TARA znów w konkursie KRAKVETU! GŁOSUJEMY!

[Maupa]

tylko do kiedy chcemy wtedy zbierać? do 5 października nie ma sensu, to zbiórka tylko na trzy dni - może tydzień do 9.10?

[Zosik]

Ja nie znam tego portalu, w ogóle nie wiem o co chodzi
Ale jeżeli ma być skuteczne, to idę na to
Może być do przyszłego weekendu na przykład, jeżeli tam się podaje jakiś termin.

Maupa daj znać na czym to polega, jak rozgryziesz.

Ja się już dzisiaj nie nadaję nawet do rozgryzania kukurydzianych chrupek... mam mózg o konsystencji tatara...

[Maupa]

to polega na tym, że zakładasz skarbonkę, opisujesz, na co, podajesz cel pieniężny (np. 1500 zł) i termin, do którego próbujesz uzbierać kasę. i ludzie przelewają poprzez system na stronie, wszystko się pięknie odhacza i wylicza na stronie zbiórki.

na przykład:
http://www.siepomaga.pl/r/kowboj

pewien procent, niewielki, jest potrącany dla serwisu.
kasa idzie na konto fundacji prowadzącej serwis i potem jest w wyznaczonej wysokości przelewana dla wybranego podmiotu. guzik "wykonaj przelew" jest wciskany przez kogoś, kto podmiot reprezentuje oficjalnie - czyli przez władze fundacji - czyli trzeba by się znowu skontaktować z Tarą.

[Zosik]

Oni pisali, że nie mogą takiej zbiórki przeprowadzić na własną rękę - tj. zbierać na konto fundacji...

[Maupa]

nie mają zgody takiej długoterminowej na zbiórki? to problem, bo dużo utrudnia. i wtedy portal odpada niestety.

[Zosik]

No właśnie nie. Pisali, że nie mają zgody i dlatego my to możemy zrobić jedynie jako osoby prywatne

[Zosik]

Ja wierzę, że się uda. Powoli, ale idziemy do przodu

Udało się przejąć fanty od Neigh. Jutro tż wraca ze stolycy, więc w weekend zrobię nowy bazarek. Zobaczycie, co tam Neigh zapakowała dla koników

Kto jeszcze nie podzielił się grosikiem z konikami - proszę się ujawnić, nie wstydzić i wpłacić choćby złotóweczkę!

[ewa_mrau]

to do kiedy wpłacamy?
... mry!

[Zosik]

Dopóki nie uzbieramy!

Edit: Spadowywuję, wracam wieczorem i przypominam, że dzisiaj o 22 kończy się bazarek! Miłego dnia kochani

[Erin]

[LimLim]

hopsne poniedziałkowo

[Zosik]

To ja spieszę z uaktualnieniem

Pierwszy bazar zakończony. Dochód z bazarku to 187zł21gr! (brakuje jeszcze 4 zł wpłaty )

A to jest ponad 58 kostek siana!

Dziewczyny zaszalały, powpłacały więcej, niż wylicytowały, a AnnAArczyk zrezygnowała z fantów i prosi, żeby je przeznaczyć na kolejny bazar. Jesteście wszystkie KO_CHA_NE!

Mamy już więc 161 kostek! Pędzę z aktualnym rozliczniem na 3 stronę.

I już teraz zapraszam na nowy bazarek! viewtopic.php?f=20&t=157340

Są super fanty od Neigh - różne, różniste. Proszę przybywać tłumnie i licytować!

[Zosik]

Przypominam o bazarku i o ciągle trwającej zbiórce.
Tak cicho się tu zrobiło, a nam jeszcze duużo kostek siana brakuje.
Pomóżcie!

[floxanna]

Tara co prawda już uwolniona (na razie) do problemu z ZUS-em, ale biedniutko tam:

Kod: Zaznacz cały

Stan naszego konta na dzisiejszy poranek = 423 złote. Wciąż mamy przerażającą wizję przed oczami, że idzie zima (która ma być długa i mroźna), a my nie mamy zapasu siana, słomy i owsa na zimę. Dlaczego prosimy Was o pomoc? Ratowanie zwierząt to nie tylko ich wykupienie z rzeźni, uratowanie z rąk złych ludzi, przyjęcie ich do Schroniska, ale także utrzymanie ich do naturalnej śmierci. A te koszty są dużo, dużo wyższe, niż wykupienie. Ratowanie zwierząt to odpowiedzialność na najbliższych kilkanaście lat. Trzeba je leczyć, utrzymywać. Fundacja to robi. Ale bez waszej pomocy nie poradzimy sobie!

[Zosik]

Tara co prawda już uwolniona (na razie) do problemu z ZUS-em, ale biedniutko tam:

Kod: Zaznacz cały

Stan naszego konta na dzisiejszy poranek = 423 złote. Wciąż mamy przerażającą wizję przed oczami, że idzie zima (która ma być długa i mroźna), a my nie mamy zapasu siana, słomy i owsa na zimę. Dlaczego prosimy Was o pomoc? Ratowanie zwierząt to nie tylko ich wykupienie z rzeźni, uratowanie z rąk złych ludzi, przyjęcie ich do Schroniska, ale także utrzymanie ich do naturalnej śmierci. A te koszty są dużo, dużo wyższe, niż wykupienie. Ratowanie zwierząt to odpowiedzialność na najbliższych kilkanaście lat. Trzeba je leczyć, utrzymywać. Fundacja to robi. Ale bez waszej pomocy nie poradzimy sobie!

Ludzie! Serca miejcie, zima zbliża się wielkimi krokami, a tam siana nie ma!

Proszę, wygrzebcie z czeluści kieszeni/torebki/szuflady/konta chociaż 3,2 ja jedną kostkę siana!

Dla Was to niewiele, a dla koników kwestia życia. Godnego i z pełnym brzuszkiem.