Nasza kocia rodzinka i tymczasy,Jasinek,biedny kochany kotek

A czemu płaczesz?

Olinka pisze:A czemu płaczesz?

Nie płakałaś nigdy z radości? :wink:

Nie zmienia to faktu, że Jasiu potrzebuje konkretnej diagnozy i leczenia.

Jak już pisałam wcześniej... wyniki testów przy takim stanie zdrowia bardzo często są fałszywe i całe szczęście w tym przypadku są :dance:

Aniu zobaczysz Jasiu jeszcze będzie grubaśny, będzie długo i szczęśliwie żył :mrgreen:

Wszystkie bardzo tu kibicujemy Tobie i Jasiowi, trzymamy za Was kciuki :ok:

Musi być dobrze :1luvu:

Jasiu walczy, nigdzie się nie wybiera chce. Jest wdzięczny, barankuje. Pewnie czuje się szczęśliwy i ma wolę życia :1luvu:

Czy Jasiek jest izolowany od kotów FeLV w domu ?

wiedziałam :wink:

z białaczką by nie dał rady :ok:

Jaśku

Anna61 pisze:
Olinka pisze:A czemu płaczesz?

Nie płakałaś nigdy z radości?

Ale takiej smutnej miny nie miałam wtedy!

Cieszę się bardzo, trzymaj się Janie!

:ok:

Aniu!!!! to najlepsza wiadomość od bardzo długiego czasu :1luvu:

> bardzo bardzo się cieszę. Jasiuniu- kochany najwazniejszy test za Tobą!!! teraz pozostaje walczyć Aniu znależć najlepszego lekarza, który Jasieńka postawi na nogi z Waszą pomocą a nam- ciotkom

wspierać Was z całego serca i ze wszystkich możliwości :ok:

. Kurcze, kamień z serca spadł mi bardzo głośno

Miraclle pisze:Czy Jasiek jest izolowany od kotów FeLV w domu ?

On sam się izoluje u siebie na posłanku a w nocy w pokoiku.

Mam jednego kotka z białaczką Witusia viewtopic.php?f=1&t=136854&hilit=Witu%C5%9B+z+Konina
ale Wituś się boi :wink:

Jasia i praktycznie jak Jasiu jest u mnie w pokoju, to gdzieś śpi a wieczorem-na noc na powrót jest odważny. :lol:

Pani doktor sugeruje

Moim zdaniem trzeba umówić się z Jasiem na konsultację z dr Jagielskim na Białobrzeskiej w Wa-wie.
To był pcr robiony w wetexpercie.

należność za zlecenie 322,00 zł. Faktura zostanie wysłana pod koniec miesiąca.

Jasiek,kurde,ale żeś nas trzymał

Obrazek

Kamień z serca

I nadal za Jasia :ok:

Teraz tylko ta nereczka :roll:

Jasiu Kochany :1luvu:

patrz jak Duża o Ciebie dba :1luvu:

Aniu
Ja tak cichutko podczytuje

I dzisiaj taka wiadomosc

Jasiu

Duza Cie bardzo kocha

Dzisiaj przyjechała moja córka i powiedziała, że Jasiu jest bystrzejszy i wygląda lepiej niż na początku u mnie.
No tak, jak kotka pasiemy, kupujemy różne mięska, a wczoraj wzięłam mu pierwszy raz wątróbki drobiowej tak na próbę czy będzie jadł, to jak królewiczowi podstawiłam podstawek pod nos, to żebyście widziały jak się szybko zerwał z posłanka za tym.

Smakowało mu bo zostawił tylko trochę.
Pozostałym kotom też smakowało, i szkoda, że tak mało tylko kupiłam, ale za parę dni zrobię im wyżerkę jak wiem, że im smakuje. :ok: