kot bez posagu szuka domu

Ja swoim tymczasom robię po 30 ogłoszeń -tak na zmianę-jak mam jakieś nowe zdjęcie i jak nie mam.

W tym tygodniu machnęłam po 30 ogłoszeń oddzielnie dla Gingembre, dla Elberta i dla Lucy.
Jutro chce wklepać 30 dla Don Pedro.

A te wątki -to tak przy okazji

O GIngembre i o Lucy -ludzie dzwonią, ale jakoś tak

GIngembre to ten (tez szuka Domu)

weszłam dzisiaj na FB
ha
nie wchodziłam z miesiąc albo i trzy

no i dwa zaskoczenia mnie spotkały

Elbert jest taki sprytny, że założył sobie konto na FB

powiedział, że będzie promował siebie i rodzeństwo

i wysłał do Was zaproszenia

(wiecie, TEN Elbert)

Elbert Kot

i ktoś ( wcale nie ja -i to jest dziwne) ma konto o nazwie Patmol :evil:

a ja sobie chciałam takie założyć :evil:

posklejałam aparat taśmą samoklejącą

ale nie jest to jednak rozwiązanie długofalowe
ani skuteczne

Maja

Na FB dzieją się różne dziwne rzeczy (ja do dzisiaj nie ogarnęłam w pełnie jego działania :oops:

) więc za chwilę okazać się może, że wszystkie Twoje tymczasy mają tam swoje konta :mrgreen:

A swoją drogą one są takie słodkie i dlaczego te domy w kolejce się nie ustawiają, mam na myśli oczywiście dobre domy :ok:

bo wyprawki nie mają :evil:

zupełnie jak te panny w Skrzypku na Dachu
co ich ojciec spać nie może - bo ma panny bez posagu i jak takie wydać

Kibicuje Ryjonkowi,taka sama niepokorna jak ja :ryk:

Patmol a fejsbuk Elberta to do udostępniania?
Bo ja nie mogę tam znaleźć nigdzie, że szuka domu itd.
Może nie potrafię, przyznaję jestem fejsbukowa noga. :rudolf:

Muszę dopiero pomysleć jak to napisać - i wtedy będzie do udostępniania .
Taki pomysł jakiś mam -ale jeszcze do przemyślenia. Musze regulamin Face poczytać - żeby wiedzieć na co mogę sobie pozwolić.

Dzisiaj mam wklepywać zamówione ogłoszenia (dwa pakiety) -wiec pewnie nie zdążę pomysleć nad Facebookiem Elberta.
A Smilla kitten się już mi kończy (12 kg Smilli kupiłam jakoś niedawno -niecałe 2 tygodnie temu, a moje 3 dorosłe koty jedzą co innego -takie chrupki dla dorosłych kotów) -więc muszę pilnować interesu ogłoszeniowego.

Zostały jeszcze pieniądze, które moje tymczasy dostały na szczepienie (jeszcze raz dziekuje :1luvu:

) -zaszczepiłam 5 maluchów ale nie chce ruszać na razie reszty pieniędzy -bo mam nadzieję w przyszłym tygodniu jednak złapać Ryjonka. Wysterylizować i zaszczepić. A potem jeszcze dalej zaszczepić dorosłe Tymczasy -chociaz Gingembre, bo on chorował jak Młode miały kk.

I chciałam zrobić Bazarek imienny dla RYjonka -ale tez jeszcze nie wiem jak. Pomyśle.

Czarna puma pisze:Kibicuje Ryjonkowi,taka sama niepokorna jak ja

może

w takim razie znasz jakieś sposoby na tego łobuza :evil:

Ależ one powyrastały. Teraz dopiero widać ich pstrokaciznę.

Aż dziwne, że nikt rozsądny się nie zgłasza.

Przecież mają i nietypowe umaszczenia, i dobre charaktery.

Jak im wygasną te ogłoszenia, które im zrobiłam teraz -to będę je ogłaszać na Wrocław.
Może szybciej we Wrocławiu dom znajdą - a ja się trochę z Wrocławiem obeznam -bo go słabo znam.

We Wrocku jest sporo fajnych dziewczyn więc jakby co to pewnie wizytę PA by zrobiły :ok:

na pewno tak
ale
najprosciej jest i najtaniej jak ja biorę kota na PA i rozmawiam osobiście

(Ludzie przeważnie chcą najpierw obejrzeć kota
a nie zaczynać od pa -i nawet to rozumiem.)

do Wrocławia trochę jest daleko i drogo jechać
samochodem obrócić -to jakieś 50 zł i pól dnia z głowy (i mój TZ musi mieć wolne to samo pół dnia co ja)
a pociągiem jest taniej -ale z kotem pociągiem jechać i potem przez Wrocław :oops:

to dzień do tyłu, no i musi być w miarę ciepło i niedeszczowo -żeby się kot nie przeziębił

ale
chyba nie mam wyboru
bo żadnego odzewu nie ma
żadnego rozsądnego