Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają

[ab.]

U nas tabletkę zjadamy bez chowania razem z karmą lub z talerzyka

[isabell36]

U nas tabletkę zjadamy bez chowania razem z karmą lub z talerzyka

Ty masz idealnego kota

[ab.]

U nas tabletkę zjadamy bez chowania razem z karmą lub z talerzyka

Ty masz idealnego kota

wiem

[vanesia1]

U nas tabletkę zjadamy bez chowania razem z karmą lub z talerzyka

Ty masz idealnego kota

wiem

Ło matko U nas są histeryczne piski, obłęd w oczach i skakanie po wszystkich sprzętach domowych niczym rącza sarna.

[isabell36]

Ło matko U nas są histeryczne piski, obłęd w oczach i skakanie po wszystkich sprzętach domowych niczym rącza sarna.

a może zwinna małpka

Bella to ćwiczy

[elianka]

My mamy metodę szybkiej aplikacji tabletki , niestresującą dla obu stron

[isabell36]

My mamy metodę szybkiej aplikacji tabletki , niestresującą dla obu stron

o !!! może o czymś nie wiem - prosimy o przepis

[ab.]

U nas tabletkę zjadamy bez chowania razem z karmą lub z talerzyka

Ty masz idealnego kota

wiem

Odwołuję ona jest porąbana
Nawiała dzisiaj przez osiatkowany balkon

[isabell36]

kurcze, przeżyłaś horror !!!!

[elianka]

My mamy metodę szybkiej aplikacji tabletki , niestresującą dla obu stron

o !!! może o czymś nie wiem - prosimy o przepis

Jak kot jest nieduży i nieagresywny to wystarczy jedna osoba, jak wielki i wredny - to dwie. Bierzemy kota na ręce, obracamy do góry brzuchem , jak dziecko. W dłoni trzymamy tabletkę. Palcem wskazującym i kciukiem naciskamy kotu kąciki paszczy, otworzy ją w miarę bez protestów. Celujemy i wrzucamy tabletkę prosto w gardziel. Zamykamy paszczę i trzymamy zamkniętą w "kagańcu" z dłoni aż kot się obliże - znaczy się przełknął.

Wypracowaliśmy to przy kocie, który codziennie dostawał psychotropa. Nie sądzę, żeby metoda zadziała u dziczków, które nie pozwolą się wziąć na ręce, ale u nas 100% skuteczności. jedyne kłopoty mogą być z brakiem celności - jak się nie wceluje w gardziel, to kot wypluje tabletkę i trzeba zabieg powtórzyć.

[isabell36]

hmmmmm mam niewielkie wątpliwości

primo Rysia jest u nas trzeci rok, a nie lubi być brana na ręce, a jeszcze obrócona do góry brzuchem

secundo: Bella pozbywa się każdej rzeczy wrzuconej w kota czy to rozpuszczonej, podanej podstępem, czy przez aplikację - nie wiem jak @ wyczuwa, że ma ciało obce w żołądku

[elianka]

Nie gwarantuję skuteczności metody, my mamy może już automatyczne ruchy jak weterynarz, bo trzy lata dawaliśmy pigułki kotu co wieczór. My i nasza kuzynka, rodzice.. każdy sobie bez problemu z tym radził.

Drugi kot był strasznie wredny i strasznie wielki. Jak zachorował to nasza praktyka okazała się bezcenna - nawet temu potfforowi dawaliśmy radę zaaplikować tabletkę, ale to już we dwójkę. Jedna osoba trzyma , druga obsługuje paszczę.

[Ewa L.]

Cześć dziewczyny!

[mir.ka]

metoda może i dobra, ale przy Rudzie też by się nie sprawdziła

[halinka1403]

Metodajest bardzo dobra.Ja ją stosuję już od dawna i się sprawdza
Witaj Izuniu Wygłaskaj te swoje cudne potffffory