mir.ka pisze:MaryLux pisze:na złotej akacji
wróble sejm zwołały
o jesiennym słońcu
i chmurach ćwierkały
i przybiegł Franciszek
przyniósł swoje skrzypce
niech ptakom październik
też zaśpiewa lipcem
a wiesz ,że ja dzisiaj widziałam stadko ptaków, jak w tym wierszyku![]()
tylko to były sikorki na jarzębinie
O, to może Inka coś na ten temat napisze...
A ja po drodze do pracy codziennie spotykam pana, który karmi ptaki, wszyscy w sąsiedztwie go z tego znają, nawet w sklepie mu podobno przygotowują zawsze coś specjalnego pod kątem ptaków. Moja sąsiadka nazywa go Świętym Franciszkiem