Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon paź 07, 2013 9:25 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Sheila86 pisze:Miszelinko a czemu ty o swoich kotkach nic nie piszesz? Napisz co u nich nowego :)

Co nowego?
Aster albo się zatkał albo ma fumy w nosie (obstawiam raczej to drugie), w efekcie czego pojechał na sygnale do weta. A że ja w pracy do późna, to poczeka sobie na odbiór w kociarni.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon paź 07, 2013 11:13 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Oj malutki :( wymiziaj go ode mnie
.

Sheila86

 
Posty: 837
Od: Czw wrz 05, 2013 14:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 07, 2013 17:46 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

No więc jednak nie fumy, tylko znowu zapalenie pęcherza, tym razem bez kamieni na szczęście. Asterek wrócił zasikany po kokardę i wcale już mnie nie kocha :( Na szczęście leki są do piątku, zdążę mu podać sama, bo Aster to taki kot, co ludzi nie lubi.
A ostatnio się miział, co u niego jest objawem chorobowym.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon paź 07, 2013 19:02 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

ooo ale zaraz jak to "znowu" zapalenie pęcherza? Albo coś przeoczyłam albo to Drabcio miał ostatnio problemy urologiczne (aczkolwiek możliwe, że po prostu zapomniałam tego co przeczytałam parę stron wcześniej - bo mi się zdarza i jeśli tak to proszę pokornie o wybaczenie :oops: ).
.

Sheila86

 
Posty: 837
Od: Czw wrz 05, 2013 14:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 07, 2013 19:45 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Sheila86 pisze:ooo ale zaraz jak to "znowu" zapalenie pęcherza? Albo coś przeoczyłam albo to Drabcio miał ostatnio problemy urologiczne (aczkolwiek możliwe, że po prostu zapomniałam tego co przeczytałam parę stron wcześniej - bo mi się zdarza i jeśli tak to proszę pokornie o wybaczenie :oops: ).

"Znowu", bo Asterkowi się zdarzało już w przeszłości. I zwykle zaczynało się taką jękliwą wokalizacją, jak wczoraj. Cieszę się, że nie ma kamieni.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto paź 08, 2013 8:00 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Biedny Asterek. Zdrowiej kocie :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 08, 2013 8:05 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Ja nie wiem, co oni dodaja do leku onsior (przeciwzapalny), ale Aster i wczesniej Drabik jedza tabletki jak cukierki, bez problemu, bez zadnej pasty czy przysmaczka.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto paź 08, 2013 9:37 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Ja też nie wiem, ale ciesz się kobieto :)
.

Sheila86

 
Posty: 837
Od: Czw wrz 05, 2013 14:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 10, 2013 7:17 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

To super, że takie dobre tabletki. Mnie Miśka wczoraj odstawiła cyrk, bo zafundowałam odrobaczanie... :roll: A ona nie znosi łykania tabletek :evil:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 12, 2013 16:08 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Koty znowu z opiekunką, bo ja wyjechałam na króciutki wyraj :)
Asterek dzisiaj bardzo ładnie zjadł ostatnią tabletkę, jak wrócę, to jedziemy do kontroli.
Opiekunka otoczona kotami, które siadły w kółeczku i wlepiły w nią błagalny wzrok, postanowiła zostać dłużej, więc i ja wrócę później niż planowałam.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob paź 12, 2013 20:58 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Brawo koty :) :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 13, 2013 10:42 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Miszelinko a kiedy wracasz?
.

Sheila86

 
Posty: 837
Od: Czw wrz 05, 2013 14:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 13, 2013 11:37 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

We wtorek wieczór i wtedy wymierzę torbę, ale duży kot mieści się w niej bez problemu.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie paź 13, 2013 12:15 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Aaaa spoko, ja tylko z ciekawości pytałam bo wczoraj właśnie patrzyłam w necie na te torby i tam są 3 rodzaje mała 21 x 35 x 20 cm , średnia 24 x 43 x 25 cm i duża 28 x 50 x 27 cm :D
.

Sheila86

 
Posty: 837
Od: Czw wrz 05, 2013 14:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 15, 2013 15:05 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Wróciłam.
Aster powitał mnie serią kichania i brakiem humoru. Dobrze, że jutro kontrola, to i katarkiem się zajmiemy.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 239 gości