koteczekanusi pisze:Skoro teraz masz dobrą passę, to może rzeczywiście ogłoś rudego
Mam passę w zbieractwie

Poszedł Bajer przyszły piwniczniaki i Sonia i Sasza. Zanim poszła Bajka dotelepała się Suri. Zawsze wychodzę na swoje


Aniu, ogłoszę go. Aniu, prześlij mi tekst i foty na miala m.aska@wp.pl
Tylko pozwól, że najpierw swoje dzieci puszczę w net bo one wcale nie mają ogłoszeń. A starzeją się. Najważniejsza Sasza i Sonia. Suri też by się zdało najwyżej domek by poczekał. I chłopaków każdego osobno.
Zaraz szczepienia i zbankrutuję przy takiej ilości zwierza

Do tego Tami znów na antybiotyku . Jest zapisana do okulisty w przyszłą środę. Leki jej się kończą i tak doktorka planowała wizytę.
Powinnam jakoś się wyrobić w weekend choćby na najważniejsze portale dać. Wsio mam popisane i skatalogowane. Tworzenie jest bardzo bolesne.

W domu bele jak od rana. Dziś była Noc Sikuna. Nie wiem co w nie wstąpiło ale ciemny poranek był ścierowo-klnący. Latałam jak chart polujący zaciągając powietrze i łypiąc ślipiami. Koty z drogi mi schodziły wiedząc, że dzionek dobry nie nastał. Na pewno zaowocuje to kolejnym Mokrym Buntem bo moje nerwy kumukują się w nich i zamieniają w ciecz.

Alienor i ich troje dzięki za antybiotyk.







Zaznaczę tylko ,że słowo zwykle jest to dokładnie termin dopytywawczy. Tzn ja ciągle pytam czy już ma rachunek i kiedy mi go da...Tz nie odmawia tylko daje
