Conan - prawie niewidome 7 kilo - MA DOMEK!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 07, 2013 7:29 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

Duszek686 pisze:Wg mnie nie jest gruby. Jest taki "nabity", schudnąć mógłby wg mnie z 1 kg, nie więcej
Biedny jest.


Conan nie jest gruby, a nabity jest tak, że nie ma nawet skóry, za którą można by złapać na karku :( dziś go odwiedzę...

tak, Córka zostawiła 100 zł, Pani Ewa mówiła mi w piątek przez telefon, że jakoś "przydusiła" Córkę i taka deklaracja padła ;) stówka była w gotówce i choć tego nie praktykujemy - wpłaty przyjmujemy na konto - od razu przekazałam pieniądze Ani, bo Pani Ewa bała się, że Córka może się rozmyślić...

Teraz Conan jest pod oficjalną opieką Kotyliona, więc konto jak zwykle:
95 2030 0045 1110 0000 0255 4830
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
dopisek: Conan

bardzo Wam dziękuję, za wszystkie deklaracje wpłat i tutaj i na pw. Może dziś dowiem się już coś więcej na temat zdrowia wielkokota :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 07, 2013 14:21 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

Jest cudny, kochany - musi się udać go "ogarnąć" :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon paź 07, 2013 14:26 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

Georg-inia pisze:Był sobie Pan. Pan miał Córkę, dużo lat i kota. Nie będziemy sądzić Pana, że o kota nie dbał, pewnie go kochał na swój sposób, zabrał z ulicy chorego kociaka, dał dom, miseczkę i ciepły kaloryfer. Może myślał, że to wystarczy. Córka Pana mieszkała w Szwecji - fajny, czysty i cywilizowany kraj. Stan zdrowia Pana się pogorszył jakiś czas temu, Córka przyjechała się nim zająć, zamieszkała nawet w tym samym bloku, w tej samej klatce, kilka pięter wyżej. Niestety Pan zmarł, czy z powodu choroby czy po prostu przygniotła go starość - nie wiemy. Córka postanowiła wracać do Szwecji. Co w takim razie zrobić z kotem? Nie, Córka nie dowiadywała się, jak zabrać kota ze sobą, nie próbowała znaleźć kotu domu, nie zgłosiła się do nas ani do innej fundacji, po prostu postanowiła oddać kota do schroniska.
W tym samym bloku, w tej samej klatce mieszka Pani Ewa, która swojego czasu adoptowała ze schroniska dwie najbardziej wymagające natychmiastowej pomocy kotki. To Pani Ewa szukała rozwiązania dla Conana: rozpytywała znajomych i przyjaciół, dzwoniła i pisała do fundacji - wszędzie jej odmawiano: kot ma 5 lat, bardzo zaniedbane oczy i jest nie wykastrowany...
Kotylion stoi pod kreską - sterylizacje kilkudziesięciu kotów z działek na Helenówku zabiły nas finansowo. Powinniśmy odmówić, ale Pani Ewa przysłała maila na służbowy adres Kotyliona, który obsługuję. Ze zdjęciami. Słabymi zdjęciami z telefonu. Ci, co mnie znają, wiedzą, że twarda jestem i ogólnie beton. Ale nie mogłam patrzeć na te zdjęcia i na tego kota...

Dziś kochane Anie przyjęły chłopaka do lecznicy. Jest przerażony, co Córka skwitowała stwierdzeniem, że: "uważajcie, bo on jest pół dziki" . Córka nie wie, jak kot ma na imię. Córka przywiozła razem z kotem pół kilo chrupków i cztery puszki whiskasa oraz kocią poduszeczkę. Na razie nie wiemy, co będzie z jego oczkami: jedno z nich ma naloty na rogówce, nieduże, ale źrenica jest powiększona - i to jest to lepsze oczko. W drugim - dolna powieka podwija się do środka, drażniąc gałkę oczną tak, że całe spojówki są przerażająco czerwone i leci z nich ropa. Nie chcę myśleć, jak musi go to boleć. Teraz muszę się dobrze postarać, żeby Conan miał fundusze na leczenie i mógł znaleźć nowy wspaniały dom.

Oto Conan:
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek


"uważajcie, bo on jest pół dziki"
Obrazek

Pani Ewa przekazała dla Conana dużo naprawdę wiele wartych fantów. Będzie z nich bazarek, niech się tylko obrobię...



Georginia, wstawiam Conana na ślepaczki i zgłaszam do wsparcia finansowego-diagnoza, leczenie/zabieg -okulistyka - na październik -prosimy o zdjecia i opis na maila pacze.sercem@gmail.com
ogłosimy chłopaka na fb i naszej stronie

cudny chłopak -i w moim typie :wink:

na te podwijające się rzęsy można poradzić- a co mówią Wasze wet-podejmą sie korekty powieki?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 07, 2013 15:26 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

lista wsparcia na pażdziernik

1.Conan -szukamy dt/ds Obrazek obecnie w lecznicy
-leczenie, zabieg
wątek: viewtopic.php?f=1&t=157274
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Klub Ślepaczkowy

 
Posty: 1404
Od: Czw maja 05, 2011 14:56

Post » Pon paź 07, 2013 21:53 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

Tak, Conan będzie miał korektę powieki, bo ma straszne entropium, które powoduje ranienie rogówki. Możliwe, że zabieg odbędzie się już jutro, jeśli uda się Conanka wcisnąć w grafik zabiegów.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 08, 2013 7:01 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

CoolCaty pisze:Tak, Conan będzie miał korektę powieki, bo ma straszne entropium, które powoduje ranienie rogówki. Możliwe, że zabieg odbędzie się już jutro, jeśli uda się Conanka wcisnąć w grafik zabiegów.

No to czymam ciuki i czekam na wieści :ok:

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 08, 2013 7:33 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

Za Conana :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 08, 2013 8:16 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

Nasz półdziki kot wychodzi sam z budki do człowieka i wciska swoją wielką łepetynę w dłoń. Trzeba mieć dużą dłoń ;)

Być może dziś już będzie zabieg. Po pracy lecę chłopaka odwiedzić. I mocno trzymam kciuki, żeby wszystko poszło dobrze :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 08, 2013 11:37 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

CoolCaty pisze:Tak, Conan będzie miał korektę powieki, bo ma straszne entropium, które powoduje ranienie rogówki. Możliwe, że zabieg odbędzie się już jutro, jeśli uda się Conanka wcisnąć w grafik zabiegów.


CoolCaty jak jest w Twoich rękach, tom spokojna :ok: :1luvu:

Ślepaczki wspierają w kwocie 110zł -proszę na tę kwotę fakturę przelewową przesłać na adres:

Fundacja Agapeanimali
ul. Jugosłowiańska 44F/30
60-149 Poznań
NIP: 779-23-05-114

w treści proszę napisać ,że chodzi o zabieg Conana -dziękuję

i bardzo mocno trzymamy kciuki za zdrowie i poczucie bezpieczeństwa, którego kotek w tej sytuacji znów musi się nauczyć -myślę,że wielkim przełomem będzie, kiedy już bezboleśnie spojrzy na świat - :ok: :ok: :ok:
i czekamy na wieści

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 08, 2013 11:53 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

zapraszam mamusie, które mają dzieci w wieku... jessssu, nie mam pojęcia w jakim wieku... małe no, ale nie niemowlaki :oops:
malutki bazarek dla Conana: viewtopic.php?f=20&t=157355
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 08, 2013 18:24 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

Zaginam róg stronki.
Finansowo teraz nie wesprę, więc na razie będę czytać - a nuż się okaże, że będę mogła jakkolwiek pomóc.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto paź 08, 2013 18:56 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

alessandra pisze:CoolCaty jak jest w Twoich rękach, tom spokojna :ok: :1luvu:

Ślepaczki wspierają w kwocie 110zł -proszę na tę kwotę fakturę przelewową przesłać na adres:

Fundacja Agapeanimali
ul. Jugosłowiańska 44F/30
60-149 Poznań
NIP: 779-23-05-114

w treści proszę napisać ,że chodzi o zabieg Conana -dziękuję

i bardzo mocno trzymamy kciuki za zdrowie i poczucie bezpieczeństwa, którego kotek w tej sytuacji znów musi się nauczyć -myślę,że wielkim przełomem będzie, kiedy już bezboleśnie spojrzy na świat - :ok: :ok: :ok:
i czekamy na wieści


bardzo, bardzo dzięĸujemy :love:
Conan dobrze zniósł zabieg :) był w narkozie dożylnej, więc szybko się wybudzał. Jak przyszłam koło 16-tej to już chłopak całkiem trzeźwo patrzył na świat. Została spreparowana powieka i odpreparowana powieka od rogówki, bo gdzieniegdzie były zrosty. Bardzo się cieszę :)
Ostatnio edytowano Śro paź 09, 2013 7:10 przez Georg-inia, łącznie edytowano 1 raz
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 08, 2013 21:39 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

Dzielne ciocie, dzielny Conan! Tak się cieszę :arrow: Obrazek

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Wto paź 08, 2013 21:50 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

Bardzo, bardzo dziękujemy w imieniu Conanka za pomoc od ślepaczków - jesteście kochani i niezawodni. Nasz okruszek zniósł dzielnie zabieg. Entropium naprawione. Spojówka przyrośnięta do rogówki w prawym oczku - odpreparowana i usunięta. Wykonano też nacięcia na rogówce, które umożliwią zwiększenie jej przejrzystości. No i jajka obcięliśmy offkors .

1) powieka po zabiegu - już odwinięta
Obrazek


2) odpreparowywanie i usuwanie przyrośniętej spojówki:
Obrazek


3) po zabiegu
Obrazek

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 08, 2013 21:55 Re: Conan - prawie niewidome 7 kilo - nie nadaje się do Szwe

No to wielkokocie: teraz już z górki, kciuki za szybka rekonwalescencję :ok:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13705
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 56 gości