Sarah DeMonique pisze:Ja bym spróbowała z sercem z kurczaka lub indyka, wątróbką, kawałkiem wołowiny (taki gulaszowy na początek, na spróbowanie, czy jej posmakuje). Wołowe serca też nie są złe, tylko są dość duże, a jak nie masz pewności czy Ci kota zje, to bym dużego nie kupowała ;d
Dla kota właśnie najlepsze takie drugiego gatunku, bo cenne są dla niego te żyłki, ścięgna i tkanka łączna. W zasadzie to każde mięso możesz dać oprócz wieprzowego. Podroby tez każde ale żadne z moich dotychczasowych kotów nie szalał za płuckami ani nerkami.
Mięso ma tą przewagę nad puszkami, że jak kot nie chce to samemu można zjeść xD I tu też mamy oszczędność bo nic nie idzie dla bezdomniaków/ do śmieci.
Ryby można ale nie za często, a surowe max raz w tygodniu. Wątróbkę też raz w tygodniu, warto ją sparzyć ( wrzątkiem zalać) to nie będzie biegunek
