to, co teraz piszę. Aniołki :twisted:

Niestety nie mieszkam na parterze, ale jak na razie mam bardzo tolerancyjnych sąsiadów, którzy na moje zapytania "czy koty w nocy państwu nie przeszkadzają" odpowiadają: "kotów nie słyszymy". Albo mają bardzo mocny sen, albo bardzo dobre serduszka :wink:

Fajnie, że maluch wreszcie zaczął jeść :ok:

Buziaki Dorotko :1luvu:

masz pw

DZIEŃ DOBRY :kotek:

U nas w porzo :wink:

Ten gnojek nadrabia za te tygodnie kiedy nie miał siły żyć ,kiedy choroba wygrywała ,zrobiłam fotkę jak zamiatam kotem :mrgreen:

a co tam ,do czegoś można je wykorzystać :lol:

Nie biegiem już z nim do weta ,linco robię sama ,dziś nawet nie dałam kroplówki .
Trzymam go na rękach ,śpi wtulony ufnie .
Co czuję? taką wielką ,wielką radość i ulgę .
Tyle długich dni w stresie i nie pewności .

Teraz tylko wyniuniać i znaleźć dobre domki ....niby tak niewiele. :roll:

Na dworzu cudnie ,zaraz wsiadam na rower i jadę sobie ...........do weta po jedzonko dla kociaków :mrgreen:

Jak dobrze że chociaż conva nie muszę kupować :1luvu:

,u nas po 10 zł saszetka .
wczoraj ostrzygłam Dżagę ,ładna laska z niej :wink:

Dziś wyczesałam pół domu i jedną psicę wyprałam..i żeby nie było wstałam o 6 rano :twisted:

Tak się cieszę że wszystko wraca do normy :ok:

W piątek złamałam prawą rękę.Jestem upadłą kobietą jak powiedział lekarz na izbie przyjęć.Boli jak ch....a,spuchnięta.Jestem uziemniona. :oops:

muza_51 pisze:W piątek złamałam prawą rękę.Jestem upadłą kobietą jak powiedział lekarz na izbie przyjęć.Boli jak ch....a,spuchnięta.Jestem uziemniona.

Łomatko

ale pech!

muza_51 pisze:W piątek złamałam prawą rękę.Jestem upadłą kobietą jak powiedział lekarz na izbie przyjęć.Boli jak ch....a,spuchnięta.Jestem uziemniona.

współczuję :1luvu:

żeby jak najszybciej przestało boleć "upadłą kobietę"

Tytek -Lumpek Po Amputacji Bardzo Dziękujemy :) foto

Kto przegląda forum