ewar pisze:Dzięki
Mój Duduś też jest wyjątkowym kotem, mam nadzieję, że jemu uda się pomóc.Przykro mi z powodu tamtego Dudusia

Z takim imieniem - Twój Duduś nie mógłby nie być wyjątkowy

Pamiętam, że kupowałam też na bazarku owies na Dudusia, bo imię mną wstrząsnęło i przywołało wspomnienia...
Jaki człowiek był kiedyś głupi... Drugie piętro wysokiej kamienicy, a Dudek spacerował po poręczy balkonu. Spadł kiedyś, połamał szczękę i potłukł nogę. A mnie do głowy nie przyszło, że można zrobić jakieś siatki, czy cokolwiek...
Potem jeszcze to zatrucie, z którym zapewne można było sobie poradzić...
Mój brak wiedzy i rozumu kosztował Dudusia życie
Za Twojego trzymam mocno kciuki i będę go wspierać, jak tylko będę mieć możliwość. W razie potrzeby wal na pw. Może jakoś spłacę swój Dudusiowy dług...