szukam kotki na dokocenie z rocznym kocurkiem

[Szalony Kot]

O rany, faktycznie, ignorantka ze mnie szczerze, to tak dużo na wątkach Pipi gadamy o Bielsku, że założyłam, że jest tylko jeden - Podlaski
Z Mazowieckiego to faktycznie jest kawałek

[miszelina]

Galga jest chyba z Bielska-Bialej
To ma jeszcze dalej

[miszelina]

Galga,
jeżeli jesteś z Bielska-Białej, to zapraszam do Krakowa, do naszej kociarni.
Mamy koty zsocjalizowane z innymi, m.in. cudnego młodego kocurka (4 mies.), ale także młode, roczne koteczki.
Zapraszam
Mój telefon: 601 950 733

[galga]

Do moderatora
Czy pisze jakieś niecenzuralne posty ze już dwa sie nie ukazały ?

[NITKA/KARINKA]

W logach nie ma śladu usuwania/ niezatwierdzania Twoich postów.
Edycja - usuwania przez moderatora.
Jeden post usunęłaś sama ( z wątku 2,5 miesieczny mix kota syjamskiego szuka DS

[issey32]

O rany, faktycznie, ignorantka ze mnie szczerze, to tak dużo na wątkach Pipi gadamy o Bielsku, że założyłam, że jest tylko jeden - Podlaski
Z Mazowieckiego to faktycznie jest kawałek

Ja założyłam tak samo

[galga]

Dwa posty znikły , szukam tutaj kota bo chce pomoc osoba takim wy .... Nie kupuje kota , tylko adoptuje więc pomóżcie mi w tym . Jeszcze jedno ja zamiast kupić kota gdzieś tam, chce u was kupić dachowca lub mieszkańca typu piąta woda po kisielu. Zapłacę 150 zł w formie karmy dla zwierząt lub innej wdl zyczen. Sorki ze tak prosto z mostu . Co do opiekinad małym kotem wyjaśniałam w zaginionym poście , ze moja mama jest sprawna osoba , ma Charta w domu , dopiero wyleczyla i odchowala kota więc nie ma obawy ze nie da rady! Poza tym mieszka z nią mój studiujacy syn który tez kocha zwierzaki. Auto tez maja więc do weta dojadą

[issey32]

No to wszystko w porządku, tylko napisz, proszę, z jakiego Bielska jesteś?
Czy to Bielsk Podlaski, Bielsko, czy Bielsko-Biała?
Bo się trochę pogubiłyśmy.

[galga]

Jestem z BielskA Białej Śląskie, tak jeden usunelam bo doszłam do wniosku ze kotka niekoniecznie musze mixa syjskuego choć nie ukrywam ze taki by mi serce skradl , lub jakis z dluzszym wlosem ale moge tez mieć innego. Najważniejsze ze teraz posty trafiają do celu . Mam czas na znalezienie kota a wpierw sie zwróciłam do was , bo za to co robicie dla zwierząt to czapki z głów..... Ja moge tylko dać dobry dom dla jednego waszego podipiecznego i wspomóc was trochę aby kolejna bieda dostała swoją szanse. Więc jeszcze raz proszę abyście podały mi jakie macie koty do adopcji. Na razie mam czas , bo psina żyje ale jak nie znajdę tutaj wezmę piprostu z ogłoszenia . Nie wierze ze nie macie dla mnie kota

[Szalony Kot]

No to do Pipi daleko nie wątpię, że koty u niej do adopcji będą zawsze i gdybyście się zdecydowali na przyjazd, to na pewno kogoś wybierzecie, ale odległość robi swoje.
Jeśli chodzi o kota z dłuższym włosem, to polecam Puzona: viewtopic.php?f=13&t=157151

[hutek]

http://tablica.pl/oferta/malutkie-dzial ... 53b7c88ca5

[Rustie]

Śnieżka, ma 8 tygodni, oczka już wyleczone (zdjęcia są sprzed tygodnia), świeżo po szczepieniu.
Byłaby gotowa do przeprowadzki najwcześniej w 2 poł. października (albo listopad, wtedy byłaby po kastracji). Ze względu na Waszą psinę, oby jak najpóźniej
Jest jedynaczką, w DT cały czas przy maminym cycu, więc rozwija się fantastycznie.
Kuwetowa, na mięsie i bezzbożówkach.
Z kotami i psem - ok (tylko u mnie staruszki, więc mają jej dość )
Ogon ukradła innemu kotku, oczka się dopiero wybarwiają, ale wg mnie będą szaro-zielone.

[galga]

Dzis rozmawialam z Miszelina czekam na zdjecia ... jutro zadzwonie i zapytam o te czarne kotki z dzialek ,w Katowicach jest jeszcze jedno gniazdko z kotkami dzialkowymi i te sa bardzo puchate i czarne ale Pani pisze ze sa do zabrania od razu a ja niestety nie moge teraz ale w na 100 % koncem pazdziernika bo nasza Klara juz dluzej nie da rady nie bede ryzykowac ze upadnie i zlamie noge ,albo peknie guz nowotworowy ktory w oczach sie powieksza a juz nie mozna operowac bo miala ponad 10 operacji usuwania guza niezlosliwego ,ale teraz nie ma nawet jak operowac bo za zbyt napieta skore po tamtych operacjach ,cale zycie byla szczesliwa mimo tylu operacji ale teraz to jest jeszcze starosc i na to nie ma lekarstwa .usypiamy ja w poniedzialek bo walczac o jeden miesiac ryzykuje ze na koniec zafunduje jej koszmar a tego bym nie zniosla miesiac kot bedzie sam a potem zaprosze drugiego do domu
Rustie a co to za biale cudo?

[hutek]

Dzis rozmawialam z Miszelina czekam na zdjecia ... jutro zadzwonie i zapytam o te czarne kotki z dzialek ,w Katowicach jest jeszcze jedno gniazdko z kotkami dzialkowymi i te sa bardzo puchate i czarne ale Pani pisze ze sa do zabrania od razu a ja niestety nie moge teraz ale w na 100 % koncem pazdziernika bo nasza Klara juz dluzej nie da rady nie bede ryzykowac ze upadnie i zlamie noge ,albo peknie guz nowotworowy ktory w oczach sie powieksza a juz nie mozna operowac bo miala ponad 10 operacji usuwania guza niezlosliwego ,ale teraz nie ma nawet jak operowac bo za zbyt napieta skore po tamtych operacjach ,cale zycie byla szczesliwa mimo tylu operacji ale teraz to jest jeszcze starosc i na to nie ma lekarstwa .usypiamy ja w poniedzialek bo walczac o jeden miesiac ryzykuje ze na koniec zafunduje jej koszmar a tego bym nie zniosla miesiac kot bedzie sam a potem zaprosze drugiego do domu
Rustie a co to za biale cudo?

czy jesteś zainteresowana moim ogłoszeniem? viewtopic.php?f=13&t=156909

[galga]

dostalam zdjecia kotkow z dzialek i jutro sie skontaktuje bo jestem tak przeziebiona ze nawet mi sie rozmawiac nie chce .Hutek kotki sa sliczne!!! zawieszam poszukiwania kota bo cos czuje ze wezme od Ciebie taka czarna kulke lub bialo czarno mimo gadziny sa gladkowlose .Oczywiscie warunkiem jest ze te kotki naprawde nie maja gdzie sie podziac