TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(:(:(

[Justa&Zwierzaki]

Hej witam wszystkich: ludzi i tych ofutrzonych również .
Dawno mnie nie było, ale jakoś powoli zbieram się do życia i obiecuję wpadać do was, tak często jak
to na razie jest możliwe.
Z tego co widzę , żywiołowa Sara jeszcze u Justy - pamiętam ją
No tak... taki pies to byłby idealny, ale dla kogoś kto dużo biega np. - dla równie czynnego człowieka,
dbającego o formę , albo dla kogoś kto ma temperament i lubi długie spacery.
Nie jest to niemożliwe znaleźć takiego ludzia, ale zarazem i niełatwe.

W każdym razie mocno kibicuje Sarze.

Witamy

[Justa&Zwierzaki]

Miałam dziś tel w sprawie Sary , no i spotkałyśmy sie w parku, pani przyjechała ze swym 7 letnim synem , dwoma swymi pieskami i dwiema koleżankami .
Spotkanie było dość krótkie bo około 30 minut , Sara sie pani bardzo spodobała , ale gorzej z jej pieskami , York to jeszcze jako tako , choć też sie troszkę bał energii Sary , ale Shitzu to sie jej bardzo bał i kłapał zębami i był trzymany na rekach bo Sara jest bardzo żywiołowa . Pani mieszka na Szeregowcach koło Tychów , miała podać adres do wizyty przed adopcyjnej , ale chyba sie rozmyśliła , pewnie ją przeraziła energia Sary , choć tez była zaskoczona posłuszeństwem Sary , bo pozwoliłam sie jej oddalić za psem bardzo daleko , a na moje przywołanie przyszła i to szybko . zobaczymy czy coś z tego wyjdzie ...

Godzinę temu rozmawiałam z tą panią i jest nadal zainteresowana adopcja Sary , stanęło na tym że jeszcze sie spotkamy , ale juz w nie tak dużym gronie, pani przyjedzie bez koleżanek , bo było duże zamieszanie , i ekscytacja , no i na dłużej a nie na 30 minut , jeszcze nic nie jest przesadzone , dajmy psom szanse , pani zadeklarowała że jest w stanie ja wybiegać po godzinie rano i wieczorem , zobaczymy co z tego wyniknie ...

[Petka]

[miko_bs]

Oby się udało:)

[Monika_Krk]

No - teraz jest dobra fala, bo adopcje wśród psów podobno stały się "modne".
Z jednej strony wiadomo, że "moda" to nie to o co nam chodzi najbardziej , ale
propaganda powoli zaczyna działać. A jak Pani ma dwa psy, to i z trzecim sobie powinna pordzić.

Póki co jeszcze zawsze u nas więcej jest zwierząt do adopcji , niż chętnych,
ale świata nie zmienia się w 2-3 lata.

Coś drgnęło obejrzyjcie np. ten film - a jak się komuś chce , niech kliknie poniżej na
17 filmów - obok napisu miliony przyjaciół, sami znane ludzie i proszę jak ładnie opowiadają.

Wiadomo, że to powoli , powoli ... ale ja przy okazji Sary za którą gorąco trzymam kciuki
chciałam was jakoś pokrzepić, że nie tylko my mamy "pod kopułą inaczej niż reszta świata".

[phantasmagori]

aby to był TEN domek dla Sary!
za zdrówko chorowitków!

Ja dzisiaj trochę zakręcona, mam dwie maleńkie dziewczynki ze schroniska na tymczasie z chorymi oczkami i kk.
Mimo choroby nie chcą siedzieć w klatce i są wszędzie na raz, więc nawet do kompa niema jak podejść

[alab108]

Dziewczyny doradźcie, czym można trochę posmarować nadżerki na języku u koci? Coś mi się kojarzy Balsam Szostakowskiego, ale nie jestem pewna?

[phantasmagori]

Dziewczyny doradźcie, czym można trochę posmarować nadżerki na języku u koci? Coś mi się kojarzy Balsam Szostakowskiego, ale nie jestem pewna?

Olejek z dziurawca. Nic innego mi nie przychodzi do głowy.
Może Justyna podpowie, ma większe doświadczenie.

[Caragh]

Za domek
Za zdrówko

[Alienor]

Dziewczyny doradźcie, czym można trochę posmarować nadżerki na języku u koci? Coś mi się kojarzy Balsam Szostakowskiego, ale nie jestem pewna?

Tak - Avilin czyli Balsam Szostakowskiego. Pędzlować min. 3x dziennie, nabierając odrobinę na patyczek do czyszczenia uszu.

[alab108]

Dziewczyny doradźcie, czym można trochę posmarować nadżerki na języku u koci? Coś mi się kojarzy Balsam Szostakowskiego, ale nie jestem pewna?

Tak - Avilin czyli Balsam Szostakowskiego. Pędzlować min. 3x dziennie, nabierając odrobinę na patyczek do czyszczenia uszu.

Dzięki, to dla Gapcia od Iwoo1

[miko_bs]

Za zdrówko:)

[Justa&Zwierzaki]

No - teraz jest dobra fala, bo adopcje wśród psów podobno stały się "modne".
Z jednej strony wiadomo, że "moda" to nie to o co nam chodzi najbardziej , ale
propaganda powoli zaczyna działać. A jak Pani ma dwa psy, to i z trzecim sobie powinna pordzić.

Póki co jeszcze zawsze u nas więcej jest zwierząt do adopcji , niż chętnych,
ale świata nie zmienia się w 2-3 lata.

Coś drgnęło obejrzyjcie np. ten film - a jak się komuś chce , niech kliknie poniżej na
17 filmów - obok napisu miliony przyjaciół, sami znane ludzie i proszę jak ładnie opowiadają.

Wiadomo, że to powoli , powoli ... ale ja przy okazji Sary za którą gorąco trzymam kciuki
chciałam was jakoś pokrzepić, że nie tylko my mamy "pod kopułą inaczej niż reszta świata".

A jaki film , mozna prosić o link do niego

[Justa&Zwierzaki]

:ok: aby to był TEN domek dla Sary!
za zdrówko chorowitków!

Ja dzisiaj trochę zakręcona, mam dwie maleńkie dziewczynki ze schroniska na tymczasie z chorymi oczkami i kk.
Mimo choroby nie chcą siedzieć w klatce i są wszędzie na raz, więc nawet do kompa niema jak podejść

Gratuluje , Uratowałaś im życie No ale kochana prosimy o ich fotki i to już

[Justa&Zwierzaki]

Dziewczyny doradźcie, czym można trochę posmarować nadżerki na języku u koci? Coś mi się kojarzy Balsam Szostakowskiego, ale nie jestem pewna?

Tak , to co piszą dziewczyny jest dobre, ale można tez pędzelkować fioletem , ale tylko tym bez alkoholu , ale wtedy kociak wygląda jak kosmita