Wawa- JEEP - wyrok-czekam na odpis. Warto walczyć!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 13, 2013 12:12 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie paź 13, 2013 17:18 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

bardzo dobre :ok:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie paź 13, 2013 21:25 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

cudne kociaki proszą o domki :kotek:
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 14, 2013 10:30 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

Marzenko jak kociaki?, jakiś domek ciekawy pytał o Jeepa lub Kangusie? a moze Nissanka?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pon paź 14, 2013 11:51 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

kasia1568 pisze:Marzenko jak kociaki?, jakiś domek ciekawy pytał o Jeepa lub Kangusie? a moze Nissanka?

Nie, narazie cisza. Dostałam jedynie maila od pani ze Starachowic, ze jej się Jeep bardzo podoba, ale nie ma jak przyjechac po niego i go odebrać. Odpisałam, ale bez odpowiedzi. Zapytałam o warunki itp, bo nigdy nie wiadomo, moze by było warto tam go zawieźć, ale cisza.

Kociaki ok. Już mam pierwszą próbkę Toyotki do badania. trochę się boję, ze świństwo nie wytłuczone do końca, wtedy nie wiem co zrobię. Czekam na wieści z przyszłego ds - czyli na testy mieszkajacej tam kotki. Mam nadzieję, zę dziewczyna zrobi, zę się nie wycofa. Ciągle się o to martwię, ale skoro już sa kratki to chyba nie, co?

a moja mama ma jutro operację, też się denerwuję. Niestety do niejedzenia ze stresu dołączyła mi bezsennośc. z takim zestawem trudno będzie żyć.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon paź 14, 2013 12:19 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

Bo kociaki wszystkie są piękne i powinny się podobać :D
Mam nadzieję, ze będą dobre wyniki, przeciez zażyły wszystkie leki, które powinny. Będzie dobrze :ok: .
Pani ze Starachowic może jest w pracy i nie może odpowiedzieć, odpowie wieczorkiem. Jeśli miałby tam pojechać to trzeba by było sprawdzić ten domek, ale o to się nie martwie Ty wiesz co robić a Toyptka myślę,że dziewczyna nie zrezygnuje, tylko pewnie chwilkę to potrwa na testy trzeba wziąc kota i znaleźć czas na wet a wiesz jaki pęd dzisiaj jest? :evil: .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pon paź 14, 2013 23:03 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

Pani ze Starachowic śmierdzi zbieractwem - w ciągu krotkiego czasu wzięła do domu 2 psy i 3 koty, ktore karmi marketowa karmą mokrą i na szczęście do końca roku jest darmowa sterylizacja i kastracja więc mogla zrobić zabiegi. Zakochała się w Jeepie bez pamięci, ściągnęła sobie jego foty i ogląda cały czas. Być moze to prawda, byc może faktycznie dobre serce, ale jakos zapaliła mi się czerwona lampka bardzo mocno i pojawiło pytanie: ile zwierzakow będzie miała za miesiąc? A poza tym Jeep to animondke dla kociąt wsuwa i indyka, nie karme z marketu.

dzieciaki szaleją. Jak się panie od Toyotki i Nissanka nie odezwa to niedługo doszczepię Nissana. Zbieram probki do badania, jutro zanosze pierwszą.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto paź 15, 2013 0:36 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

O ile Nissanek i Toyotka boja się (jeszcze) reki człowieka o tyle Kangusia po prostu nie jest zainteresowana głaskaniem i pieszczotami, nie sprawia jej to frajdy (lub ciiągle inne rzeczy np. zabawa sa fajniejsze). Potrafi za głaskanie (zamiast machania wędką) pogryzać mi palce, ręke i nawet potraktowac łapka z pazurem. dkatego zaczęlam na nią mowić Gryzelda. :roll: mam nadzieję, że jej przejdzie. Oczywiście stosuję wszelkie mi znane metody reagowania na niepożądane zachowania.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 16, 2013 14:54 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

Cóż nie każdy kotek ma predyspozycje na miziaka. I nie każdy ludź takiego miziaka szuka. Najważniejsze by się nie bały i nie były zestresowane obecnością człowieka.

A Pani ze Starachowic może nie skreślać, tylko porozmawiać? Co do żywienia, to niektórym po prostu brakuje świadomości, a nie dobrej woli. Co do ilości zwierząt, to ja też w takim razie jestem zbieraczką. :D Co do kastracji na talon, skoro zdecydowała się na adopcję kilku zwierząt na raz, to nie dziwię się, że z takiej opcji skorzystała. Fakt sterylizacji zaliczyłabym raczej na plus. Trzeba by tylko o warunki, zabezpieczenie, opiekę wet i tp. dopytać i potem rozważyć, czy to jest jakaś opcja.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro paź 16, 2013 15:18 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

co do p. ze Starachowic, pomijając aspekt zbieractwo tak czy nie , to w tak duzym (nowym) stadzie Jeepek ma szansę zdziczeć.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro paź 16, 2013 15:27 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

Chyba wszystko zależy od opiekunki. Moje dzikie tymczasy w naszym dużym stadzie oswoiły się. Ciapek totalnie, stał się nakolankowym miziakiem, w swoim domku uwielbia i doprasza się o pieszczoty. Neska również się oswoiła, w swoich granicach - przychodzi do nas gdy ma ochotę na pieszczoty, przychodzi wołana w pobliże człowieka, lecz znika przy obcych i czasem płoszy się, gdy się do niej człowiek schyla. Także jeśli opiekun ma czas, to obecność innych zwierząt czasem pomaga w oswajaniu. Nasza Neska pokochała psy i jeśli któryś z nich do nas idzie, to ona biegnie razem.
Wszystko zależy od tego, jak opiekun pracuje ze zwierzakami, ile ma czasu, oraz od relacji między obecnymi podopiecznymi. Ale ja nie namawiam, po prostu głośno myślę.

Jeśli dom byłby dobry, spełniał wymogi, to na pewno taki lepszy, niż bycie jedynakiem.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro paź 16, 2013 17:28 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

saintpaulia pisze:Cóż nie każdy kotek ma predyspozycje na miziaka. I nie każdy ludź takiego miziaka szuka. Najważniejsze by się nie bały i nie były zestresowane obecnością człowieka.

A Pani ze Starachowic może nie skreślać, tylko porozmawiać? Co do żywienia, to niektórym po prostu brakuje świadomości, a nie dobrej woli. Co do ilości zwierząt, to ja też w takim razie jestem zbieraczką. :D Co do kastracji na talon, skoro zdecydowała się na adopcję kilku zwierząt na raz, to nie dziwię się, że z takiej opcji skorzystała. Fakt sterylizacji zaliczyłabym raczej na plus. Trzeba by tylko o warunki, zabezpieczenie, opiekę wet i tp. dopytać i potem rozważyć, czy to jest jakaś opcja.


wiesz, to jest tak, ze nie do końca umiem to napisac, wytłumaczyć. zapaliła mi się w trakcie czerwona latarnia nawet, nie lampka. Wiem, ze jedzenie to kwestia świadomości. Na moje pytanie co jedzą koty odpowiedziała "no karmę, taką kocią", nie umiała wymienić nazw. Mimochodem wspomniałam , że pytam bo Jeep je karmę dla kociąt to było milczenie. Potem, ze ona w marketach kupuje też karmę dla kotów.
talony - nie chodzi o fakt skorzystania z tej opcji tylko o to, ze ona te zabiegi tylko dlatego zrobiła, ze własnie była możliwośc zrobienia na talony. Inaczej by ich nie zrobiła.
I mocno mnie zastanawia, dlaczego osoba mająca 5 zwierząt w domu siedzi w necie i szuka następnych?
nbiezaleznie od motywacji, byc moze faktycznie dobrych, pozytywnych, źle przeze mnie ocenianych to mi wystarczą dwie rzeczy: obawa, ze kobieta nie będzie miała kasy na leczenie zwierząt i karmienie marketowymi karmami.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 16, 2013 17:33 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

Jeep dzisiaj płakał rozdzierająco i w ogole nie pozwolił mi nic zrobić tylko głaskać go i głaskać, a on mruczał i mruczał... Nawet się pozwolił podnieść, ucałować łepek i grzbiet, pogłaskać na pralce (do tej pory unikał głaskania gdy był wyżej)... łazi za mną, obok mnie, przy mnie, patrzy w oczy i gada...

dostałam wczoraj dwa maile - jeden o Kangusię, drugi o Jeepa. Oba ds jedynaki. Od dwoch dni smsuję po angielsku 8O z facetem zainteresowanym Jeepem - też na jednego kota. w sumie to nawet ok, ale to Arab, a ja myślę chyba w tej kwestii stereotypowo. No moze jednak poprosze kogoś normalnie speakającego po engliszu, zeby do pana zadzwonił i pogadał..
Pani ze starachowic wydzwania do mnie i pyta, czy juz sprawdziłam, czy Jeep dobrze reaguje na psy. znalazła na jakims forum osobę jeżdżącą ze Starachowic do warszawy , ktora moze zabrać Jeepa.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 16, 2013 17:48 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

Jeśli masz aż takie złe przeczucia, to faktycznie, nie decyduj się.
Ja nie mam całego obrazu sytuacji, mogłam się tylko odnieść do tego, co napisałaś i po prostu inaczej to odebrałam.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro paź 16, 2013 18:45 Re: Wawa-4 kociaki-potrzebny monter kratki na okno uchylne!

saintpaulia pisze:Jeśli masz aż takie złe przeczucia, to faktycznie, nie decyduj się.
Ja nie mam całego obrazu sytuacji, mogłam się tylko odnieść do tego, co napisałaś i po prostu inaczej to odebrałam.


wiadomo jakie ma ograniczenia przekaz intenetowy... :wink:

Maluszki :twisted: w ciągu dwoch godzin zjadły kilogram :!: 8O mięsa wołowego 8O
niech ktos ode mnie zabierze te żarłoki, please... :twisted: :twisted: :twisted:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gregoryvap i 46 gości