
Spokojny i dostojny . Jak długo da radę ? Od wielu miesięcy za dom ma tylko klatkę a to doprawdy niewiele.
Bardzo chce z niej wyjść .
Futro zrudziało i strasznie wyłazi .
Co ten niewidomy , bezradny kot czuje ? Serce mi pęka na samą myśl

Proszę - pomóżcie znaleźć mu dom





