Tragedia Tygryska - :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 26, 2013 9:06 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Jeszcze był trzeci muszkieter taki krówek ale był na tyle mądry że wyemigrował z tego płotu
do rejonu gdzie ludzie mają zasobniejsze portfele i nie mają oporów aby się dzielić ze słabszymi.

Jakby ktoś chciał wspomóc tygryska i jego brata to on mieszka na płocie na rogu Matejki/Mickiewicza i można im tam kłaść jedzenie.
On jest teraz zdany na ludzi z powodu braku uzębienia i taki trochę kaleka przez to. A w ogóle to jest tu oprócz niego około 10 innych
kociów a ludzie obojętni albo wrodzy.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw wrz 26, 2013 9:30 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

piano pisze:Jeszcze był trzeci muszkieter taki krówek ale był na tyle mądry że wyemigrował z tego płotu
do rejonu gdzie ludzie mają zasobniejsze portfele i nie mają oporów aby się dzielić ze słabszymi.

Jakby ktoś chciał wspomóc tygryska i jego brata to on mieszka na płocie na rogu Matejki/Mickiewicza i można im tam kłaść jedzenie.
On jest teraz zdany na ludzi z powodu braku uzębienia i taki trochę kaleka przez to. A w ogóle to jest tu oprócz niego około 10 innych
kociów a ludzie obojętni albo wrodzy.


No niestety, zima za pasem więc tym bardziej systematyczne karmienie będzie potrzebne zwłaszcza,że Tygrysek sam raczej niczego nie upoluje a i zjeść "byle czego "nie da rady .. :(
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob wrz 28, 2013 14:58 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Tygrysek dziękuje za każdą pomoc. Wczoraj się dowiedziałam że w miejscu gdzie między innymi tygryski koczują a kiedyś było bardzo dużo kotów nawet z 50 w miejscu gdzie słychać było teksty że "koty mają zniknąć bo inaczej mieszkańcy się z nimi policzą", piwnice zostały zasiedlone przez takie niemile widziane zwierzątka... z długimi łysymi ogonkami ;).
Kto nie przyjaźni się z kociami musi zaprzyjaźnić się ze szczurkami :P - taki morał z tej historii.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie wrz 29, 2013 12:28 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

becia_73 pisze:
piano pisze:Jeszcze był trzeci muszkieter taki krówek ale był na tyle mądry że wyemigrował z tego płotu
do rejonu gdzie ludzie mają zasobniejsze portfele i nie mają oporów aby się dzielić ze słabszymi.

Jakby ktoś chciał wspomóc tygryska i jego brata to on mieszka na płocie na rogu Matejki/Mickiewicza i można im tam kłaść jedzenie.
On jest teraz zdany na ludzi z powodu braku uzębienia i taki trochę kaleka przez to. A w ogóle to jest tu oprócz niego około 10 innych
kociów a ludzie obojętni albo wrodzy.


No niestety, zima za pasem więc tym bardziej systematyczne karmienie będzie potrzebne zwłaszcza,że Tygrysek sam raczej niczego nie upoluje a i zjeść "byle czego "nie da rady .. :(


Czyli Tygrysek wrocil na plot :cry:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Pon wrz 30, 2013 7:28 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Wrócił dlatego, że okazał się dzikim kotem. Przez cały pobyt w fundacji pozwolił mi się pogłaskać tylko raz, z zaskoczenia kiedy był b rozespany.Pozostałe próby zawsze kończyły się paniczną ucieczką po całej klatce. Miał do wyboru pobyt w ciasnej izolatce do końca życia, bo kto adoptuje takiego kota? Na szczęście okazało się że radzi sobie z jedzeniem. Jest pod czujną obserwacją Marty, gdyby było coś nie tak, wróci do nas.
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 30, 2013 9:54 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Jednak kocurek potrzebuje ciągłego nadzoru i dokarmiania, bo sam sobie raczej nic nie upoluje stąd prośba o ewentualne wsparcie dla Marty -z tego co wiem nikt inny tam kotów nie dokarmia lub nie systematycznie.
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 30, 2013 14:03 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Wydaje mi się że on jest szczęśliwy na dworze dziś np. bardzo pięknie się opalał i luzacko lizał sobie łapę.
Wczoraj na płocie mizianie i buziaczki z bratem. Urocze.
Mi daje się głaskać ale jak jest głodny zapewne albo ma taki humor bardziej romantyczny a generalnie to on nie przepada za innymi kotami poza swoim bratem. Samce alfa są o niego bardzo zazdrosne i ciągle na niego napadają.
I jak już to razem z bratem
powinni być adoptowani do domu bez innych kotów przez bardzo doświadczonego kociarza który zapewniłby im bezpieczeństwo. Bo tak to co ucieknie na nieznanym dla siebie terenie
i a potem sobie nie poradzi. Ale to wszystko i tak nie do spełnienia więc jest to i tak dla niego najlepsze rozwiązanie.
On się trzyma tego terenu, zna ten teren co najważniejsze, po ulicach praktycznie nie biega. No może z raz dwa widziałam żeby
przebiegał przez ulicę.
Każdego kota trzeba rozpatrywać indywidualnie a dla tego kowboja dwór to nie jest taka tragedia byle było żarełko.
Z chłopakami trzyma się taka czarnulka i to bardziej ona mnie martwi bo biega dziewczyna po bardzo ruchliwej ulicy, dzień zaczynam
od sprawdzenia czy nie jest przejechana. A jak jej nie widzę to od razu histeria. Kocica przez kogoś chyba wywalona bo widzę ją czasem o 3 w nocy.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 01, 2013 16:59 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Chcę pomóc w systematycznym karmieniu Tygryska i reszty kociastych z tej okolicy, proszę Piano o kontakt na pw celem ustalenia planu działania

Felis domesticus

 
Posty: 125
Od: Sob lip 13, 2013 10:33

Post » Wto paź 01, 2013 20:22 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Felis domesticus pisze:Chcę pomóc w systematycznym karmieniu Tygryska i reszty kociastych z tej okolicy, proszę Piano o kontakt na pw celem ustalenia planu działania

Super, Marta się ucieszy bo zima przed nami i każda pomoc na wagę złota. :)
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 02, 2013 6:54 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Felis domesticus pisze:Chcę pomóc w systematycznym karmieniu Tygryska i reszty kociastych z tej okolicy, proszę Piano o kontakt na pw celem ustalenia planu działania

:ok: :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt paź 04, 2013 10:24 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Za szybko się ucieszyłam przedwczoraj tygrysek nie wyglądał dobrze straszny miał ślinotok i nie jadł tylko dziwnie bujał się nad jedzeniem
jakby miał problem z jedzeniem. Wczoraj jakby lepiej ale kicha. A dziś jego brat biegał po ulicy!!! A parę dni pochwaliłam że nie biegają!!!
Zapeszyłam bo już mam dosyć problemów. Koty do łapanek mi poznikały co jest. A jeszcze jest tu z
zidentyfikowanych 6 płodnych samic i sporo kocurów (nie u mnie bezpośrednio ale na sąsiednich obszarach) tyle gdzie one są? Bo są gdzieś. I dalej szukam zaginionej kotki ślad się urwał :(.
Można się od tego wszystkiego nieźle zakręcić od przeskakiwania problemów z jednym kotem do problemów z innymi...

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie paź 06, 2013 17:17 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Tygrysy zadowolone dziękują Felis domesticus.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw paź 10, 2013 10:51 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Tygrysek nie chce dać się sfotografować... eh. Może ma podejście takie jak Indianie.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon paź 14, 2013 14:20 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Co u Tygryska Toruńskiego?
Nadal nie da zrobić sobie fotki?
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pon paź 14, 2013 17:36 Re: Tragedia Tygryska z Torunia - potrzebna pomoc z jedzenie

Rządzi z bratem na płocie tylko teraz to brat jest jakby liderem bo Tygrysio już nie jest taki twardziel jak kiedyś...
Brat jest pierwszy do jedzenia.
Tygrysio czasem wygląda nie za dobrze jak dostaje ślinotoku ale potem to mu mija.
No i dokuczają chłopaki takiej oswojonej wywalonej przez kogoś koteczce która biega po bardzo ruchliwej ulicy i nawet ostatnio została
potrącona.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 176 gości