PAKT CZAROWNIC XXXV

[isabell36]

Monia - ja bym zgłosiła - kotów szkoda
jednak lisy to dzikie zwierzęta i im bardziej las pasuje
u nas takimi rzeczami zajmuje się straż gminna - mają dużą klatkę łapkę, łapią i wywożą do lasu, podobno rejon jakiś leśnik im wskazuje.
Ja bym chyba się załamała jakby mi któregoś podwórkowca lisica złapała wiem, lisiąt też szkoda, ale miasto jest rejonem kotów a nie lisów ...

[AniHili]

Monia - ja bym zgłosiła - kotów szkoda
jednak lisy to dzikie zwierzęta i im bardziej las pasuje
u nas takimi rzeczami zajmuje się straż gminna - mają dużą klatkę łapkę, łapią i wywożą do lasu, podobno rejon jakiś leśnik im wskazuje.
Ja bym chyba się załamała jakby mi któregoś podwórkowca lisica złapała wiem, lisiąt też szkoda, ale miasto jest rejonem kotów a nie lisów ...

Ja też. Lis w mieście to średnia sprawa - zwłaszcza, że on tak do końca to w mieście nie żyje, łazi po polach itp. Póki taki lis żyje w lesie, to często załapie się na szczepionkę przeciwko wściekliźnie (zrzucana z samolotów nad terenami leśnymi), ale jeśli tak sobie krąży miasto/las, to ma mniejszą szansę na pożarcie szczepionki (znajdzie się w złym miejscu w złym czasie), a za to większą na przywleczenie wścieklizny do miasta.

[AYO]

Głosowanie październik 2013

1. Koty z Darłowa 3

2. Koty z Helenówka 1

3. Koty Kinni 9

Głosowali MB&Ofelia, Maupa, villemo5, dolabra, nelka83, Monika_Krk, gpolomska, Villentretenmerth, alma_uk, becia_83, ewa_mrau, Mulesia, AniHili,

[milu]

Głosuję na koty Kinni

[kussad]

Dziś ja mam do Was do przekazania prywatną prośbę odebraną od Koleżanki z naszego forum oficjalnie nie ujawniającej się:

Hej,
mam nietypową prośbę. Moja siostrzenica i jej koleżanka, aby zaliczyć pewne zajęcia na studiach muszą uzbierać jak najwięcej "lubię to" na Facebook'u (dla mnie to chora metoda, ale cóż, takie czasy). To link do profilu:

https://www.facebook.com/zeadroto

A że ta strona, to żarty, to może przy okazji przyniesie trochę uśmiechu
Zatem bardzo proszę o "polubienie" tego profilu i przekazanie dalej. Im więcej "lajków", tym większe szanse na zaliczenie.

W tej chwili ma polubień 543!

[czarnekoty123]

Jak już się zapraszamy na fan page (w celach różnych), to zapraszam na kotowaty (niedawno założony).

[MB&Ofelia]

Zaliczyłam udaną łapankę!!!!!!!
Chyba się upiję z radości
Teraz trzeba trochę "poczarować" coby potencjalny domek zdecydował się na TEGO kota!

[isabell36]

a więc czarujemy dobry domek dla Czesia

mój głos na koty Kinni

[psiama]

szaruwary, czarymary

Koty Kinni, s'il vous plait

[villemo5]

Dziś ja mam do Was do przekazania prywatną prośbę odebraną od Koleżanki z naszego forum oficjalnie nie ujawniającej się:

Hej,
mam nietypową prośbę. Moja siostrzenica i jej koleżanka, aby zaliczyć pewne zajęcia na studiach muszą uzbierać jak najwięcej "lubię to" na Facebook'u (dla mnie to chora metoda, ale cóż, takie czasy). To link do profilu:

https://www.facebook.com/zeadroto

A że ta strona, to żarty, to może przy okazji przyniesie trochę uśmiechu
Zatem bardzo proszę o "polubienie" tego profilu i przekazanie dalej. Im więcej "lajków", tym większe szanse na zaliczenie.

W tej chwili ma polubień 543!

557

[isabell36]

Ja też. Lis w mieście to średnia sprawa - zwłaszcza, że on tak do końca to w mieście nie żyje, łazi po polach itp. Póki taki lis żyje w lesie, to często załapie się na szczepionkę przeciwko wściekliźnie (zrzucana z samolotów nad terenami leśnymi), ale jeśli tak sobie krąży miasto/las, to ma mniejszą szansę na pożarcie szczepionki (znajdzie się w złym miejscu w złym czasie), a za to większą na przywleczenie wścieklizny do miasta.

wiesz, o tej wściekliźnie nawet nie pomyślałam
Ty mądra kobieta jesteś

[AniHili]

Ja też. Lis w mieście to średnia sprawa - zwłaszcza, że on tak do końca to w mieście nie żyje, łazi po polach itp. Póki taki lis żyje w lesie, to często załapie się na szczepionkę przeciwko wściekliźnie (zrzucana z samolotów nad terenami leśnymi), ale jeśli tak sobie krąży miasto/las, to ma mniejszą szansę na pożarcie szczepionki (znajdzie się w złym miejscu w złym czasie), a za to większą na przywleczenie wścieklizny do miasta.

wiesz, o tej wściekliźnie nawet nie pomyślałam
Ty mądra kobieta jesteś

Bywam
W tej konkretnej kwestii to trochę wykształcenie i więcej doświadczenia z czasów mieszkania w lesie
Zasadniczo nie powinno się w żaden sposób udomawiać dzikich, leśnych zwierząt. Pomóc chwilowo, podleczyć i wypuścić do lasu - tak, ale nie przywiązywać np.dokarmianiem do człowieka i ludzkich osiedli.

U moich rodziców pod dom podchodzą dziki i to wcale nie jest fajne.

[AYO]

Głosowanie październik 2013

1. Koty z Darłowa 3

2. Koty z Helenówka 1

3. Koty Kinni 12

Głosowali MB&Ofelia, Maupa, villemo5, dolabra, nelka83, Monika_Krk, gpolomska, Villentretenmerth, alma_uk, becia_83, ewa_mrau, Mulesia, AniHili, milu, isabell36, psiama,

[MB&Ofelia]

Kto żyw, proszony o rzucanie czarów, żeby potencjalny domek zdecydował się na Czesia!
Bo inaczej będę miała duuuuuży problem...

[villemo5]

To czaruję!