Magnolia i znajomi...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 23, 2013 7:18 Re: Magnolia i znajomi...

Ech, Irysku... ale się Kasi udało!!!



Znalazłam takie coś na BŚ:
Olej z kokosa w przypadku kotów:
- pomaga zredukowac badz weliminowac brzydki zapach z pyska
- pomaga wyeliminowac wysypki i inne zmiany skórne
- zwieksza wchlanialnosc skladnikow pokarmowych
- zwiększa energie
- łagodzi objawy artretyzmu - zwalcza pasozyty
- pomaga zwalczac infekcje wirusowe, bakteryjne i grzybiczne

Dawkowanie dla kota: Ze wzgledu na jego oczyszczajace wlasciwosci nalezy stopniowo wprowadzac olej kokosowy do diety. Przyjmuje sie dawke 1/4 lyzeczki na 4,5 kg wagi kota. Stopniowo i powoli mozna zwiekszac ilosc, az do osiagniecia dawki: 1 lyzeczka na 4,5 kg wagi kota

Dodam ze jest stosowany przez weterynarzy w USA w przypadkach syndromu krótkiego jelita.

podpisane, że skądś tam w sieci; zaczęłam drążyć temat (strony anglojęzyczne jak zwykle, bo u nas... szkoda gadać) i znalazłam info, że to naturalny odkłaczacz oraz że działanie przeciw bakteriom jest zbliżone do amoxycyliny (stosowana m.in. w chorobie wrzodowej i problemach jelitowych).

Od jakiegoś czasu sama go stosuję (i zaczynam wracać do zdrowia), bo czosnek ma działanie zbliżone do erytromycyny, a olej kokosowy inne: i do spożycia (tłoczony na zimno jest przepyszny), i zamiast kremu (bo nawet po AA wyskakują mi pryszcze po kilku dniach); zauważyłam, że zawsze jak tylko posmarowałam dłonie, to Magnolka od razu jak opętana mi je chciała wylizywać - teraz już wiem, dlaczego. No nic - kotuś też dostanie swoją porcję ;)

Tutaj jest info o oleju kokosowym dla kotów i psów (ang.), a pod spodem jest trochę opinii tych, którzy stosują - wygląda ciekawie.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Śro paź 23, 2013 17:25 Re: Magnolia i znajomi...

Ciekawy ten olej, a znalazłaś go gdzieś w polskim sklepie?
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro paź 23, 2013 18:05 Re: Magnolia i znajomi...

Na allegro jest sporo (część to oferty sklepów).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Czw paź 24, 2013 12:11 Re: Magnolia i znajomi...

Znalazłam tutaj coś takiego:
Relatively new on the market for dogs is coconut oil. In addition to being an immediate source of fuel and energy, helping “lazy dogs” feel more energetic, coconut oil improves the skin and coat, digestion, and metabolic function. Applied topically, coconut oil promotes the healing of dry skin and hot spots. Integrative veterinarian Dr Karen Becker recommends adding 1/4 teaspoon per 10 pounds of body weight twice a day to a dog’s diet.


i filmik z wypowiedzią Dr Karen Becker: tutaj na YT, gdzie tłumaczy dlaczego jest to łatwo przyswajane coś (ma głównie kwasy tłuszczowe nasycone - jak spojrzałam na etykietę, to bardziej przypomina skład masła niż olejów roślinnych) i pokazuje trick z podawaniem tabletek w tym oleju (choć bardziej to masło przypomina i wyglądem, i konsystencją, i zawartością kwasów tłuszczowych); to ta sama kobieta, która np. tutaj poleca BARF (tutaj filmik o tym, dlaczego powinny jeść surowe mięso) i w karmach przemysłowych (szczególnie suchych) upatruje przyczyn dużej zachorowalności kotów na nerki.

Zaczęłam szukać, bo mnie na BŚ ktoś nastraszył, że olej kokosowy ma salicylany i to niebezpieczne dla kota, a do tego kiepsko przyswajalne (w filmiku jest o tym, dlaczego jest łatwo przyswajalne); tylko nie wolno przedawkowywać (kot wolno rozkłada salicylany) i zaczynać od małej dawki (jak na wszystko, i na to może mieć alergię).



Wczoraj wieczorem wysmarowałam twarz i się położyłam. Leżę na boku, a za plecami słyszę mryyy... mryyy - no to się odwracam, bo myślałam, że koteczek chce głaskania... a Magnolka przeciągnęła jęzorkiem po mojej twarzy (pierwszy raz w życiu) i uciekła - jednak umie coś kraść :P powiedziałam mamie, żeby dobrze zakręcała słoik, bo jak się futrzaste dorwie, to będzie masakra.



Brat mnie namówił na FanPage - tutaj; zdziwił się, że jak w ogóle można nie mieć :oops: żeby doba była z gumy, to by było łatwiej.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Czw paź 24, 2013 16:27 Re: Magnolia i znajomi...

Byłam i polubiłam, ale niestety w kwestii fb jestem jak ślepy we mgle.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt paź 25, 2013 8:11 Re: Magnolia i znajomi...

Smutno... umarła Kropcia :-( wczoraj się dowiedziałam i przekazuję... brykaj zdrowa za TM, Malutka [*]
Obrazek
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt paź 25, 2013 20:57 Re: Magnolia i znajomi...

Kropeczko [*]
Bądź szczęśliwa na tęczowych łąkach Koteńko.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 25, 2013 21:44 Re: Magnolia i znajomi...

Kropeczko[*] teraz możesz polować na tęczowe myszki.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob paź 26, 2013 18:34 Re: Magnolia i znajomi...

Jaki senny dzień.
Kociaste śpią, ja dzielnie próbuję przetrwać...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 26, 2013 20:13 Re: Magnolia i znajomi...

To tak jak u mnie - tylko u mnie jedno kociaste...
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob paź 26, 2013 21:51 Re: Magnolia i znajomi...

Jedno - ale za to jakie ! :)
Czarrrne i piękne.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 26, 2013 22:26 Re: Magnolia i znajomi...

Moje Drogie,

Dzisiaj byliśmy u Flapiego - tego psa, którego chcemy zaadoptować i wizyta bardzo się udała. :D Piesek cudowny, bardzo łagodny, wesoły, okazało się, że lubi dzieci :ok: :ok: :ok: i polubił Matyldę :1luvu: Matylda jego też nawet na koniec pocałowała go w czółko, a on nic :piwa: chyba mu się podobało :mrgreen: na koniec Matyldzia rozpłakała się, że ona chce go zabrać do domu już dzisiaj :idea: udało mi się ją udobruchać tłumaczeniem, że nie jesteśmy gotowi, bo nie mamy misek ani posłanka, a mój 2,5 latek krzyknął z tylnego siedzenia - "Tato jedziemy do sklepiku po miseczki i posłanko, słyszałeś?", i pojechaliśmy :piwa: miseczki, zabaweczki, kości itd kupione. Flapi przyjeżdża w odwiedziny do nas jutro i zobaczymy jak pójdzie z kotami. Sam z siebie nie będzie atakować, ale jak kot zacznie bijatykę wcześniej, to na pewno odda. :cry: Słyszałam, że pies wchodzący do domu kotów podporządkowuje się. Zobaczymy, oby poszło tak jak dzisiaj. Trzymajcie kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: jak się uda, to następny zwierzak znajdzie fajny domek :ryk: a my fajnego członka rodziny :piwa:

a to inne ogłoszenie o Flapim:
http://zaginaldom.pl/aktualnosci/flapi- ... -kochania/

Pozdrawiam cieplutko :1luvu:
P.S. Irysku, napisz mi czy na początku swoje psy to izolowałaś od kotów trzymając w kagańcu i na smyczy :?:

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 27, 2013 7:48 Re: Magnolia i znajomi...

Cudnie :1luvu: kciuki :ok:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Nie paź 27, 2013 20:02 Re: Magnolia i znajomi...

Dzisiaj Flapi był u nas. Strasznie mu się podobało :mrgreen: , ogon non stop merdający.
Byliśmy z nim na spacerze i okazało się, że ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, mało szczeka, nawet nie ujadał kiedy został obszczekany przez psa sąsiadów... tylko spojrzał i nic. Bezpośredniej konfrontacji z kotami jeszcze nie było. Patrzył na koty z bezpiecznej odległości, ale nie agresywnie, raczej z zainteresowaniem. Koty zajęły swoje strategiczne pozycje na wysokości i też bacznie go obserwowały. Jest szansa, że się będą tolerować :ok: , choć trochę stresu na pewno będzie. Chyba kupię im obroże z feromonami.
Flapi trafi do nas ok 11.11, kiedy będę miała kilka dni urlopu. Kciuki nadal bardzo potrzebne :ok: :ok: :ok:
Pozdrawiamy cieplutko :1luvu:

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 27, 2013 20:08 Re: Magnolia i znajomi...

Oby więcej takich dobrych wieści :dance: :dance2:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 18 gości