Broszka & Company

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro paź 02, 2013 10:18 Re: Broszka & Company

Bezmyślność niektórych jest straszna :twisted: I brak podstawowej kindersztuby. Nie sa u siebie - nie wolno to nie wolno, powinno być. I niczyja sprawa z jakiego powodu.
Biedna, przerażona kicia. I Ty z tym problemem. Jakby nie było dość samego remontu :evil:

Też zimno. Jak dla mnie za zimno. Nie było wiosny, nie ma ciepłej jesieni.. Choć prognozy na następny tydzień są optymistyczne.Ale to taka odległość czasu, że trudno wierzyć.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26353
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 02, 2013 15:17 Re: Broszka & Company

Ciepło pozdrawiam i trzymam :ok: :ok: żebyście ten remont szybko skończyli, zanim panowie Cię wykończą nerwowo :ok: :ok: I żeby się kotka znalazła :ok: :ok: I żeby nikt u Was nie chorował :ok: :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro paź 02, 2013 15:40 Re: Broszka & Company

Kotki ani śladu :(
Ale panowie jeszcze się tłuką po domu więc nawet nie idę na strych jej szukać...

Zrobiłam zamówienie w zoo+ i naprawdę nie wiem jak to jest że wychodzi mi teraz do zapłaty dwa razy tyle co rok temu :? Chyba aż tyle nie podrożały karmy i żwirki? :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro paź 02, 2013 21:12 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Kotki ani śladu :(
Ale panowie jeszcze się tłuką po domu więc nawet nie idę na strych jej szukać...

Zrobiłam zamówienie w zoo+ i naprawdę nie wiem jak to jest że wychodzi mi teraz do zapłaty dwa razy tyle co rok temu :? Chyba aż tyle nie podrożały karmy i żwirki? :roll:

Może masz dwa razy tyle kotów tylko nie zauważylaś :wink:

Ja już jedną paczuszkę odebralam - szczęśliwie kocie żarcie, a nie psie.
Druga figuruje jako dane przeslane, paczka nie przekazana.

Btw, zawsze uważalam, że robol budowlany to szczególny podgatunek czlowieka :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 03, 2013 7:57 Re: Broszka & Company

Jak dziś w Broszkowie? Kotka?
U nas czyste niebo, ale jeśli będzie taki wiatr jak wczoraj to w domu i tak zimno - wieje ...no, nie wiem którędy :twisted: :twisted: O 8.00 - 1 st.

Może koty więcej jedzą po prostu? I inni też? Pippinek dorasta..
Też bym jadła, ale staram się opanować :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26353
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 03, 2013 9:32 Re: Broszka & Company

Koteczka nadal gdzieś tam na strychu - zniknęło jedzenie które tam wczoraj wieczorem zostawiłam. Zupełnie nie mam pomysłu jak ją złapać :roll:

U nas znów mróz w nocy i dziś mimo że bezchmurne niebo to temp teraz nadal w okolicy zera :|
Panowie obiecali że dziś już na pewno napuszczą wodę do centralnego choć jeszcze będą majstrować przy instalacji bo właśnie zaczynają robić podłogowe i potem trzeba będzie je podłączyć pod centralne. W domu zimno strasznie bo wciąż pootwierane są drzwi i okna :evil:
Zupełnie nie wyobrażam sobie takiego remontu w listopadzie-grudniu - nie wiem jak TZ w ogóle mógł się z nimi umawiać na taki termin :roll:

Mam strasznego doła i żyć mi się odechciewa tyle problemów mi się zwaliło na głowę :(
Zimno mnie wykańcza, użeranie się z robociarzami, muszę koniecznie poprzywozić zapasy siana i słomy i już pora pojechać po marchew na całą zimę dla koni bo chyba lada moment zawali nas śniegiem :? A samochód nadal na warsztacie, zresztą i tak przecież nie mogę ekipy zostawić w domu bez dozoru :evil:
Chłopak pomagający mi przy koniach miga się już od roboty i podnosi stawki tak że chyba będę musiała sama zrezygnować z niego a oczywiście nikogo innego na horyzoncie nie ma :|


morelowa pisze:Może koty więcej jedzą po prostu? I inni też? Pippinek dorasta..

To prawda że Pippin i Ziutek młócą tyle co seniorki i Broszka razem wzięte :twisted: :twisted:
Ziutek waży już 6,5kg a Pippin 5,5 - robią się z nich tłuściochy nieprzeciętne :roll:
I żwirku straszne ilości przerabiają, szczególnie Ziutek który tak mocno zagrzebuje swoje urobki że rozpierdziela bryłkę na milion kawałeczków i miesza ją dokładnie z całym pozostałym żwirkiem - kuwety których używa muszę opróżniać całkowicie max co drugi dzień :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw paź 03, 2013 11:05 Re: Broszka & Company

:ok: :ok: za złapanie kotki i :ok: :ok: za powrót ciepła do domu (a TŻ jak się umawiał, to chyba nie za bardzo miał inny termin do wyboru) i :ok: :ok: za zwiezienie zapasów zimowych po - oby jak najszybszym - naprawieniu samochodu i :ok: :ok: żebyś znalazła kogoś sensownego do koni i :ok: :ok: żeby wszyscy byli zdrowi u Was i :ok: :ok: :ok: :ok: za poprawę nastroju :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw paź 03, 2013 12:27 Re: Broszka & Company

Alienor pisze::ok: :ok: za złapanie kotki i :ok: :ok: za powrót ciepła do domu (a TŻ jak się umawiał, to chyba nie za bardzo miał inny termin do wyboru) i :ok: :ok: za zwiezienie zapasów zimowych po - oby jak najszybszym - naprawieniu samochodu i :ok: :ok: żebyś znalazła kogoś sensownego do koni i :ok: :ok: żeby wszyscy byli zdrowi u Was i :ok: :ok: :ok: :ok: za poprawę nastroju :ok: :ok: :ok: :ok:

Pragne też się przyłączyć do tych życzeń.
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Czw paź 03, 2013 13:20 Re: Broszka & Company

jasia.stargard pisze:
Alienor pisze: :ok: :ok: za złapanie kotki i :ok: :ok: za powrót ciepła do domu (a TŻ jak się umawiał, to chyba nie za bardzo miał inny termin do wyboru) i :ok: :ok: za zwiezienie zapasów zimowych po - oby jak najszybszym - naprawieniu samochodu i :ok: :ok: żebyś znalazła kogoś sensownego do koni i :ok: :ok: żeby wszyscy byli zdrowi u Was i :ok: :ok: :ok: :ok: za poprawę nastroju :ok: :ok: :ok: :ok:

Pragne też się przyłączyć do tych życzeń.

Wielkie dzięki, od razu mi lepiej :1luvu:


Dzisiaj u nas bezchmurne niebo i słońce ale zimno pieruńsko i jakiś halny wieje tak lodowaty że od razu przewiewa na wskroś :evil:
Nie daje się rozpalić pod kuchnią ani w kominku bo wiatr wciska dym z powrotem do komina a resztki ciepła wywiewa z domu :evil:
Ale na szczęście fachowcy wreszcie zaraz wpuszczą wodę w centralne i będę mogła włączyć ogrzewanie :)
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw paź 03, 2013 14:53 Re: Broszka & Company

To będzie chociaż cieplutko. :lol:
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Czw paź 03, 2013 16:24 Re: Broszka & Company

Brosia przyłączam się również do pozytywnych życzeń przedpiszczyń.
A z panami robotnikami musisz krótko i dosadnie,panowi badają na ile mogą sobie pozwolić.
Ziutek i Pippin to strasznie wielkie chłopy są.
Gołąbek ma duży problem z nóżką,wet nie zauważył,musi go boleć bo nie chce jeść.

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Czw paź 03, 2013 19:07 Re: Broszka & Company

Broszeczko, uszy do góry, wszystko się ułoży :ok: Wszystko w życiu mija, na szczęście nawet to co nas gnębi.
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt paź 04, 2013 6:29 Re: Broszka & Company

Beasia pisze:Broszeczko, uszy do góry, wszystko się ułoży :ok: Wszystko w życiu mija, na szczęście nawet to co nas gnębi.

Dzięki Beasiu, za dużo mi się zawaliło spraw na raz...
Masz rację że wszystko w życiu mija - chciałabym zapaść w sen zimowy i przespać to wszystko, szkoda że tak się nie da :roll:
Chyba potrzebuję jakiegoś odpoczynku i złapania oddechu bo gonię w piętkę i ostatnio już nawet nie śpię po nocach rozmyślając o tych wszystkich kłopotach... Jestem przemęczona i to też przyczynia się do fatalnego samopoczucia :(



Dostałam dziś na maila newsletter z Modernpet że mają z okazji dnia zwierząt UŚMIECHNIĘTĄ PROMOCJĘ - MINUS 15% na wszystkie produkty marek ZiwiPeak, Power of Nature, Moonlight Dinner, Thrive, Fromm Family i Biopur
Ceny rzeczywiście rewelacyjne więc piszę tutaj może któraś się skusi - np. 400g puszka PoN za 8,92 :!:
Jaka szkoda że właśnie zrobiłam zamówienie z zoo+ i nie mam kasy :(
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt paź 04, 2013 7:40 Re: Broszka & Company

niech się poukłada. I zdrowia dla Taty. Pewnie, że po szpitalu sie gorzej wygląda, to nie jest spa... ale w domu dojdzie do siebie!
Przytulam
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42109
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt paź 04, 2013 7:47 Re: Broszka & Company

Przytulam. I może skoro przespanie takiego okresu jest niemożliwe, zrób sobie coś łatwego a dobrego do jedzenia? Takiego słonecznego, z dużą ilością przypraw podnoszących nastrój :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości