Mirmiłki VI - czekamy na Boże Narodzenie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 24, 2013 17:54 Re: Mirmiłki VI

Boluś wywalczył sobie wolność. No bo jak mogłam wpakować za kratki kogoś, kto wieczorem wtulił się do mego brzucha, zwinął w kłębek i chrapał aż chałpa trzeszczała???

Miś egzystuje bez większych zmian i zawirowań. Chomik jest? Jest. No to gra gitara.
Dumna jestem z Joża. Bardzo często bowiem ktoś mnie odwiedza. Ostatnie dwie osoby Joż przyjął ze spokojem stoika, a przy jednej koleżance to się nawet rozsiadł po swojemu z łapusiami na brzuszku.
Ostatnio edytowano Wto wrz 24, 2013 18:02 przez Aniada, łącznie edytowano 1 raz
Aniada
 

Post » Wto wrz 24, 2013 17:57 Re: Mirmiłki VI

kotka doroty pisze:Też tam wystartowałam :mrgreen: ,jednak po pierwszym roku odkryłam że,to nie dla mnie :? Szkoda że,nie zmieniłam kierunku na biliotekarstwo :? Teraz choćbym chciała to nie ma takiego kierunku a jak jest to czesne robi takie oczy 8O


Są Katowice, które osobiście skończyłam pół roku temu.
Ale domyślam się, że taka odległość nie wchodzi w grę.
Aniada
 

Post » Wto wrz 24, 2013 18:40 Re: Mirmiłki VI

Aniadu!!!
Zadam teraz Bardzo Ważne Pytanie: czy Ty czytałaś DeMilla (pisze fajne kryminały o niejakim Johnie Coreyu) oraz czy czytałaś (powinno być "czy czytałeś" jak jest "Aniadu"?) "Śnieżka musi umrzeć" Nelle Neuhaus??
Bo ja się zaczytałam.
W ogóle -Aniadu- co tam jest obecnie u Was w czytaniu???


Mam nadzieję ,że byłam wystarczająco niepoprawna gramatycznie... :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 24, 2013 18:54 Re: Mirmiłki VI

Aniada pisze:
kotka doroty pisze:Też tam wystartowałam :mrgreen: ,jednak po pierwszym roku odkryłam że,to nie dla mnie :? Szkoda że,nie zmieniłam kierunku na biliotekarstwo :? Teraz choćbym chciała to nie ma takiego kierunku a jak jest to czesne robi takie oczy 8O


Są Katowice, które osobiście skończyłam pół roku temu.
Ale domyślam się, że taka odległość nie wchodzi w grę.


A kończyłaś zaoczne czy podyplomówkę?Napisz o opłatach i takich tam?Poznań- katowice?Fakt odległość po byku,ale.... :roll: :mrgreen:

Zastanowić się można,c'nie :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 25, 2013 11:05 Re: Mirmiłki VI

DeMille jest the best :kotek:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro wrz 25, 2013 14:42 Re: Mirmiłki VI

AYO pisze:DeMille jest the best :kotek:


Popieram przedpiszczynie :ok:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 25, 2013 19:20 Re: Mirmiłki VI

kotka doroty pisze:A kończyłaś zaoczne czy podyplomówkę?Napisz o opłatach i takich tam?Poznań- katowice?Fakt odległość po byku,ale.... :roll: :mrgreen:

Zastanowić się można,c'nie :mrgreen:


Podyplomówkę. Semestr 1500 zł, jeśli wpłacasz jednorazowo za każdy kolejny. Jeśli chcesz w ratach - ciut więcej.
Być może w tym roku będzie inaczej. Musisz poszperać tutaj:
http://www.ibin.us.edu.pl/
lub tu, jeśli interesuje Cię podyplomówka: http://ibin.us.edu.pl/studia/podyplomowe/biblio.html
Uważam, że warto mieć dyplom bibliotekarza, bo to spokojna praca, a biorąc pod uwagę, jak zmieniają się biblioteki i jakimi centrami informacji się stają, może być to zawód wręcz przebojowy i bardzo kreatywny.

Studia jednakoż mają sporo wad. Dobrze są prowadzone przedmioty kluczowe, ale np. komputeryzacja bibliotek była na fatalnym poziomie - tak złym, żeśmy wszyscy ostatniego dnia złożyli bardzo, bardzo potępiającą ankietę, w której sugerowaliśmy przede wszystkim zmianę prowadzącego. Ten "wioskowy mądrala" nie nauczył nas absolutnie niczego. Prostacki i prymitywny usiłował zarzucać nas głupimi żartami i osobom, które miały przed sobą 5-6 godzin podróży do domu nie było do śmiechu. Zwłaszcza, gdy żarciki się "obsuwały" w czasie i uciekał pociąg.
Ale poniekąd dzięki niemu mam obecną pracę, bo do szkoły, w której uczę trafiłam właśnie w zw. z komputeryzacją nowo powstającej tam biblioteki.
Gdybyś chciała o tym porozmawiać, to musiałybyśmy chyba skontaktować się telefonicznie. Wszystko bym Ci opowiedziała.
Ja się cieszę z dyplomu, a dziś cieszę się szczególnie, bo mój nieoceniony szef podarował dodatkowe godziny płatne na biblioteki. :D Niewiele, ale zawsze coś.

Kryminałów przez Was polecanych nie czytałam. Mam straszny zastój jeśli chodzi o życie książkowe. Potworny. Ale to przez ranne wstawanie, chodzenie w miarę wcześnie spać (wszak zawsze czytałam po nocach), zwiększoną ilość pracy (już nie czytam na okienkach, a w zeszłym roku mogłam nawet połowę książki łyknąć). Obiecałam sobie jednak, że kasa z dodatkowych godzin idzie na nowe czytadła. 8)
Aniada
 

Post » Śro wrz 25, 2013 20:37 Re: Mirmiłki VI

A teraz muszę się z Wami podzielić czymś absolutnie radosnym - MYJĘ, SKŁADAM I USUWAM Z MEGO ŻYCIA KLATKĘ!!!

To znaczy, z tym usunięciem będę musiała poczekać na Beatkę, ale fakt pozostaje faktem - zamykam i składam tego grzmota!
Kiedyś przez ponad pół roku stało nam na środku "salonu" wielkie, potężne pudło po drapaku, w którym Miś miał swoją twierdzę. Stało przez jesień, stało przez zimę, wreszcie przed świętami Wielkanocy postawiłam sprawę jasno - albo ja, albo pudło. Mąż się zasępił i wynosząc pudło na śmietnik stwierdził, że czuje się, jakby członka rodziny wyrzucał.
Obawiam się, że jak Beacia zabierze upiorne klatczysko, to poczuję się podobnie.
Aniada
 

Post » Śro wrz 25, 2013 20:41 Re: Mirmiłki VI

Gratulacje! :piwa:
Miło przeczytać coś przyjemnego po ciężkim stresującym dniu... A nawet dwóch dniach...
A jak miło by było przeczytać coś na blogu... :mrgreen:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35358
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro wrz 25, 2013 20:49 Re: Mirmiłki VI

Aniada pisze:
Mąż się zasępił i wynosząc pudło na śmietnik stwierdził, że czuje się, jakby członka rodziny wyrzucał.



:lol: Już dawno się tak nie uśmiałam :lol:
Kapitalne poczucie humoru ma Twój mąż Aniado :lol: :lol: .

A z wolności absolutnej Bolusia to się cieszę już od wczoraj, jak przeczytałam, że tak słodko śpi wtulony w Ciebie i szczęśliwy chrapie, aż chałupa się trzęsie :D :ok:
Jak dobrze, że już jest zdrowy i nie musi "robić" za chomika :D :piwa:
Buziaki dla Bolutka :D :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7331
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro wrz 25, 2013 21:25 Re: Mirmiłki VI

kwinta pisze:Jak dobrze, że już jest zdrowy i nie musi "robić" za chomika :D :piwa:
Buziaki dla Bolutka :D :ok:


Powinien robić za chomika, gdy tylko coś przeskrobie!
Co zrobił, jak zobaczył, że składam i pucuję klatkę?? Noooo?? Co???
Poleciał dręczyć Misia! Co za niereformowalny stwór! :evil:
Aniada
 

Post » Śro wrz 25, 2013 21:38 Re: Mirmiłki VI

Powiedz mu ,że ciotka Kotkins chce w związku z jego zachowaniem zaadoptować MISIA.
Bardzo mi będzie pasował do całokształtu ciap i łakomczuchów.

Będzie mógł wraz z Lalkiem spadać z kanapy...

Choć chyba na Bolku takie rzeczy nie zrobią wrażenia.
Może mu powiedz ,że przyślę JAMNKA BOJOWEGO???
"Bojowy" bo się bardzo boja jak go ktoś łapą paca...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 25, 2013 21:51 Re: Mirmiłki VI

Ależ ja nie oddam pierożka!! No co za pomysł, Kotkinsie! Kto będzie ode mnie żądał 15 razy dziennie, bym mu dała miseczkę? Kto będzie spał przy mnie na podusi?? Kto będzie ciumkał, posapywał i robił kichu-kichu?? Nie, nie, nie.

Poranna toaleta Misiątka:

Obrazek
Aniada
 

Post » Śro wrz 25, 2013 22:09 Re: Mirmiłki VI

Aniada pisze:A teraz muszę się z Wami podzielić czymś absolutnie radosnym - MYJĘ, SKŁADAM I USUWAM Z MEGO ŻYCIA KLATKĘ!!!

Czekałam na ten wpis!

Wierna podczytywaczka :oops:

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Śro wrz 25, 2013 22:12 Re: Mirmiłki VI

Cudna, poduszkowa przytulanka :D

Misiaczku, nie daj się Bolusiowi, odmachnij łapką :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7331
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości