Zbieraczka ma dość cz6.Dwa koty usunięcie ząbków ;(

[Dorota Wojciechowska]

Nosz kurna co za ludzie - Kurcze nie da się z nim jeszcze jakoś rozmawiać - co oni tacy nieczuli. Może ktoś inny by z nimi pogadał.
Naprawdę w takich sytuacjach życzę tym wszystkim potworom jak najgorzej

[puszatek]

nie łatwiej usunąć sąsiada świat by tylko na tym zyskał....

[lidka02]

To wszystko nie takie proste nie wiem co robic ..Jagoda ta kudłata żyła w lesie 1.5 roku bardzo boi się ludzi ...Czesława ta biała zalatwia się tam gdzie śpi w domu niszczy ..Czesiek ok ale miał już ogłoszenia nikt go nie chcę ..Nie wiem co zrobić sensownego sama nic nie wymysle psy są nie adopcyjne do Wojtyszek ich nie dam w najgorszym wypadku będe musiała je uśpic a działke sprzedam ..tyle tam kasy włożonej jak mi odbiora nie bede miała nic...

[Dorota Wojciechowska]

[morelowa]

Może byś zrobiła wątek w typie 'szukam adwokata... itd.' Może są przepisy znane prawnikom, a nam nie, które obchodzą te wydawane przez spółdzielnie i inne ogródki. A prawnicy na forum chyba są.
Może postraszyć też tego kto wydaje takie wyroki złym PR - zrobieniem opinii na fb i gdzie indziej. Powoływać się na ustawę o ochronie zwierząt.

[lidka02]

:twisted:
Może byś zrobiła wątek w typie 'szukam adwokata... itd.' Może są przepisy znane prawnikom, a nam nie, które obchodzą te wydawane przez spółdzielnie i inne ogródki. A prawnicy na forum chyba są.
Może postraszyć też tego kto wydaje takie wyroki złym PR - zrobieniem opinii na fb i gdzie indziej. Powoływać się na ustawę o ochronie zwierząt.

Jeden z komisji powiedział że można sprzedać psy do Chin i jeszcze na tym zarobimy więc sobie wyszłam i zostawiłam ich ...Nie wiem czy co kolwiek mozna jeszcze zrobic..
Zbrzydło mi się wszystko wszędzie tylko problemy..

[alab108]

Gdzieś tam w Amazonii żyje szczep kanibali. Szkoda, że jemu nie odpowiedziałaś

[morelowa]

No, to szkoda, że nie miałaś nagrywarki jakiejś...
Możesz na fb przynajmniej nagłośnić. Nie masz dowodu więc bez nazwisk, ale ze wskazaniem - komisja, miast itd.
Potrzebny Ci konkretny prawnik.

Chyba na 'wnerwionych' - chyba, nie pamietam, jest sprawa dziewczyny, której spółdzielnia nakazała zdjecie siatki zabezpieczającej, grożąc obciążeniem kosztami jeśli sami to zrobią od zewnątrz [wysoko ]. Wzięła adwokata. Nie mam czasu w tej chwili szukać..
Z takimi ludźmi trzeba językiem prawniczym, odgrażać sie i straszyć, bo to urzędaski, które się wyżywają na - ich zdaniem - słabszych.
Sumińska z jej audycją [poprosić o radę lub interwencję], viva ma prawników swoich, organizacje do spraw ochrony zwierząt. Nie toz miejscowy. Dokładny opis sytuacji, zdjęcia, lista składu orzekającego w komisji...

Z jednej strony Alu, tak. Jednak to wejście w pyskówkę, a to się czasem źle kończy. Lidka sobie nie może pozwolić jeśli nie ma świadków takich akcji.

[Justa&Zwierzaki]

Napisz do Carmen201 , ona jest prawnikiem .

[lidka02]

Gdzieś tam w Amazonii żyje szczep kanibali. Szkoda, że jemu nie odpowiedziałaś

Odpowiedziałam mu co nie co oni sporządzili protokół ja go nie podpisałam powiedziałam im że nie będe podpisywała i sama zabierała swoje zwierzaki jak reszta na działkach nie jest też według regulaminu i sobie wyszłam , temu debilowi powiedziałam niech sobie córe sprzeda tam to jeszcze więcej zarobi..Znajoma podpisała protokół .Pewnie mi to przyslą zobaczymy,,,

[evik75]

Współczuję. A co tym ludziom te psy przeszkadzają, przecież nie latają po ich działkach, widać, że działka jest zadbana, zwierzaki nakarmione. O co im chodzi, że szczekają?

[lidka02]

Współczuję. A co tym ludziom te psy przeszkadzają, przecież nie latają po ich działkach, widać, że działka jest zadbana, zwierzaki nakarmione. O co im chodzi, że szczekają?

Nawet tak nie szczekają problemem jest sąsiadka bo ma też psy ma na łańcuchach , a my oberwalismy przy okazji .
A tu moje

[lidka02]

Założyłam młodej wątek viewtopic.php?f=1&t=157703&p=10194074#p10194074 kotka ma ok dwóch lat tak ocenił wet a rana bardzooooo stara , mogła nawet tracić ogonek po kawalku to by trwało kilkanaście miesięcy tak wet mówił ...

[evik75]

Współczuję. A co tym ludziom te psy przeszkadzają, przecież nie latają po ich działkach, widać, że działka jest zadbana, zwierzaki nakarmione. O co im chodzi, że szczekają?

Nawet tak nie szczekają problemem jest sąsiadka bo ma też psy ma na łańcuchach , a my oberwalismy przy okazji .
A tu moje

Fajne te kluseczki Widać, że odkarmione, mój pies też tak wygląda patrząc z "lotu plaka"

Czy regulamin korzystania z działek zabrania trzymania zwierząt? Co oni faktycznie zarzucają? Może rzeczywiście, gdyby znalazł się mądry prawnik, umiałby sobie z nimi poradzić. Może ktoś z forum, kto się na tym zna spróbowałby pomóc?

[lidka02]

Współczuję. A co tym ludziom te psy przeszkadzają, przecież nie latają po ich działkach, widać, że działka jest zadbana, zwierzaki nakarmione. O co im chodzi, że szczekają?

Nawet tak nie szczekają problemem jest sąsiadka bo ma też psy ma na łańcuchach , a my oberwalismy przy okazji .
A tu moje

Fajne te kluseczki Widać, że odkarmione, mój pies też tak wygląda patrząc z "lotu plaka"

Czy regulamin korzystania z działek zabrania trzymania zwierząt? Co oni faktycznie zarzucają? Może rzeczywiście, gdyby znalazł się mądry prawnik, umiałby sobie z nimi poradzić. Może ktoś z forum, kto się na tym zna spróbowałby pomóc?

Tak regulamin zabrania trzymania psów , ale na działkach nie ma nic co jest zgodne z regulaminem...