Pudełka styropianowe na kocie domki do kupienia

[Animus]

Czy jest możliwość za pośrednictwem forum zakupienia super wypasionego styropianowego domku?
Cieplutkiego, szczelnego? W końcu są tu sami profesjonaliści i ludzie w temacie. Potrzebowałabym z 2 sztuki.

[Prakseda]

Czy jest możliwość za pośrednictwem forum zakupienia super wypasionego styropianowego domku?
Cieplutkiego, szczelnego? W końcu są tu sami profesjonaliści i ludzie w temacie. Potrzebowałabym z 2 sztuki.

Proponuje kupić pudełka w Styromaxie - namiar w pierwszym poście tego wątku.
Potem samemu wyciąć otworek okleić folią, dolepić daszek, wypełnić polarem i gotowe.
Załączam link do mojego wątku jak to zrobić:
viewtopic.php?f=1&t=67461&hilit=Budki+dla+kot%C3%B3w

[Animus]

Czy jest możliwość za pośrednictwem forum zakupienia super wypasionego styropianowego domku?
Cieplutkiego, szczelnego? W końcu są tu sami profesjonaliści i ludzie w temacie. Potrzebowałabym z 2 sztuki.

Proponuje kupić pudełka w Styromaxie - namiar w pierwszym poście tego wątku.
Potem samemu wyciąć otworek okleić folią, dolepić daszek, wypełnić polarem i gotowe.
Załączam link do mojego wątku jak to zrobić:
viewtopic.php?f=1&t=67461&hilit=Budki+dla+kot%C3%B3w

dzięki )

[Zowisia]

Czy jest możliwość za pośrednictwem forum zakupienia super wypasionego styropianowego domku?
Cieplutkiego, szczelnego? W końcu są tu sami profesjonaliści i ludzie w temacie. Potrzebowałabym z 2 sztuki.

Polecam - pudla styropianowe z pokrywami i bez, czekaja od zeszlej jesieni, jest wybor
viewtopic.php?f=20&t=135167&p=8152371#p8152371

Tylko wycinac otwory, oklejac folia i domki gotowe.
Pudla pakuje, zawoze na poczte, wysylam, i dochodza bez uszkodzen - potwierdzaja to odbiorcy dotychczasowi.

Zapraszam

[Prakseda]

Czy jest możliwość za pośrednictwem forum zakupienia super wypasionego styropianowego domku?
Cieplutkiego, szczelnego? W końcu są tu sami profesjonaliści i ludzie w temacie. Potrzebowałabym z 2 sztuki.

Polecam - pudla styropianowe z pokrywami i bez, czekaja od zeszlej jesieni, jest wybor
viewtopic.php?f=20&t=135167&p=8152371#p8152371

Tylko wycinac otwory, oklejac folia i domki gotowe.
Pudla pakuje, zawoze na poczte, wysylam, i dochodza bez uszkodzen - potwierdzaja to odbiorcy dotychczasowi.

Zapraszam

Ale te bez pokrywy nie nadają się na domek. Nawet jak dolepimy tu płytę styropianową, to nie ma tej szczelności co wyprofilowana pokrywa.

[Zowisia]

Ale te bez pokrywy nie nadają się na domek. Nawet jak dolepimy tu płytę styropianową, to nie ma tej szczelności co wyprofilowana pokrywa.

Oczywiscie, kazdy sam zdecyduje.
Jest wybor, sa przeciez i pudla z pokrywami. O takie sie staram, a ze czasami brakuje jakiejs czesci - to nie zalezy ode mnie. Co zas do nadawania sie lub nie, IMHO lepszy domek z dolepiona pokrywa niz zaden. Czasem koty zyja po prostu w piwnicach czy domkach i szopkach na dzialkach, i te schrony tez przeciez sa nieszczelne ...
pozdrawiam i dziekuje
zo

[Prakseda]

Ale te bez pokrywy nie nadają się na domek. Nawet jak dolepimy tu płytę styropianową, to nie ma tej szczelności co wyprofilowana pokrywa.

Oczywiscie, kazdy sam zdecyduje.
Jest wybor, sa przeciez i pudla z pokrywami. O takie sie staram, a ze czasami brakuje jakiejs czesci - to nie zalezy ode mnie. Co zas do nadawania sie lub nie, IMHO lepszy domek z dolepiona pokrywa niz zaden. Czasem koty zyja po prostu w piwnicach czy domkach i szopkach na dzialkach, i te schrony tez przeciez sa nieszczelne ...
pozdrawiam i dziekuje
zo

Zowisiu, ja nie mam intencji antyreklamować pudeł, które posiadasz. Bardzo dobrze, że je oferujesz i wysyłasz. Doceniam to i szanuję.
Ale czuję się również zobowiązana uświadomić niedoświadczonym budowniczym kocich domków, co jest przydatne, co nie. Nie chodzi o estetykę, czy pokrywa dolepiana czy oryginalna ale o to, że jak robić kotu budkę, to po to by spełniała swoje zadanie, perfekcyjnie. Po co dawać kotu domek, w którym za chwilę będzie mokro.
Piwnice i szopki to co innego niż małe pudełko. Tam kot może wejść wyżej na półkę, na jakieś rupiecie i ma sucho. W końcu chcemy im poprawiać warunki życia.

Pudła bez pokryw proponuję wykorzystać na zimowe karmiki. W takich można uzupełnić czymś brakującą ściankę, zostawić duży otwór. Jedzenie wstawiane w taki styropianowy karmik jest chronione przed opadami, wyjadaniem przez ptaki i nawet w czasie deszczu kot może tam wejść i zjeść nie moknąc.

[Zowisia]

Zowisiu, ja nie mam intencji antyreklamować pudeł, które posiadasz. Bardzo dobrze, że je oferujesz i wysyłasz. Doceniam to i szanuję.
Ale czuję się również zobowiązana uświadomić niedoświadczonym budowniczym kocich domków, co jest przydatne, co nie. Nie chodzi o estetykę, czy pokrywa dolepiana czy oryginalna ale o to, że jak robić kotu budkę, to po to by spełniała swoje zadanie, perfekcyjnie. Po co dawać kotu domek, w którym za chwilę będzie mokro.
Piwnice i szopki to co innego niż małe pudełko. Tam kot może wejść wyżej na półkę, na jakieś rupiecie i ma sucho. W końcu chcemy im poprawiać warunki życia.
Pudła bez pokryw proponuję wykorzystać na zimowe karmiki. W takich można uzupełnić czymś brakującą ściankę, zostawić duży otwór. Jedzenie wstawiane w taki styropianowy karmik jest chronione przed opadami, wyjadaniem przez ptaki i nawet w czasie deszczu kot może tam wejść i zjeść nie moknąc.

Praksedo, alez ja dobrze rozumiem
Wlasnie pisalam, ze decyzja nalezy do wytworcy - pudla mozna przeciez rozmaicie wykorzystac. Moje koty na przyklad uwielbiaja mieszkac w nich w domu,
tzn w moim mieszkaniu. Pokrywa wtedy niepotrzebna. Pozdrawiam
zo

[lamiglowka]

Chcemy kupić domek drewniany z trzema pokojami styropianowymi. To gdzie i za ile???

[pwpw]

Mam kocicę (dzika), która uparła się, by mi domu w nocy pilnować i siedzi na podeście (beton) stąd pomysł, by jej zakupić coś na kształt budy dla psa. Znalazłam coś takiego, może ktoś się wypowie na ile rozmiar itd dobre.. Ewentualnie zaproponuje jakieś inne możliwe lokum dla niej:
http://allegro.pl/anpol-buda-dla-kota-s ... 25309.html
Prawdopodobnie ocieplenie to max 2 cm.. Może szukać bud dla psa (więcej propozycji) i odpowiednio zmodyfikować wejście do nich.. Nie wiem, niech ktoś rzuci doświadczonym okiem. Nie może tak siedzieć.. na teraz stawiam jej pudełka, ale rodzina wynosi
Pozdrawiam.

[dune]

Ja mam taką
http://m.allegro.pl/przedmiot,anpol-bud ... 83393.html
i jest bardzo dobra
dla mojego stróżującego niby dziczka
wejście ma male i okrągłe i z boku
slonce nagrzewa papę na dachu
i koty sie wylegują na budzie nawet w mroźne dni
chyba lepszy jest taki jednospadowy dach
oczywiscie do środka wkładam masę polarow
a na dno kawalek karimaty

rozmiar M jest w sumie akurat
biorąc pod uwagę masę ocieplacza
zmieszczą się dwa koty

[dune]

Chcemy kupić domek drewniany z trzema pokojami styropianowymi. To gdzie i za ile???

http://m.allegro.pl/przedmiot,anpol-wie ... 83856.html

[Prakseda]

Mam kocicę (dzika), która uparła się, by mi domu w nocy pilnować i siedzi na podeście (beton) stąd pomysł, by jej zakupić coś na kształt budy dla psa. Znalazłam coś takiego, może ktoś się wypowie na ile rozmiar itd dobre.. Ewentualnie zaproponuje jakieś inne możliwe lokum dla niej:
http://allegro.pl/anpol-buda-dla-kota-s ... 25309.html
Prawdopodobnie ocieplenie to max 2 cm.. Może szukać bud dla psa (więcej propozycji) i odpowiednio zmodyfikować wejście do nich.. Nie wiem, niech ktoś rzuci doświadczonym okiem. Nie może tak siedzieć.. na teraz stawiam jej pudełka, ale rodzina wynosi
Pozdrawiam.

Wg mnie budka ta nie spełnia wymogów, poza estetyką oczywiście.
- wymiary wewnętrzne są za małe. Owszem budka nie może być dużą, bo kot nie wypełni jej swym ciepłem. Ale musi w niej swobodnie się przekręcić, położyć i usiąść.
- i błąd, który robią producenci drewnianych bud. Kot to nie pies, wejście powinien mieć wyżej, na wysokości głowy i nie centralnie, tylko z boku.
- widzę, że dach jest tu nakładany. No i właśnie, jeżeli nie jest przyklejony/ uszczelniony, to z reguły miedzy ściankami i daszkiem jest szpara, którą wieje.
Pozytywem tego domku są ruchome drzwiczki, Z tym, że nie mogą być montowane/zamykane dopóki kot nie zamieszka w budzie, nie zaakceptuje jej. W przeciwnym wypadku drzwiczki stanowią barierę psychologiczną dla kota.

Ogólne wskazania co do wymogów domku są tu:

viewtopic.php?t=67461

[Prakseda]

Ja mam taką
http://m.allegro.pl/przedmiot,anpol-bud ... 83393.html
i jest bardzo dobra
dla mojego stróżującego niby dziczka
wejście ma male i okrągłe i z boku
slonce nagrzewa papę na dachu
i koty sie wylegują na budzie nawet w mroźne dni
chyba lepszy jest taki jednospadowy dach
oczywiscie do środka wkładam masę polarow
a na dno kawalek karimaty

rozmiar M jest w sumie akurat
biorąc pod uwagę masę ocieplacza
zmieszczą się dwa koty

Twoja budka jest zdecydowanie lepsza niż z postu pwpw powyżej. Otworek jednak za nisko. Ale na zimę można zawiesić kotarkę z grubej materii lub futerka.

[pwpw]

Prakseda , Dune Dziękuje za rady
Myślałam o tej pierwszej, bo kocica nieduża (max 3 kg) za to bardzo niegościnna, no typowa zołza Drzwiczki miałam zamiar zablokować na razie otwarte i liczyłam, ze z czasem się nauczy, ale rzeczywiście może to być dla niej nie do przejścia... Dzięki.
Na razie kupię raczej tą od Dune, jeszcze raz przeszukam net, ale do tego się skłaniam.. Kotarę z czasem zawieszę, zobaczę, może coś w środku docieplę i nasypię duuuzo polaru, będzie w razie czego robił za drugiego kota dla mojej Zołzy Goni wszytko, bo to "jej dom" nawet od misek, nieźle się wieczorem gimnastykuje, by wszystkie, które przyjdą zjadły.. Zołzunia, księżniczka akceptuje tylko jednego kocura, ale on jest tak płochliwy, ze nie ma szans, by mi przed domem zamieszkał, nawet rzadko na żarcie zagląda
Myślałam nawet, ze sama coś zaprojektuje i zrobię, tylko się pochorowałam i temat muszę odpuścić.. Może kiedyś. No nie będę czekać aż zdrowotnie się poskładam, gdy mi kota marznie.. Także naprawdę dzięki za namiary, coś na już muszę mieć a tematu sama nie ogarnę.
Wczoraj nawet pytałam domowej złotej rączki, ale dostałam ultimatum, buda dla księżniczki będzie, jak nie będę dokarmiać innych, no nie ma mowy, cały wieczór miałam przez to zmarnowany Z resztą pewnie przed grudniem by mi budy nie zrobił..
Jakby tego było mało, Zołzunia łazi ze mną na spacery z psem.. Próbowałam gonić, nic nie pomogło (na ukos między domkami biegła i witała mnie przy głównej drodze ) i teraz rankiem, wieczorem już nie chodzimy pod ruchliwą drogę, bo się o nią boje.. Jakby nie było jej dom, jej pani, jej wysokość tak zadecydowała to i 'pałacyk' musi się znaleźć Jeszcze raz dzięki, bo już troszkę 'szalałam' w temacie