czy ktoś może dać DT/ DS biało- rudej kotce?

Nic nie wiem czy luźne czy nie ; ( Może po odrobaczeniu?

Probuje zlapac Krystyne, moze ona cos wie. Zobaczy sie, czy przejdzie. Jak nie, to badanie kupali na pierwotniaczki.

kurcze, mam nadzieję, że jest zdrowy;)

Bazylku, zdrówka i dobrego domku. :ok:

Przeczytałam u ASK@ o Twoim nowym tymczasku, Grażynko.
Po nitce do kłębka znalazłam.
Piekny kocurek, choc wolę tygryski albo pingwinki najlepiej. :wink:

Elu, kiedys mialam wlasnie pingwiny i bardzo lubie.
Wzielam rudego, bo z DT ma szanse dosc szybko znalezc dobry dom, a tam sie nie mial gdzie podziac. Calkiem oswojony, swietny kociak. Krystyna juz izoluje w lazience kotke z trikolorką. Nie chcesz malej trikolorki na DT? Szybko jej znajde dom

Bazylek zaliczyl kolejnego farta, testy ma ujemne, wiec moze isc do domu z drugim kotkiem. Sympatyczni mlodzi ludzie, czyli DS towarzyszyl mi w lecznicy przy badaniach. Jutro będą wyniki badan na pasozyty i ewentualne ukierunkowane odrobaczenie. DS poczeka na wybicie pasozytow. :ok:

Zobaczymy, co wyjdzie. Wilhelm, a u Was nie ma szansy zrobienia badan trikolorce? Analiza kału obejmujaca pierwotniaki, czyli lamblie i kokcydia.

No wiesz w teorii jest szansa ale w praktyce.. ja mogę dać Krystynie na bilet do miasta.Jak by zechciała zawieźć to jest....Mój Sz. się na pewno nie zgodzi a koty u Krystyny mają wspólną kuwetę i ona zawsze mówi że nie wie, którego to. Ostatnio jej dałam żwirek ale już się kończy i wtedy jakiś piasek chyba jest..
Z dobrych wieści to matka Bazylka po sterylce, dzisiaj ją Szymon odebrał.

a w ogóle to gdzie się takie badania robi? u weta czy w ludzkim lab.? i ile kosztują ?

Robi sie w labie weterynaryjnym, ale lecznica to zalatwia. W Wawie badanie kosztuje od 35 do 70 zl, u mojej wetki 60 - chodzi o badanie na pasozyty lacznie z pierwotniakami, bo luzne kupy to czesty objaw przy pierwotniakach: lambliach lub kokcydiach. Same sie nie wylecza. Konieczne jest wtedy ukierunkowane odrobaczenie. Do badania zbiera sie probki kup z 3 dni. Leczy sie wszystkie koty korzystajace ze wspolnej kuwety. Jak u Bazylka wyjda pierwotniaki, bo bede leczyc wszystkie moje koty. Takie uroki DT, gdy sie nie izoluje.

To kotka z tri u Krystyny nie jest izolowana od reszty?

Jest izolowana. Chodziło mi o nie dwie. Dzwoniłam do Krystyny, ma się dowiedzieć co i jak z tym badaniem.

Mogłabym dać trikolorce dt wraz ze wszystkimi testami, badaniami i ew.leczeniem. A potem znaleźć najlepszy ds.
Byłby to juz mój siódmy kociak na tymczasie, wszystkie ulokowane we wspaniałaych domach.
Sama mam obecnie 15 letniego kocurka, który wygląda i zachowuje się jak smarkacz. Zawsze jest świetnym kompanem dla maluchów.
Tylko pojechać do Lublina nie bardzo mam czas, szkoda, że wcześniej nie zauważyłam tego wątku. Jest szansa na transport do W-wy?

Osoba u której kotka jest w łazience ma już jakieś zapytania o nią .Natomiast DT nie ma jej matka biało- ruda.Zlecenie na sterylizację już jest ,tylko nie ma co z nią zrobić po sterylce.Są jakieś szanse żebyś dała DT matce?

A w ogóle serdecznie dziękujemy za chęć pomocy

Rozmawialam z Krystyną, u ktorej jest koteczka z mala trikolorką. Dzis/ jutro powinno sie wyjasnic, czy mala ma dom. Rudo-biala mama jest przemilą, miziastą, młoda koteczką. Prawdopodobnie jej pierwszy miot. Teraz siedzi u Krystyny w lazience izolowana od stada, zeby czegos nie zlapala. Jest bardzo cierpliwa, spokojna, mrucząca na widok czlowieka. Tez bardzo przydalby sie jej DT.

Zrozumiałam, że Wilhelm bierze kotkę na dt

Po sterylce też od razu nie można jej zafundować podróży chyba?

Z pewnych względów zawsze miałam maluchy na tymczasie.
Niech się wyjaśni co z małą a ja pomyślę o mamuśce.

Wilhelm na razie nie moze nic wziac do siebie, niestety. Dzieki za chec pomocy. Bede w kontakcie z pania Krystyną.

czy ktoś może dać DT/ DS biało- rudej kotce?

Kto przegląda forum