Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 rano

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw paź 17, 2013 23:25 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Wygląda jakby był u Ciebie od zawsze :lol:
ale taki piekniś szybko znajdzie dom :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 17, 2013 23:46 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ze wpuściłam Piotrusia do stada, ale przecież i tak ciągle przechodziłam przez korytarzyk i jeśli cokolwiek by mu mogło być to i tak przywlokłabym to do mieszkania.
Między kotami nie ma kłótni, Kasia trochę warczy na Piotrusia ale tylko trochę, Żaba oczywiście chciałaby go lizać , co nie bardzo odpowiada małemu. Reszta towarzystwa patrzy na gnojka z zainteresowanie ale bez szczególnego entuzjazmu, ot trza go pilnować bo jeszcze się rozpanoszy ale niech sobie łazi :)
Teraz spadam spać bo powieki mam z ołowiu.

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pt paź 18, 2013 1:27 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

To może być czyjś kot z domów w pobliżu. Zwłaszcza, jeśli jest młody, głupi i niewykastrowany. Taki kot, gdy zwieje i mu się spacer znudzi, siada pod klatką, niekoniecznie własną, i jakaś litościwa osoba wpuszcza go do środka. Następnie, płoszony różnymi odgłosami, wędruje coraz wyżej. Tak się zachowują koty na klatce schodowej, nawet te dzikie, kiedy przypadkiem tam się znajdą. Wyczuł koty, to zaczął się dobijać, może też w jakimś zakoconym domu przebywał.
Na wszelki wypadek sprawdziłabym też mieszkania w twoim pionie, bo gdy kot wyjdzie tylko na klatkę i coś go spłoszy, zmienia piętro, ale siada pod właściwymi drzwiami.
Czasem się zdarza, że właściciele akurat wychodzą na dłużej, czy wyjeżdżają, a wymknięcia się kota nie zauważyli.
Przerabiałam wszystkie opisane tu sytuacje.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15412
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt paź 18, 2013 22:51 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

mziel52 pisze:To może być czyjś kot z domów w pobliżu. Zwłaszcza, jeśli jest młody, głupi i niewykastrowany. Taki kot, gdy zwieje i mu się spacer znudzi, siada pod klatką, niekoniecznie własną, i jakaś litościwa osoba wpuszcza go do środka. Następnie, płoszony różnymi odgłosami, wędruje coraz wyżej. Tak się zachowują koty na klatce schodowej, nawet te dzikie, kiedy przypadkiem tam się znajdą. Wyczuł koty, to zaczął się dobijać, może też w jakimś zakoconym domu przebywał.
Na wszelki wypadek sprawdziłabym też mieszkania w twoim pionie, bo gdy kot wyjdzie tylko na klatkę i coś go spłoszy, zmienia piętro, ale siada pod właściwymi drzwiami.
Czasem się zdarza, że właściciele akurat wychodzą na dłużej, czy wyjeżdżają, a wymknięcia się kota nie zauważyli.
Przerabiałam wszystkie opisane tu sytuacje.


Byłoby cudownie, gdyby to co piszesz się sprawdziło ... niestety wątpię. Tak jak już pisałam, na 200 % nie jest to kociak z mojego bloku (tylko jedna klatka, wieżowiec 10 piętrowy), wszystkie koty blokowe (jest ich tylko pięć oprócz mojej czwórki, teraz chwilowo piątki), a gdyby nawet był to jakiś nowy nabytek to właściciele musieli by być ślepi, żeby nie zauważyć ogłoszenia w formacie A4 ze zdjęciem , powieszonego na bardzo dużej tablicy , którą każdy ma "na wprost nosa" wchodząc do klatki.
Teraz zresztą najważniejsze jest, że mały ma ciepło, pełną michę i towarzycho i może spokojnie czekać na dom.

A tak w ogóle to wpuściłam do mieszkania małego demona :twisted: tłucze mi moje kotostwo, jeździ na nich na oklep, gryzie za karczycha ... a potem dostaje z liścia od "pokrzywdzonego" i zwiewa w dzikich podskokach :smiech3: :smiech3: :smiech3:
Jak dziś wróciłam z pracy, to oprócz moich futer i Żabulca , przywitał mnie ogromny pytajnik z ogonem jak wiewióra ... normalnie potfórrrr :strach:

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pt paź 18, 2013 23:12 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Chłopak sie uczy życia w sttadzie i może jak znajdzie dom z innym kotem to Twoje go naucza jak zyc w stadzie :mrgreen:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt paź 18, 2013 23:19 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Dzielny Piotruś :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 19, 2013 19:34 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Piotrusiu jak się dzisiaj miewasz? :D
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 19, 2013 20:38 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Piotruś miewa się bardzo dobrze :D , ja niestety padłam ofiarą jakiegoś przeziębienia i bolą mnie nawet włosy, łzy zalewają mi oczy a nos mam jak Rudolf czerwononosy :(
Jutro miałam jechać do Krakowa i niestety nie pojadę.
Ale za to cały dzień będę z Piotrusiem i moją ekipą.

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Sob paź 19, 2013 21:07 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Szybkiego wyzdrowienia :ok:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob paź 19, 2013 22:42 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Kurcze, przecież dopiero co, pod koniec lipca byłaś chora :(
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 19, 2013 22:57 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

phantasmagori pisze:Kurcze, przecież dopiero co, pod koniec lipca byłaś chora :(


Starość Elu, starość :smiech3:

A tak na poważnie za dzień , dwa będę jak nowa, znam siebie :D

A Piotrusiński tak wkomponował się w moje stado, że gdyby ktoś pierwszy raz u mnie był nie uwierzył by, że jest tu cztery dni. Maluch nie należy do tych co chciałby na ręce, na kolana, on chce do kumplostwa i szaleć. Wszystkie koty go zaakceptowały, choć momentami jest strasznie namolny i upierdliwy , o Żabie nie muszę pisać, znów ma synusia. Oj będę ryczeć jak znajdzie dom :crying:

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Sob paź 19, 2013 23:23 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Grosziwo pisze:Piotruś miewa się bardzo dobrze :D , ja niestety padłam ofiarą jakiegoś przeziębienia i bolą mnie nawet włosy, łzy zalewają mi oczy a nos mam jak Rudolf czerwononosy :(
Jutro miałam jechać do Krakowa i niestety nie pojadę.
Ale za to cały dzień będę z Piotrusiem i moją ekipą.

Zdrowieć mi tu proszę :ok: , ja tez sie rozłożyłam , ale nie chciała tego wirtualnie rozsiać :mrgreen:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie paź 20, 2013 0:02 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Jaka starość? Kobitka z Ciebie jak się patrzy :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 20, 2013 22:08 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

Dziś miałam telefon w sprawie Piotrusia. Dzwoniła Pani z Syryni (wieś oddalona parę kilometrów od Wodzisławia). Kilka dni temu zaginął jej piękny kocur Kacperek. Ja już wcześniej znalazłam na tablicy ogłoszenie o Kacperku i przez sekundę serce mi się zaśmiało...niestety, kocio umaszczony jest bardzo podobnie ale ma okrąglejszą główkę no i ma rok. Szukam właścicieli dalej !
Jak wrócą mi siły (teraz to ledwie zipię) zacznę ogłaszać Piotrusia.

Grosziwo

 
Posty: 894
Od: Pon wrz 21, 2009 21:43
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Nie paź 20, 2013 22:16 Re: Dymny kocurek - prezent pod drzwiami na 9 piętrze o 6 ra

:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Meteorolog1 i 99 gości