a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 11, 2013 21:14 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

ja obstawiam piatek, ale trzeba jeszcze sprawdzić jak z ta wizytą Kropka aby lekarz była a nie jak wtedy :evil:
nie wiem po co umawiali wizytę jak lekarza nie było :evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt paź 11, 2013 21:20 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

Tyle, że my na stanie dwa transportery mamy (w tym jeden nie nasz) :mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob paź 12, 2013 21:39 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

Zosik pisze:Tyle, że my na stanie dwa transportery mamy (w tym jeden nie nasz) :mrgreen:


wielka szkoda .... :ryk:

ale i dwa moga być :mrgreen: ... mysle, ze tez zapełnię :mrgreen:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob paź 12, 2013 22:06 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

A ja myślę, że tż nie przyjął by wtedy "przesyłki", jak go znam... :mrgreen:

Swoją drogą jeszcze nie sprzedałam mu radosnej nowiny... :roll:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob paź 12, 2013 22:09 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

8O

o w mordkę .... boisz się, że nie przezyje tej "operacji"?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob paź 12, 2013 22:23 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

Przeżyje (nie ma wyjścia), ale wolę potraktować go nagle z zaskoczenia.
Że sytuacja awaryjna, że ogromny problem, itd... żeby nie miał czasu tego przemyśleć :ryk:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob paź 12, 2013 22:31 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

hyyyyy
tez pomysł .... kiedys muszę wypróbowac :mrgreen:

Niuniek dzisiaj dostał druga dawke cestalu na robale .... studiowałam parazytologię w kuwecie i nie znalazłam nic ...
do uszu posatex leję i ucholce lecza się ... a chłopak jje jak guuuupi i spi .... i mizia sie tez jak guuupi ... to jest taki przytulak, że az do umęczenia ... ludzia umeczenia ...
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob paź 12, 2013 22:42 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

Zapraszam na bazarek, może coś komuś wpadnie w oko ;) wprawdzie nie na Orfeusza, ale też na koty w potrzebie - m.in. moją tymczaskę Carmen od Kinii :mrgreen:
viewtopic.php?f=20&t=157440

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie paź 13, 2013 13:02 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

wiesci z frontu gangu:

Zyzio i Dyzio jak zwykle razem i synchronicznie.

Prada indywidualnie ale blisko chłopaków odkąd nie ma Bafii.

Orfeusz mizia się i za wszelka cenę chce zatrzymac przy sobie człowieka. On jest taki przytulasny i spokojny. To wieeeelki, piekny i mądry kocurek. A jaki gadatliwy, uwodzący. Piękny.

Jasio na kontroli jak zwykle paczał maslanym wzrokiem na pania wet -to niesprawiedliwe, na mnie tak nie pacza - pozwolił sobie obejrzeć ogon, łapki i kawałek brzuchola. Grzyba wciąż mamy ale mniejszego już. Za chwilkę pokonamy gada - znaczy się grzyba.

Niuniek jje i spi. Śpi i jje. W przerwach mizia się jak wariat i wygląda przez okno ...... w samochodzie :mrgreen: . Jutro jedzie ze mna do pracy. Nie tak dawno do pracy jeździła ze mną Sonia i grzeczniutko siedziała na swoim posłanku. Teraz Niuniek.

Ichigo ..... wciąż ten cukier .... niby zachowuje się normalnie .... ale cukier niski strasznie i przed jedzeniem i po jedzeniu.

Dziwne Dziecko jak zwykle gania jak szalone .... potem ziaje pyszczydłem i pada na dłuższy czas .... ale za jakiś czas znów jest to samo .... radosne to dziecko jest bardzo ...

reszta jak zwykle .... pomalutku, różnie zdrowotnie i zachowaniem również :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie paź 13, 2013 18:18 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

Za zdrowie i domki dla całej radosnej bandy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie paź 13, 2013 18:41 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

Oznajmiłam małżowi, że w piątek ktoś mu do Święcic podrzuci zwierza i, że ma go przywieźć.
Małż nie protestował, pytał jeno co za zwierz i, że dokądkolwiek jedzie - to miejscem docelowym ma nie być nasz dom.
Odrzekłam coś w stylu: "nooo... no, no!" i temat został zamknięty.
Najgorsze za mną :mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie paź 13, 2013 19:31 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

Zosik pisze:Oznajmiłam małżowi, że w piątek ktoś mu do Święcic podrzuci zwierza i, że ma go przywieźć.
Małż nie protestował, pytał jeno co za zwierz i, że dokądkolwiek jedzie - to miejscem docelowym ma nie być nasz dom.
Odrzekłam coś w stylu: "nooo... no, no!" i temat został zamknięty.
Najgorsze za mną :mrgreen:


Dobra strategia :ryk:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 13, 2013 21:16 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

" Czy wy tu dziewczyny nie wpuszczacie chłopaków w maliny " :wink:

Obrazek

I jeśli tak - to bardzo dobrze , albowiem jak pisał jakiś poeta ( ze względu na wiek i sklerozę nie pomnę który ) :wink:

"(...) ona mu z kosza daje maliny
a on jej kwiatki do wianka (...)"
dalej pomińmy :mrgreen:

No ale strategia jest suuuper !!! Obrazek
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Nie paź 13, 2013 22:11 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

Nooooo nie wiem czy w maliny czy w ..... :mrgreen:
Ale taktyka ciekawa .... nie przeczę :mrgreen:

Niuniek nie chce jeść mięska .... ale jak on śpi 8O
ja chyba jeszcze nie widziałam kota, który tak spi tzn. tyle spi ..... on chyba odsypia za wszystkie czasy 8O
jje i spi na okraglo

Orfeusz wciąż siedzi i liże swoj kocyk .... za chwilke ciach ....
boję się strasznie bo on będzie bezwładny a jego kręgosłup .....
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie paź 13, 2013 22:23 Re: Kto uratuje kręgosłup Orfeusza? pilnie DT

Chłopczyk nie miał lekko na wolności, pewnie spał czujnie jak zając i niewiele. teraz może odespać :-)

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2421
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 1201 gości