Kotek dla Stacha

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 28, 2005 19:36

Aga1 pisze:
maijka pisze:Nie wierzę... ten wątek uciszył się na 20 minut! 8O

Ej, baby 8O Co jest 8O Gdzie się wszyscy podziali 8O
No ja rozumiem, ze Stacha ni ma ..... :roll: Ale gdzie wszystkie baby 8O 8O 8O


Zmęczyły się. Tyle emocji przez tydzień, trzeba mieć końską wytrzymałość, żeby przeżyć te ciągłe palpitacje serca :lol:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sty 28, 2005 19:54

Mysia pisze:
wacka pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Chyba sobie podetnę tętniczki.. :crying: :crying: ..Stach był mnie nie było...I w dodatku całował Panie..

Ja to mam zawsze w poprzek.. :cry: :cry:

Boję się zapytać ale co tam: Vienna co Ty masz w poprzek ????? 8O


No ładnie, znów jakaś forma autoreklamy, jak z obfitym biustem Wacki? :roll: :twisted:


Odczep się od mojego biustu. Wszystkie się odczepcie. Zazdrośnice jedne :twisted:


Nooo...ja tam nie wiem, czy muszę Ci zazdrościć...Ekhem...muszę sprawdzić w lustrze... :roll:


Ja mam najwiekszy biust na tym forum.. :twisted:

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 28, 2005 19:55

vienna pisze:
Mysia pisze:
wacka pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Chyba sobie podetnę tętniczki.. :crying: :crying: ..Stach był mnie nie było...I w dodatku całował Panie..

Ja to mam zawsze w poprzek.. :cry: :cry:

Boję się zapytać ale co tam: Vienna co Ty masz w poprzek ????? 8O


No ładnie, znów jakaś forma autoreklamy, jak z obfitym biustem Wacki? :roll: :twisted:


Odczep się od mojego biustu. Wszystkie się odczepcie. Zazdrośnice jedne :twisted:


Nooo...ja tam nie wiem, czy muszę Ci zazdrościć...Ekhem...muszę sprawdzić w lustrze... :roll:


Ja mam najwiekszy biust na tym forum.. :twisted:

I coś w poprzek :twisted:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt sty 28, 2005 19:58

Aga1 pisze:
vienna pisze:
Mysia pisze:
wacka pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Chyba sobie podetnę tętniczki.. :crying: :crying: ..Stach był mnie nie było...I w dodatku całował Panie..

Ja to mam zawsze w poprzek.. :cry: :cry:

Boję się zapytać ale co tam: Vienna co Ty masz w poprzek ????? 8O


No ładnie, znów jakaś forma autoreklamy, jak z obfitym biustem Wacki? :roll: :twisted:


Odczep się od mojego biustu. Wszystkie się odczepcie. Zazdrośnice jedne :twisted:


Nooo...ja tam nie wiem, czy muszę Ci zazdrościć...Ekhem...muszę sprawdzić w lustrze... :roll:


Ja mam najwiekszy biust na tym forum.. :twisted:

I coś w poprzek :twisted:


oraz gila w kominie... :? ..Chyba sobie strzelę w główkę.

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 28, 2005 19:59

vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Mysia pisze:
wacka pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Chyba sobie podetnę tętniczki.. :crying: :crying: ..Stach był mnie nie było...I w dodatku całował Panie..

Ja to mam zawsze w poprzek.. :cry: :cry:

Boję się zapytać ale co tam: Vienna co Ty masz w poprzek ????? 8O


No ładnie, znów jakaś forma autoreklamy, jak z obfitym biustem Wacki? :roll: :twisted:


Odczep się od mojego biustu. Wszystkie się odczepcie. Zazdrośnice jedne :twisted:


Nooo...ja tam nie wiem, czy muszę Ci zazdrościć...Ekhem...muszę sprawdzić w lustrze... :roll:


Ja mam najwiekszy biust na tym forum.. :twisted:

I coś w poprzek :twisted:


oraz gila w kominie... :? ..Chyba sobie strzelę w główkę.

Buuuuu .... Co się stało Vienna ??????

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt sty 28, 2005 20:09

Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Mysia pisze:
wacka pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Chyba sobie podetnę tętniczki.. :crying: :crying: ..Stach był mnie nie było...I w dodatku całował Panie..

Ja to mam zawsze w poprzek.. :cry: :cry:

Boję się zapytać ale co tam: Vienna co Ty masz w poprzek ????? 8O


No ładnie, znów jakaś forma autoreklamy, jak z obfitym biustem Wacki? :roll: :twisted:


Odczep się od mojego biustu. Wszystkie się odczepcie. Zazdrośnice jedne :twisted:


Nooo...ja tam nie wiem, czy muszę Ci zazdrościć...Ekhem...muszę sprawdzić w lustrze... :roll:


Ja mam najwiekszy biust na tym forum.. :twisted:

I coś w poprzek :twisted:


oraz gila w kominie... :? ..Chyba sobie strzelę w główkę.

Buuuuu .... Co się stało Vienna ??????


Znalazlam dzisiaj na ulicy, małego, zmarźniętego gila, siedział sobie na ulicy i nawet nie uciekał jak wyciągnęłam rękę. Zabrałam go do domu, popił wody, zjadł proso i słonecznika, zelektryzował koty...Siedział grzecznie w lazience na ręczniku ale pofrunał sobie do dziury odprowadzającej ciepłe powietrze z kominka..I siedzi. :roll: :roll: . nie wiem jak go wyciągnąć..Koty rwą się do pomocy, mąż chlupnał sobie Neospazminy a ja siedze z latarką i świecę w rurę..Nie wiecie jak się przywołuje gile?

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 28, 2005 20:10

Aga1 pisze:
maijka pisze:Nie wierzę... ten wątek uciszył się na 20 minut! 8O

Ej, baby 8O Co jest 8O Gdzie się wszyscy podziali 8O
No ja rozumiem, ze Stacha ni ma ..... :roll: Ale gdzie wszystkie baby 8O 8O 8O


Ja już jestem - uff! - tylko kilka stron zaległości...
Vienna - no co Ty, jak jedna będzie ciachać a druga strzelać to ten wątek za bardzo masakryczny będzie :roll:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 28, 2005 20:12

vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Mysia pisze:
wacka pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Chyba sobie podetnę tętniczki.. :crying: :crying: ..Stach był mnie nie było...I w dodatku całował Panie..

Ja to mam zawsze w poprzek.. :cry: :cry:

Boję się zapytać ale co tam: Vienna co Ty masz w poprzek ????? 8O


No ładnie, znów jakaś forma autoreklamy, jak z obfitym biustem Wacki? :roll: :twisted:


Odczep się od mojego biustu. Wszystkie się odczepcie. Zazdrośnice jedne :twisted:


Nooo...ja tam nie wiem, czy muszę Ci zazdrościć...Ekhem...muszę sprawdzić w lustrze... :roll:


Ja mam najwiekszy biust na tym forum.. :twisted:

I coś w poprzek :twisted:


oraz gila w kominie... :? ..Chyba sobie strzelę w główkę.

Buuuuu .... Co się stało Vienna ??????


Znalazlam dzisiaj na ulicy, małego, zmarźniętego gila, siedział sobie na ulicy i nawet nie uciekał jak wyciągnęłam rękę. Zabrałam go do domu, popił wody, zjadł proso i słonecznika, zelektryzował koty...Siedział grzecznie w lazience na ręczniku ale pofrunał sobie do dziury odprowadzającej ciepłe powietrze z kominka..I siedzi. :roll: :roll: . nie wiem jak go wyciągnąć..Koty rwą się do pomocy, mąż chlupnał sobie Neospazminy a ja siedze z latarką i świecę w rurę..Nie wiecie jak się przywołuje gile?

No normalnie nie wierzę 8O Vienna zatkała przewód kominowy 8O I to gilem 8O 8O 8O
Biedny gil :cry: Może jedzenie go zwabi :conf:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt sty 28, 2005 20:16

Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Mysia pisze:
wacka pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Chyba sobie podetnę tętniczki.. :crying: :crying: ..Stach był mnie nie było...I w dodatku całował Panie..

Ja to mam zawsze w poprzek.. :cry: :cry:

Boję się zapytać ale co tam: Vienna co Ty masz w poprzek ????? 8O


No ładnie, znów jakaś forma autoreklamy, jak z obfitym biustem Wacki? :roll: :twisted:


Odczep się od mojego biustu. Wszystkie się odczepcie. Zazdrośnice jedne :twisted:


Nooo...ja tam nie wiem, czy muszę Ci zazdrościć...Ekhem...muszę sprawdzić w lustrze... :roll:


Ja mam najwiekszy biust na tym forum.. :twisted:

I coś w poprzek :twisted:


oraz gila w kominie... :? ..Chyba sobie strzelę w główkę.

Buuuuu .... Co się stało Vienna ??????


Znalazlam dzisiaj na ulicy, małego, zmarźniętego gila, siedział sobie na ulicy i nawet nie uciekał jak wyciągnęłam rękę. Zabrałam go do domu, popił wody, zjadł proso i słonecznika, zelektryzował koty...Siedział grzecznie w lazience na ręczniku ale pofrunał sobie do dziury odprowadzającej ciepłe powietrze z kominka..I siedzi. :roll: :roll: . nie wiem jak go wyciągnąć..Koty rwą się do pomocy, mąż chlupnał sobie Neospazminy a ja siedze z latarką i świecę w rurę..Nie wiecie jak się przywołuje gile?

No normalnie nie wierzę 8O Vienna zatkała przewód kominowy 8O I to gilem 8O 8O 8O
Biedny gil :cry: Może jedzenie go zwabi :conf:


Zostawiłam mu zapalone światło w łazience i dwie miseczki: z woda i prosem. Czekam do rana. :roll:

vienna

 
Posty: 1817
Od: Pt sie 20, 2004 8:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 28, 2005 20:17

Oj...to może być problem - ptaszki są baaaardzo wrażliwe - gotowe umrzeć ze strachu, z szoku...jedzenie tu chyba nie pomoże :(
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 28, 2005 20:18

Sin pisze:
Aga1 pisze:
maijka pisze:Nie wierzę... ten wątek uciszył się na 20 minut! 8O

Ej, baby 8O Co jest 8O Gdzie się wszyscy podziali 8O
No ja rozumiem, ze Stacha ni ma ..... :roll: Ale gdzie wszystkie baby 8O 8O 8O


Ja już jestem - uff! - tylko kilka stron zaległości...
Vienna - no co Ty, jak jedna będzie ciachać a druga strzelać to ten wątek za bardzo masakryczny będzie :roll:

I niewiele ze Stacha zostanie :lol:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt sty 28, 2005 20:18

vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Mysia pisze:
wacka pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Chyba sobie podetnę tętniczki.. :crying: :crying: ..Stach był mnie nie było...I w dodatku całował Panie..

Ja to mam zawsze w poprzek.. :cry: :cry:

Boję się zapytać ale co tam: Vienna co Ty masz w poprzek ????? 8O


No ładnie, znów jakaś forma autoreklamy, jak z obfitym biustem Wacki? :roll: :twisted:


Odczep się od mojego biustu. Wszystkie się odczepcie. Zazdrośnice jedne :twisted:


Nooo...ja tam nie wiem, czy muszę Ci zazdrościć...Ekhem...muszę sprawdzić w lustrze... :roll:


Ja mam najwiekszy biust na tym forum.. :twisted:

I coś w poprzek :twisted:


oraz gila w kominie... :? ..Chyba sobie strzelę w główkę.

Buuuuu .... Co się stało Vienna ??????


Znalazlam dzisiaj na ulicy, małego, zmarźniętego gila, siedział sobie na ulicy i nawet nie uciekał jak wyciągnęłam rękę. Zabrałam go do domu, popił wody, zjadł proso i słonecznika, zelektryzował koty...Siedział grzecznie w lazience na ręczniku ale pofrunał sobie do dziury odprowadzającej ciepłe powietrze z kominka..I siedzi. :roll: :roll: . nie wiem jak go wyciągnąć..Koty rwą się do pomocy, mąż chlupnał sobie Neospazminy a ja siedze z latarką i świecę w rurę..Nie wiecie jak się przywołuje gile?

No normalnie nie wierzę 8O Vienna zatkała przewód kominowy 8O I to gilem 8O 8O 8O
Biedny gil :cry: Może jedzenie go zwabi :conf:


Zostawiłam mu zapalone światło w łazience i dwie miseczki: z woda i prosem. Czekam do rana. :roll:


zamurowało mnie 8O

kura1336

 
Posty: 865
Od: Śro lut 18, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa - Bródno

Post » Pt sty 28, 2005 20:19

Sin pisze:Oj...to może być problem - ptaszki są baaaardzo wrażliwe - gotowe umrzeć ze strachu, z szoku...jedzenie tu chyba nie pomoże :(

Bidulek :cry:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt sty 28, 2005 20:20

kura1336 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:
Mysia pisze:
wacka pisze:
Mysia pisze:
Aga1 pisze:
vienna pisze:Chyba sobie podetnę tętniczki.. :crying: :crying: ..Stach był mnie nie było...I w dodatku całował Panie..

Ja to mam zawsze w poprzek.. :cry: :cry:

Boję się zapytać ale co tam: Vienna co Ty masz w poprzek ????? 8O


No ładnie, znów jakaś forma autoreklamy, jak z obfitym biustem Wacki? :roll: :twisted:


Odczep się od mojego biustu. Wszystkie się odczepcie. Zazdrośnice jedne :twisted:


Nooo...ja tam nie wiem, czy muszę Ci zazdrościć...Ekhem...muszę sprawdzić w lustrze... :roll:


Ja mam najwiekszy biust na tym forum.. :twisted:

I coś w poprzek :twisted:


oraz gila w kominie... :? ..Chyba sobie strzelę w główkę.

Buuuuu .... Co się stało Vienna ??????


Znalazlam dzisiaj na ulicy, małego, zmarźniętego gila, siedział sobie na ulicy i nawet nie uciekał jak wyciągnęłam rękę. Zabrałam go do domu, popił wody, zjadł proso i słonecznika, zelektryzował koty...Siedział grzecznie w lazience na ręczniku ale pofrunał sobie do dziury odprowadzającej ciepłe powietrze z kominka..I siedzi. :roll: :roll: . nie wiem jak go wyciągnąć..Koty rwą się do pomocy, mąż chlupnał sobie Neospazminy a ja siedze z latarką i świecę w rurę..Nie wiecie jak się przywołuje gile?

No normalnie nie wierzę 8O Vienna zatkała przewód kominowy 8O I to gilem 8O 8O 8O
Biedny gil :cry: Może jedzenie go zwabi :conf:


Zostawiłam mu zapalone światło w łazience i dwie miseczki: z woda i prosem. Czekam do rana. :roll:


zamurowało mnie 8O

Najważniejsze, to żeby gila nie zamurowało ... :roll:

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Pt sty 28, 2005 20:20

No jestem. Wstałam trochę świeższa 8) gotowa do walki.
Vienna masz coś do mnie :twisted:

BTW gil wylazł?
Obrazek

wacka

 
Posty: 2028
Od: Pt sie 20, 2004 9:06
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości