Moje dwa kociątka - Suara i Mauritius

[elianka]

A mnie tu jeszcze nie było? O.

Moje też są w zasadzie bezobsługowe, a im mają więcej tygodni tym bardziej są miziaste. Ale broją tęgo TO nie ze "złośliwości" tylko zwykła dziecięca ciekawość świata.

[aquaair]

A mnie tu jeszcze nie było? O.

Moje też są w zasadzie bezobsługowe, a im mają więcej tygodni tym bardziej są miziaste. Ale broją tęgo TO nie ze "złośliwości" tylko zwykła dziecięca ciekawość świata.

A witam ja bywam u Twoich rozrabiaków

[Trufelia]

i mnie tu jeszcze nie było a my też się niebawem dokocimy
bo widzę, jak bardzo moja Trufel tęskni do kotki moich rodziców. mimo, że ma psie towarzystwo. także, chcąc nie chcąc, racę przyznać trzeba: kotom lepiej w dwupaku.

[aquaair]

i mnie tu jeszcze nie było a my też się niebawem dokocimy
bo widzę, jak bardzo moja Trufel tęskni do kotki moich rodziców. mimo, że ma psie towarzystwo. także, chcąc nie chcąc, racę przyznać trzeba: kotom lepiej w dwupaku.

To fakt.
Chociaż czasem dwupak bywa nieznośny
Już mam sposób na kicię: jak zaczyna rozbudzać kocurka zaczynam ją mocno głaskać. A ona wtedy zamiast gryźć i dusić kocurka zaczyna go miziać

[MonikaMroz]

Witamy
Ja też mam dwa, a w zasadzie dwie kotki. Mili -2 latka, Amy- 1 rok. Jak Mili byla sama już po kastracji to zrobiła sie z niej taka dorosła kota, dystyngowana dama. Kompletnie nie miała ochoty na zabawę. Jak chciałam się z nia bawic to wychodziło na to że sama sobie rzucam piłeczke
Jak przyszła Amy to Mili oszalała Już rok panienki się razem wychowuję i Mili choć starsza ma więcej chęci i sil do wygłupów. A Amy to taki śpioszek przytulanka Jest kochana i rozmruczana
Zapraszamy do nas

[aquaair]

Koty poczuły już chyba zimę. Śpią i śpią. Ciężko je zagonić do zabawy.

[Sarah DeMonique]

Koty poczuły już chyba zimę. Śpią i śpią. Ciężko je zagonić do zabawy.

Zima idzie pełna parą, bo moje coraz wcześniej robią się głodne... Normalnie o 7 wstawały razem z nami na śniadanko, a dziś - 6 godzina, a one miskami szurają Kochane słodycze moje
No, a poza tym Cynamon zaczął pod kołdrą spać. To niechybna oznaka zbliżających się mrozów

[aquaair]

Nasze grzecznie czekają aż wstaniemy. Jeszcze się nie zdarzyło żeby miauczały pod drzwiami. Co prawda zostawiam im na noc pełne miseczki