Problem z sikaniem na dywan

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 13, 2013 9:49 Problem z sikaniem na dywan

Witajcie! Prosze o rade bo juz nie wiem co robic. Mam w domu ciapkotke, jest z nami juz 10 lat. Od 7 lat regularnie zasikuje nam dywan w duzym pokoju. Jeden dywan pomimo pran chemicznych i innych czyszczen poszedl niedawno do smietnika, gdzy mamy 2 latka ktory uwielbia baraszkowac na dywanie wlasnie z zabawkami. Dywan byl przesiakniety smrodem kociego moczu, po prostu czulam jakbym siedziala w kociej kuwecie. Kupilismy tydzien temu nowy dywan. Juz w ten sam dzien zostal obsikany w dwoch miejscach. Rece mi opadly. Nie wiem o co chodzi. Poza dywanem kotka sika i robikupe normalnie w kuwecie i czasem do wanny. Kuweta jest codziennie sprzatana, stoi w lazience wiec nie jest to miejsce szczegolnie uczeszczane. Problemow zdrowotnych u kota brak i mysle, ze chyba upatrzyla sobie dywan do sikania. Jak pozbyc sie smrodu moczu z dywanu i co zrobic zeby kotka juz tam nie sikala??? Jestem zalamana. Kurcze no przeciez dom jest dla mnie a nie dla kota, chce miec dywan na ktorym bez obaw posadze malucha a nie bez przerwy walczyc ze szczochami:( aha dodam ze kotka kilka lat temu zostala wysterylizowana.
Ostatnio edytowano Nie paź 13, 2013 12:49 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Połączyłam watki, usunęłam zdublowane posty i przeniosłam na właściwe podforum.

agusias81

 
Posty: 18
Od: Nie sty 15, 2012 14:01

Post » Nie paź 13, 2013 11:28 Re: Sikanie na dywan

A jakie badania kocica miała wykonane? Jakie były wyniki?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie paź 13, 2013 11:36 Re: Sikanie na dywan

Kocica byla tylko sterylizowana a kilka lat temu miala zapalenie pecherza. Dostala jakies zastrzyki i po klopocie. Ale wtedy posikiwala wszedzie, nie tylko na dywan. Teraz robi na dywan i do kuwety.

agusias81

 
Posty: 18
Od: Nie sty 15, 2012 14:01

Post » Nie paź 13, 2013 11:47 Re: Sikanie na dywan

To zróbcie jej badania krwi - morfologia, szyling, ob, biochemia (profil nerkowy i wątrobowy) oraz badanie moczu.
Sikanie poza kuwetą to najczęściej jedyny objaw zmian chorobowych w układzie moczowym kota. Stan, kiedy po kocie widać, że jest chory na ogół występuje już przy bardzo zaawansowanej chorobie i najczęściej trudnej do wyleczenia.
Rzadko się zdarza posikiwanie z przyczyn behawioralnych, a te są znacznie trudniejsze do wykluczenia niż zdrowotne. I takimi warto się zająć jeśli wszystkie badania wyjdą w normie. Za pomocą dobrego behawiorysty.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie paź 13, 2013 12:00 Re: Sikanie na dywan

No wlasnie wydaje i sie ze to sa problemy behawioralne niestety.. Kotka byla przyzwyczajona, ze jest w domu najwazniejsza zanim nie pojawilo sie dziecko. Od dwoch lat jest z nami synek i wydaje mi sie ze do tej pory nie jest w stanie tego zaakceptowac. Boi sie malego jak ten do iej biegnie albo chce przy niej pogrzebac, wiadomo jak to dziecko. W grudniu na swiecie pojawi sie nastepne wiec juz w ogole sobie nie wyobrazam co to bedzie... Na razie nie ma wstepu do pokoju z dywanem. Sonczyly sie czasy spania na kanapie, zaczely spania na krzesle w kuchni. Jestem naprawde zmeczona tymsikaniem i nie sadze ze w natloku zajec przy dwojce dzieci bede miala czas na prace z behawiorysta kocim...

agusias81

 
Posty: 18
Od: Nie sty 15, 2012 14:01

Post » Nie paź 13, 2013 12:41 Re: Problem z sikaniem na dywan

Ja wywaliłam dywany.
Jedyny maleńki przy łóżku służy jamnikowi do saneczkowania jeśli nie zauważę brudnego psiego kupra:)
Łazienkowy piorę.

Spróbuj wyłożyć podkład na dywan.
Może wybierze bardziej miękkie podłoże?
Ja dałabym za wygraną- współczuję Ci, też ma "siczkę" zniszczyła mi panele...robię kafelki.
Zasikaną kocham, trudno...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 13, 2013 12:43 Re: Sikanie na dywan

agusias81 pisze: Jestem naprawde zmeczona tymsikaniem i nie sadze ze w natloku zajec przy dwojce dzieci bede miala czas na prace z behawiorysta kocim...


Czyli nie zamierzasz w żaden sposób pomóc kotce?

Piszesz, że synek jest od dwóch lat, że kotka sika od siedmiu lat. To co, wywróżyła sobie i zawczasu zaczęła sikać?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie paź 13, 2013 13:17 Re: Sikanie na dywan

Myszka Spokojnie.
Zmęczenie przy ciąży i tak małym dziecku jest naturalne. Fakt faktem powinnaś zrobić kotce przede wszystkim badania. Najpierw trzeba wykluczyć choroby a dopiero później zajmować się psychiką kota.
Osobiście na początek doradziłabym jeszcze kupno i włączenie Feliwaya (kocie hormony) widziałam tutaj na miau bardzo dużo pozytywnych opinii, ale podobno nie działa od razu tylko trzeba parę dni poczekać.
Może kotka czuje się faktycznie zagrożona przez małe dziecko teraz. Tym bardziej, że skupiacie się głównie na dziecku i na ciąży a poprzednie lata? Cóż mogło być tak, że pracowaliście nie mieliście czasu dla kotki czy coś - przez internet to raczej trudno wyrokować.
Z tego co pisałaś przez pierwsze 3 lata wszystko było ok więc należy się zastanowić co się zmieniło w momencie kiedy kotka zaczęła sikać? Może się przeprowadziliście?
Jeśli chodzi o radzenie sobie z zapachem kociego moczu polecam czyszczenie sodą i zniechęcanie kota do sikania tu poleciłabym ocet. Tylko przy małym dziecku niestety to nie takie proste, bo dziecko wszystko bierze do buzi a tu trzeba by wysmarować dywan. Zapach octu w całym pomieszczeniu to żadna frajda, ale u mnie podziałało na firanki i te kable, których nie daliśmy rady zabezpieczyć.
Odnośnie kociego behawiorysty - jeśli zajdzie potrzeba to tą godzinkę raz na jakiś czas chyba znajdziecie? Mimo wszystko kupując czy przygarniając kota wzięliście na siebie odpowiedzialność za jego zdrowie i życie. Z tym związane są niestety pewne koszty, ale dziecko jak jest chore to przecież idziecie z nim także do lekarza prawda?
Teraz widać, że kotce coś dolega, dlatego na waszym miejscu najpierw udałabym się do weterynarza, aby zrobił niezbędne badania i doradził co robić w tej sytuacji - jeśli uzna, że kicia zdrowa i przydałby się behawiorysta to wtedy się za takim rozglądać.
.

Sheila86

 
Posty: 837
Od: Czw wrz 05, 2013 14:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 13, 2013 14:37 Re: Sikanie na dywan

Sheila86 pisze:Myszka Spokojnie.
Zmęczenie przy ciąży i tak małym dziecku jest naturalne.


Tak, wiem, mam dwulatka i trzytygodniowca. Oraz cztery koty ;)


Feliway to kocie feromony, nie hormony :)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie paź 13, 2013 16:13 Re: Problem z sikaniem na dywan

Mam złe doświadczenie z Feliway'em.
Spróbowałabym z obrożą feromonową.
Ja podawałam też środek psychotropowy, ale bezskutecznie.
Tzn. kot zmienił się, stał się ospały i obojętny. Trafiał częściej do kuwety, ale to nie była nasza kotka...
Piszę o tym dywanie zupełnie poważnie.

Poczytajcie sobie wątek Blusi- sika i JUŻ.
Coś jest w tych kotach takiego ,że sikają.
Behawiorysta...powiedział mi ,że kotka (moja) była wychodząca i chce nadal wychodzić. Nie miała kuwety przez dwa lata.
Przyznam ,że to akurat odkryłam sama.
Kot nie nadaje się do wychodzenie w żaden sposób, zresztą ja umarłabym , gdyby ona miała wychodzić ze strachu.
Nie ten kot, nie w mieście.
Współczuję "zasikanym", ale przerobiłam sama ten problem w każdą stronę.
My po prostu kochamy Amelkę , tę naszą "siczkę" i jest NASZA i trudno:(
No cóż- znamy jej historię , wiemy skąd ją mamy (straszne warunki) , wiemy ,że zabrano ją za wcześnie od matki...
Ktoś musi jej dać dom, mimo wszystko.

Ja bym spróbowała zwinąć dywan.
Zupełnie poważnie!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 13, 2013 17:58 Re: Problem z sikaniem na dywan

Tak jak pisza dziewczyny, podstawa to badania, krew i mocz przynajmniej.
Na zasikanie polecam ocet :) pachnie nie tego, ale daje wyniki, zabija skutecznie zapach. Tylko moze odbarwic kolory, wiec uwazaj. Jesli kotka sika TYLKO NA DYWAN, pozbylabym sie dywanu. Jesli sika na posciel, reczniki, ubrania, typowo miekkie rzeczy, wyraznie problem z oddaniem moczu (miekkosc kojarzy jej sie z czyms przyjemnym).
W sumie wszystko juz zostalo powiedziane, nie poddawaj sie, chociaz wiem ze jest ci ciezko...

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Nie paź 13, 2013 19:04 Re: Problem z sikaniem na dywan

Dzieki za odpowiedzi ale kurcze, nic pocieszajacego dla mnie. Piszecie pozbyc sie dywanu, no u nas to nie wchodzi w gre, maluch codziennie chce sie na nim bawic, nie wytlumacze dwulatkowi, ze kotek sika i nie bedzie go teraz. Poza tym mieszkamy na parterze i nie jest za cieplo od podlogi, cos musi byc pod nogami.... Sprobuje z weterynarzem. Jesli wyniki wyjda ok to bede wiedziala ze po prostu juz tak ma ze sika na dywan i sie po prostu uparla. Wtedy bede myslala co dalej. Najwyzej podczas naszej nieobecnosci i w nocy bede dalej zamykala pokoj. W ciagu dnia ciagle siedze w pokoju wiec widze co robi kotka.

agusias81

 
Posty: 18
Od: Nie sty 15, 2012 14:01

Post » Nie paź 13, 2013 19:08 Re: Problem z sikaniem na dywan

Prosze, zrob najpierw badania, moze ten problem jest bardzo prozaiczny :)
Napisalam o pozbyciu sie dywanu, ja bym tak zrobila, gdyby okazalo sie ze kot jest zdrowy fizycznie, ale ma cos nie halo :)
Dziecko moze bawic sie na dywanie w swoim pokoju (jesli jest taka mozliwosc), zamykanym przed kotem.
Wiem jak ciagnie od podlogi :) jaka macie posadzke? to juz OT, moze panele polozyc? pisze tak na przyszlosc, wszystkim sie przydadza :)

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Nie paź 13, 2013 20:19 Re: Problem z sikaniem na dywan

Badania zrobie. Mlody ne ma swojego pokoju niestety. Na podlogch mamy panele.

agusias81

 
Posty: 18
Od: Nie sty 15, 2012 14:01

Post » Pon paź 14, 2013 11:33 Re: Problem z sikaniem na dywan

agusias81 pisze:Badania zrobie. Mlody ne ma swojego pokoju niestety. Na podlogch mamy panele.

w takim razie kciuki za badania

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, lucjan123 i 55 gości