
Pola w końcu się liże ,oczy nadal ledwo ledwo otwarte.
Zdzira poszalała i poszła spać...
Zdzira jest kotem specjalnej troski ,żyje cudem ,mam też nadzieję że ten cud będzie trwał wieki całe.
Pola na luminalu ,czuła się ok. żadnych drżeń nic..aż do tej pory

Jak dzieciakom nie przejdzie bedę robiła jednej morfologię ,drugiej RTG i morfologie.
Maluszki w miarę ,chociaż tez po odrobaczaniu brzuszki bolały,
Limku ,dziekuję za pyszności .
Dziękuję wam za słowa otuchy ,za wsparcie.