Luna - czarne szczęście

[Bellemere]

Chyba nie trzeba się dokładać, bez przesady może uda mi się gdzieś znaleźć taniej. A co do tych dofinansowań, to wet mówił, że są dopiero na wiosnę. Ale może jakaś fundacja będzie dobrym pomysłem

[Milena_MK]

Chyba nie trzeba się dokładać, bez przesady może uda mi się gdzieś znaleźć taniej. A co do tych dofinansowań, to wet mówił, że są dopiero na wiosnę. Ale może jakaś fundacja będzie dobrym pomysłem

jak coś to możesz na mnie liczyć, chętnie pomagam w słusznej sprawie, oczywiście na miarę moich możliwości

[Stefa35]

Możliwe że mają kasę na bezdomniaki.Moja teściowa też ma fioła na punkcie kotów,dokarmia podwórkowe,całe 5 sztuk i też załatwiła darmowe sterylki ale nie wiem czy w urzędzie miasta czy gdzie indziej. Nawet im taką fajna budkę na zimę zrobili,każdy kot ma swoją norke

[Bellemere]

No właśnie myślimy z TŻ o jakiejś budce ocieplanej styropianem. W urzędzie miasta podobno czasem da się coś załatwić, ale miesięcznie z tego co wiem dają kasę na ledwo kilka kotów - może się dowiem, czy są jakieś kolejki, czy trzeba czatować na początku miesiąca, żeby się załapać.

Milena_MK, dziękuję, jakby była taka potrzeba, to dam znać

[basidrak20]

Tu też przycupnę, na przebrnięcie przez wątek potrzebuję więcej czasu. tak więc jutro będę nadrabiać

[Bellemere]

Dziękujemy i zapraszamy serdecznie

[Bellemere]

TŻ się przeszedł przed chwilą po miseczkę - wylizana do czysta ciekawe tylko, przez kogo! Ja sama pójdę tam jeszcze między 16 a 17, zanieść kolejną porcję karmy z antybiotykiem. Może ją spotkam

A Luna-leń śpi, zjadła nawet grzecznie śniadanie. A rano mnie obudziła liżąc mi ucho...

A tak zbaczając z tematu kotów, jaka akcja...


Pamiętacie noc spadających gwiazd? To było 12/13 sierpnia. Wtedy pojechaliśmy z TŻ i znajomymi nad jeziorko, żeby było ciemno i wszystko było widać. Siedzieliśmy w samochodzie i czekaliśmy, aż się zupełnie ściemni, bo na dworze było dość chłodno. No i sobie grzecznie siedzimy, rozmawiamy, aż ktoś puka w szybę. Policja, dobry wieczór, kontrola, blablabla. Spoko, przetrzepali samochód, powiedzieli, że muszą, obowiązki służbowe, a my tak po ciemku siedzimy i to podejrzane. Ok. Oczywiście nic nie znaleźli, a jako że ja jestem szurnięta gaduła, to nawijam o tych gwiazdach i tak dalej. Spisali nas, pojechali.

I na tym w sumie się skończyło. Poza tym, że się nie wylegitymowali, ale to szczegół.

Mam konto na Facebooku. FB, jak ktoś ma, to wie, filtruje wiadomości. Do folderu "Inne" idzie spam i wiadomości od nieznajomych. Nigdy tam nie zaglądałam, a wczoraj zwróciłam uwagę, że mam tam jakąś jedną nieprzeczytaną wiadomość. Wchodzę, a tam uwaga, POLICJANT 13 sierpnia napisał do mnie "Cześć i jak, byłaś wczoraj oglądać te gwiazdy?"
WTF?!

Policja mnie spisała, żeby mnie potem obczajać na Facebooku?! To nie jest jakieś nadużycie danych osobowych?!

[Milena_MK]

hahaha ale sytuacja

no no no wpadłaś w oko Policjantom

[Bellemere]

A weź, stalking jakiś normalnie, czuję się prześladowana

[Milena_MK]

hehe nie wiem, czy oni tak mogą...

[elianka]

Ja myślę, że to nadużycie w celach towarzyskich

[Bellemere]

Niech się buja, jak mi przeszukiwał portfel to było tam zdjęcie mojego TŻ - jeszcze się zapytał, czy chłopak. No tak, chłopak, zresztą on tam też był.
Mi się wydaje, że tak nie można, spisał moje dane w celach służbowych, to z jakiej racji sobie wpisuje moje imię i nazwisko na Facebooku? Ba, nawet ma mój adres? To ja teraz nawet policji nie mogę pokazać swojego dowodu?
Na razie wczoraj wpadłam w histeriozłość i poblokowałam tam co się dało, łącznie z wpisaniem tego gościa na czarną listę. I zmianą swojego imienia i nazwiska na dane postaci z anime

[Trufelia]

łoł, nie spodziewałabym się takiej historii! zaskoczyłaś mnie teraz. zamiast się zajmować menelstwem ulicznym i naćpanymi dziećmi z imprez wracającymi, oni sobie rozeznanie na facebooku robią? przecież to śmieszne! służby...

[Bellemere]

I ciekawe, gdzie miałabym z tym pójść chociażby. Co, na policję?
W sumie to z rozpędu już tę wiadomość usunęłam. A szkoda. Napisał prawie dwa miesiące temu, więc może nawet już nie pamięta. Może.

[Trufelia]

aż spojrzałam do swojego folderu Inne i hahaha, dużo ciekawych rzeczy tam znalazłam, włącznie z jakimiś wiadomościami od arabów.