Bombka odnaleziona :)

piotr568 pisze:No to nie wiesz co się na robale bierze

Chcesz powiedzieć, że kto pije i pali ten nie ma robali?

Hehehe

Pani doktor zaproponowała jeden środek, póki co podamy eksperymentalnie Tomkowi. Jak jego odrobaczy, to mi też pomoże - a czy podamy i kiedy, to zalezy od objawów. Jak miną po kuracji zaleczającej, to podamy dopiero jak przestanę karmić :/ jak nie miną, to uznamy, że korzyści pokonują wady i odrobaczymy teraz.

I pani doktor powiedziała, że dziecko od robaków bezpieczne, póki nie chodzi.

To są Twoje jelita :mrgreen:

będzie dobrze, trzymam kciuki :ok:

o kurcze ... to miało byc przeziębienie ..... a nie cos takiego

Przeziębienie to swoją drogą/

Moja Mama się przejęła i chce mi zafundować biorezonans. Na robaki :roll:

Jak dają, to brać :mrgreen:

OKI pisze:Jak dają, to brać

A nóż pomoże :mrgreen:

issey32 pisze:
OKI pisze:Jak dają, to brać

A nóż pomoże

A na pewno nie zaszkodzi :mrgreen:

OKI pisze:
issey32 pisze:
OKI pisze:Jak dają, to brać

A nóż pomoże

A na pewno nie zaszkodzi

Ooo, ot, co :mrgreen:

BTW, kolega poszedł kiedyś na rezonans w sprawie rzucenia palenia. Musiał położyć dłonie na specjalnych metalowych płytkach. Nie wiem, z jakiego metalu były wykonane te płytki, ale po odbyciu sesji, opowiadał, że płytki były całe czarne, a jego dłonie było czuć jeszcze przez kilka dni specyficznym zapachem, żeby nie powiedzieć, że smrodem.

Wynika z tego, że ten rezonans to antidotum na wszystkie bolączki.

Aaaa.... to jak tak, to w każdej chwili znajdę parę śmierdzących metalowych płytek.
Może to jest pomysł na biznes?
Dam gwarancję prześmiardnięcia. Za dopłatą nie tylko łapek :mrgreen:

OKI, dobrze myślisz.

Dodam tylko, że kolega nie uwolnił się od nałogu, ale z pewnością został odrobaczony :mrgreen:

Jeszcze tylko zapytam, korzystając z bytności na warszawskim wątku, jak i czym mogę dojechać z Dworca Centralnego w okolice lotniska Chopina? I gdzie kupuje się bilety komunikacji miejskiej? :oops:

Uuuu..... tu już musi fachura od komunikacji miejskiej się wypowiedzieć :roll:

Bo coś na pewno tam jeździ :mrgreen:

Bilety to w kioskach na centralnym powinny być, a i automatów chyba coraz więcej...

A kolega z pewnością został też odfinanoswany :mrgreen:

issey32 pisze:OKI, dobrze myślisz.

Dodam tylko, że kolega nie uwolnił się od nałogu, ale z pewnością został odrobaczony

Jeszcze tylko zapytam, korzystając z bytności na warszawskim wątku, jak i czym mogę dojechać z Dworca Centralnego w okolice lotniska Chopina? I gdzie kupuje się bilety komunikacji miejskiej?

Najwygodniej sprawdzić połączenie na:
http://www.ztm.waw.pl
zakładka "zaplanuj podróż" i potem "znajdź połączenie".
Tam wpisujesz albo adres albo nazwę przystanku
oraz zaznaczasz preferowane godziny podróży
wyskoczą wszystkie możliwe opcje

Bilety kupuje się:
- w kioskach

- w biletomatach ustawionych przy NIEKTÓRYCH przystankach lub dworcach pkp chyba również i przy każdej stacji metra na poziomie "przed bramkami"
- w większości autobusów w biletomatach (po środku autobusu), przy czym można trafić na taki co się płaci TYLKO kartą płatniczą lub TYLKO monetami.
Dodatkowe info w zakładce "zakup biletu" na stronie ZTM

Autobus linii 175. Ma przystanek pod Centralnym.

Bombka odnaleziona :)

Kto przegląda forum