TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(:(:(

[Grosziwo]

Bo jesteś na miejscu a ja 60 km dalej

[Justa&Zwierzaki]

Bo jesteś na miejscu a ja 60 km dalej

To fakt

[Grosziwo]

Wiesz Justyś czego mi zabrakło do pełni szczęścia ? zobaczenia Baltazarka . Pewnie bym zaliczyła dziure w palcu ale bym go poznała... gapa jestem

[Justa&Zwierzaki]

Wiesz Justyś czego mi zabrakło do pełni szczęścia ? zobaczenia Baltazarka . Pewnie bym zaliczyła dziure w palcu ale bym go poznała... gapa jestem

O tak , ale wcześniej dałabyś mu kawałek mięska a potem ta sama reką byś go miała pogłaskać ,bezcenne uczucie

[Justa&Zwierzaki]

A nie pochwaliłaś sie co Ci Bartuś zafundował

[Grosziwo]

A nie pochwaliłaś sie co Ci Bartuś zafundował

Oj tam, oj tam !
nic się nie stało, nie trza mi było brać chłopaka na łapy jak był wkurzony na Maksia
A poza tym nie wygląda to źle

[Justa&Zwierzaki]

A nie pochwaliłaś sie co Ci Bartuś zafundował

Oj tam, oj tam !
nic się nie stało, nie trza mi było brać chłopaka na łapy jak był wkurzony na Maksia
A poza tym nie wygląda to źle

To dobrze że nie jest to za bardzo widoczne , bo wyglądało na to że będzie znać , ale Bartuś chyba wie że nie można przeginać

[Justa&Zwierzaki]

Eustaszek

To juz rok bez Eustachego , bez kota który mnie nauczył jak mam sie opiekować kotem po wypadku , był kotem wyjątkowo cierpliwym i nawet jak ja coś robiłam nie tak to nigdy sie nie skarżył , tak bardzo mi go brakuje , tak bardzo pusto mimo iż sa z nami niepełnosprawne Noemi , Gaja , Bartuś , Wincenty i psy Maksiu i Etna , Eustaszku [*]

[phantasmagori]

[Justa&Zwierzaki]

Po woli nadrabiam zaległości w rozliczeniach
CZERWIEC PRZYCHODY :
Aleusha ------------------30 zł
Izydorka ---------------- 25 zł
Magda23z dla Matyldy --15 zł
P.Walentyna ------------ 80 zł
AgaS1984 -------------- 10 zł
Alab108 bazarek ------- 80 zł
Kajko dla Noemi ------- 10 zł
IZAZET ----------------- 100 zł
Miła dla Rafiego ------- 50 zł
P.Adrian ---------------- 50 zł
ZUZA zuza ------------- 100 zł
Alab108 bazarek -------24 zł
P.Beata dla Mai -------- 20 zł
AgaS bazarek ---------65 zł
AgaS bazarek -------- 15 zł
Honda 11 ------------ 30 zł
RAZEM 704 zł BARDZO , BARDZO DZIEKUJE

LIPIEC :
P.Walentyna ----------80 zł
Izydorka --------------25 zł
Kajko dla Noemi ----- 10 zł
Figusiowy domek -----300 zł
AgaS ---------------- 15 zł
IZAZET ------------- 100 ZŁ
Mikła Raffi ------------ 50 zł
AgaS Bazarek --------- 20 zł
P. Adrian --------------- 50 zł
Alab108 bazarek -------52 zł
P.Beata Maja --------- 20 zł
AgaS ----------------- 16 zł
Honda 11 bona ------ 30 zł
RAZEM 768 ZŁ
DOGOMANIA DLA MAKSA :
Ewu ---------------- 50 zł
BARDZO , BARDZO DZIĘKUJE

SIERPIEŃ :
Aleusha --------------- 30 zł
Fundusz Pokrzywkowy dla Matyldzi 180 zł
P.Walentyna ----------------- 80 zł
Izydorka -------------------- 25 zł
Figusiowy domek ---------- 100 zł
Miła Raffi ------------------- 50 zł
IZAZET -------------------- 100 zł
P.Adrian -------------------- 50 zł
Kajka dla Noemi ------------ 10 zł
P.Beata dla Mai ------------- 20 zł
Honda 11 dla Bony -------- 30 zł
RAZEM 675 ZŁ
DOGOMANIA DLA MAKSA:
Dorcia 2 -------------------- 20 zł
Maruda ---------------------50 zł
Olena 84 zł ----------------- 473 .5 zł
RAZEM 553.5 zł
BARDZO , BARDZO DZIĘKUJE

WRZESIEŃ :
Izydorka ------------------25 zł
P.Walentyna --------------60 zł
Izydorka Betaglukan ---- 18 zł
ZUZA zuza --------------- 200 zł
Kajko Noemi ------------ 10 zł
AgaS Noemi ------------- 15 zł
P.Adrian ---------------- 50 zł
AgaS bazarek ----------- 11 zł
Miłka Raffi --------------- 50 zł
AgaS1987 ---------------- 5 zł
P.Beata Maja ------------ 20 zł
RAZEM 464 zł
DOGOMANIA DLA MAKSA :
Madziakato ------------- 10 zł
Dorcia 2 ----------------- 20 zł
RAZEM 30 ZŁ
BARDZO , BARDZO DZIĘKUJE

Niebawem będą wydatki , ale teraz muszę poprzewijać i umyć pampersowce, psy wyprowadzać , na kwarantanne iść , wiec nie obiecuje że to będzie jeszcze dziś

[Caragh]

Eustaszku [*]

[AgaS1987]

Eustaszek

To juz rok bez Eustachego , bez kota który mnie nauczył jak mam sie opiekować kotem po wypadku , był kotem wyjątkowo cierpliwym i nawet jak ja coś robiłam nie tak to nigdy sie nie skarżył , tak bardzo mi go brakuje , tak bardzo pusto mimo iż sa z nami niepełnosprawne Noemi , Gaja , Bartuś , Wincenty i psy Maksiu i Etna , Eustaszku [*]

Jejku jaki On piękny .Wielka szkoda, ze Go z Nami nie ma:(
Kotku [*]

[Justa&Zwierzaki]

Eustaszek

To juz rok bez Eustachego , bez kota który mnie nauczył jak mam sie opiekować kotem po wypadku , był kotem wyjątkowo cierpliwym i nawet jak ja coś robiłam nie tak to nigdy sie nie skarżył , tak bardzo mi go brakuje , tak bardzo pusto mimo iż sa z nami niepełnosprawne Noemi , Gaja , Bartuś , Wincenty i psy Maksiu i Etna , Eustaszku [*]

Jejku jaki On piękny .Wielka szkoda, ze Go z Nami biega:(
Kotku [*]

A jaki był mądry , to na nim nauczyłam sie rehabilitować koty po wypadku , to na nim nauczyłam sie przewijać pampersy , to na nim uczyłam sie wyciskać pęcherz , to tak boli jakby odszedł dziś , wszystko wraca , ja chyba nigdy sie z tym nie pogodzę że odszedł , ale Eustaszek teraz musi sie opiekować Emi , kotka też po ciężkim wypadku która żyła tylko 9.5 tyg , on czuwa też nad naszymi ...

Kochani przepraszam że nie dam rady dziś dokonczyć rozliczenia , ale bardzo mnie boli głowa , może mnie coś łapie a może to z żalu że nie udało mi sie znalaźć tego malca płaczącego który płakał dwa dni temu , a tam jest tak zimno i pewnie juz chory a może juz nie zyje , wiem że nie dam rady wszystkim pomóc , ale chce chociaż tym na moim podwórku a i Baltazar by miał towazystwo na kwarantannie , bo taki samiutki tam siedzi

[phantasmagori]

Eustaszek, to pierwszy niepełnosprawny kot, którego spotkałam i który całkowicie poprzestawiał mi w głowie.
Kiedyś, jak większość ludzi myślałam: ratowany kot, niepełnosprawny, ale co to za życie ( wtedy chyba tylko Eustachy u Ciebie chodził w pampersie).
Zobaczyłam rozleniwionego, szczęśliwego kota, leżącego brzuchem do góry i mruczącego.
Pamiętasz jak głaskając Eustachego po brzusiu, powiedziałam że wygląda jak facet z brzuszkiem wylewającym się zza paska (tak mu się ten brzusio zza pampersa wylewał)? Eustaszek poczuł się obrażony i dostałam łapką bez pazurków

A potem była Emi, która mimo niepełnosprawności czerpała z życia ile wlezie.

A potem już nie było Eustaszka, Emi, ale uratowałaś następne, które kolejnym osobom poprzestawiały w głowie.

Jak opowiadałam o Twoich pampersiokach Walentynie, Ani (figowy domek) też mówiły "no ok, ale co to za życie".

Jak wracałam od Ciebie z Walentyną, to zamiast patrzeć na drogę, gapiła się na mnie i powtarzała w kółko "ja pierdykam, widziałaś ? ja nie mogę" i tym podobne. A ja się darłam aby patrzyła na drogę

A potem oniemiała Ania, z oczami jak pięciozłotówki, gdy zobaczyła Noemi szalejącą na szczycie drapaka

Ty i Twoje koty, szczególnie te niepełnosprawne, poprzestawialiście nam świat i to jest fajne

A wszystko zaczęło się od Eustachego.

Eustaszku dziękuję

[Caragh]

Pięknie napisane, Eluś